Admin |
Dlaczego w Niemczech po wyborach od razu tak szybko stworzono koalicję rządzącą?
- Bo tam nikt nie robi problemu z dziadka w Wermachcie. |

|
5.23 |
|
Admin |
- I jak tam, udało Ci się dostać tą pracę w sekretariacie u Łyżwińskiego?
- Z palcem w d**ie! |

|
5.23 |
|
Admin |
Pewna młoda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta. Zaczepia go, rozmawiają cały wieczór, na koniec opuszczają razem bar. Wieczorny spacer kończy się pod drzwiami mieszkania faceta. Facet zaprasza kobietę do środka... W mieszkaniu znajduje się mnóstwo pluszowych misiów, cale półki, posegregowane według wielkości. Małe na najniższych półkach, średnie na środkowych półkach i te duże, na samej górze... Kobieta jest zdziwiona, że trafiła na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy się ze trafiła na takiego uczuciowego i wrażliwego faceta. Odwraca się do niego... całuje go... Zdejmuje suknie... Stało się to, o czym cały wieczór marzyła... Po fantastycznej nocy pełnej namiętności, leży obok swojego wyśnionego faceta i pyta:
- I jak było?
- Możesz sobie wybrać nagrodę z najniższej półki... |

|
5.23 |
|
Admin |
Pierwsza w nocy. Kobieta pyta małżonka: - Kochany, czy kupisz mi futro?
- Kupię.
- Tak się cieszę!
- Nie ma z czego.
- Dlaczego?
- Bo ja mówię przez sen. |

|
5.23 |
|
Admin |
- Mąż mnie ostatnio zaniedbuje, co robić?!
- Powinna pani podzielać jego zainteresowania. Co męża najbardziej interesuje?
- Szczupłe blondynki! |

|
5.23 |
|
Admin |
Zocha mówi do swego męża Józka:
- Ty Józek zostaliśmy zaproszeni na bal maskowy.
- Ja nie idę, bo nie mam się za co przebrać
- Najlepiej nie pij - nikt cię nie pozna! |

|
5.23 |
|
Admin |
- Panie sierżancie, przed pięciu dniami żona zniknęła mi z mieszkania.
- Dlaczego dopiero dziś pan to zgłasza?
- Nie wierzyłem szczęściu! |

|
5.23 |
|
Admin |
Lekarz przegląda rentgenowskie zdjęcie i ogromnie się dziwi.
- Panie, masz pan zegarek w żołądku. To nie sprawia panu żadnych problemów?
- Jasne, że tak. Zwłaszcza przy nakręcaniu... |

|
5.23 |
|
Admin |
Szpital, sala operacyjna, operacja prostaty. Doktor mówi:
- Siostro, proszę poprawić penisa.
.......
- Tak... Bardzo dobrze... teraz pacjentowi... |

|
5.23 |
|
Admin |
"To ciekawe, że Chińczyk nie ma nawet skośnych oczu. Może pochodzi z innego regionu? Ale on nie ma nawet imienia." |

|
5.23 |
|
|
Admin |
"Marin jest jednak bardzo powolny. Przypomina wóz wypełniony kapustą." |

|
5.23 |
|
Admin |
"Mam nadzieję, że po zamrożeniu piłkarz nadal będzie nadawał się do gry." |

|
5.23 |
|
Admin |
"Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki." |

|
5.23 |
|
Admin |
O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony. Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek.
Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć. Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok tygrysa.
- Słuchaj stary! - mówi tygrys - Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie! |

|
5.23 |
|
Admin |
Akwizytor chodzi od domu do domu, aż trafił do domu, którego właścicielka nie ma najmniejszej ochoty z nim rozmawiać, wiec zatrzaskuje mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu, drzwi nie zamykają się, lecz odskakują z impetem. Próbuje jeszcze raz, lecz rezultat jest identyczny - drzwi powtórnie się odbijają się i stoją otworem. Podejrzewając, że akwizytor włożył nogę miedzy drzwi a framugę, kobieta cofa się, aby wziąć taki zamach, który nauczy akwizytora grzeczności. Wówczas odzywa się akwizytor:
- Musi pani najpierw odsunąć swojego kota... |

|
5.23 |
|
Admin |
Gruba baba do grubej baby:
- Jem tyle co wróbelek, a jestem taka gruba!
Na to druga:
- A ja słyszałam, że wróbelki jedzą tyle ile ważą. |

|
5.23 |
|
Admin |
Na brzegu jeziora stoi dwóch wędkarzy. Przed nimi pływający na nartach człowiek znika pod wodą. Ruszają mu na ratunek. Po chwili wyciągają topielca na brzeg. Reanimują, robią sztuczne oddychanie.
- Roman - mówi nagle jeden z wędkarzy - to chyba nie ten. Nasz miał na nogach narty, a ten ma łyżwy. |

|
5.23 |
|
Admin |
Dwóch filozofów przy obiedzie:
- Po co jeść? I tak g...o z tego!
- Z głodu jeszcze nikt się nie zesrał. |

|
5.23 |
|
Admin |
Przynosi mąż wypłatę do domu, kładzie ją przed lustrem i mówi:
- To co w lustrze twoje, a to co przed lustrem moje!
Na to żona rozbiera się do naga i staje przed lustrem:
- To co w lustrze twoje, a to co przed lustrem sąsiada z dołu. |

|
5.23 |
|
Admin |
25 lat po ślubie budzą się małżonkowie rano.
Ona myśli - ojej 25 lat razem jak to szybko zleciało!
On myśli - ojej 25 lat, jakbym ją zabił pierwszego dnia, to dzisiaj bym wychodził na wolność. |

|
5.23 |
|
|