virgusia85 |
Student pyta studenta:
- Powtarza³e¶ co¶ przed egzaminem?
- Tak.
- A co?
- Bêdzie dobrze, bêdzie dobrze... |

|
5.42 |
|
virgusia85 |
Student pyta kumpla:
- Co jeste¶ taki smutny?
- Wywalili mnie z uczelni.
- A za co?!
- A sk±d mam wiedzieæ? Pó³ roku mnie tam nie by³o. |

|
5.82 |
|
puchatek |
W jednym z pokoi akademika studenci wci±¿ wznosz± toast:
- Za Janka, ¿eby zda³!
W pewnym momencie do pokoju wchodzi Janek. Koledzy krzycz±:
- I co Janek... Zda³e¶?
- Zda³em, zda³em. Tylko jednej nie przyjêli, bo mia³a szyjkê obit±. |

|
5.37 |
|
virgusia85 |
W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosi³ o otwarcie okna. Profesor stwierdzi³:
- Okno mo¿na otworzyæ, or³ów tu nie ma, nie wyfrun±.
Po egzaminie, gdy ju¿ wszyscy wychodzili, ten sam student spyta³:
- Ooo... Pan profesor te¿ drzwiami? |

|
6.90 |
|
virgusia85 |
Egzamin na Wydziale Radiotechniki. Profesor siedzi i stuka palcami w blat. Studenci pisz± co¶ w skupieniu, tylko jeden nic nie kuma. Nagle dwóch studentów zerwa³o siê, podbieg³o, wziê³o wpis i wysz³o. Potem jeszcze kilku. Potem ca³a reszta. Na koniec zosta³ tylko biedny niekumaty. Profesor mówi do niego:
- Chod¼ Pan, wpiszê dwójê...
- Ale dlaczego? Nie sprawdzi³ pan mojej pracy, a innym powpisywa³ od rêki?
- Panie kolego. Wystukiwa³em w blat Morsem: "Kto chce pi±tkê, niech podchodzi... Kto chce czwórkê, niech podchodzi...". |

|
9.04 |
|
qurva |
Najczêstszy sposób my¶lenia studenta:
- My¶lê, wiêc jestem.
Jaki z tego mora³?
- Najczê¶ciej mnie nie ma. |

|
5.74 |
|
puchatek |
Dwóch studentów biologii rozmawia po egzaminie:
- I co napisa³e¶ na to pytanie - "Po co jest zgrubienie na koñcu cz³onka"?
- Napisa³em, ¿e po to, by sprawiæ wiêksz± przyjemno¶æ dziewczynie...
- To ja pewnie mam ¼le...
- A co napisa³e¶?
- ¯eby siê rêka nie ze¶lizgiwa³a...
|

|
7.03 |
|
puchatek |
Budzi siê dziewczyna w kawalerce u studenta, którego pozna³a w nocy na dyskotece. Przeci±ga siê i mówi:
- Widzê, ¿e mieszkanko te¿ masz malutkie... |

|
5.86 |
|
puchatek |
Dzwoni jegomo¶æ do akademika:
- Czy mo¿na z Mary¶k±?
- Z nimi wszystkimi mo¿na. |

|
5.65 |
|
puchatek |
Student do profesora:
- Panie psorze ma pan dwie ró¿ne skarpetki - ¿ó³t± i niebiesk±.
- A wie pan, w domu mam drug± tak± sam± parê. |

|
5.36 |
|
Ronnie |
Poradnik studenta - jedzenie.
CHLEB. Ziarenka sezamu i maku to jedyne oficjalnie akceptowane “plamki” jakie mo¿na zauwa¿yæ na powierzchni bochenka chleba. W³ochate, bia³e lub zielone placki dobitnie ¶wiadcz± o tym, ¿e twój chleb zamieni³ siê w eksperyment z laboratorium farmaceutycznego.
JEDZENIE W PUSZKACH. Ka¿da puszka z jedzeniem, która przybra³a kszta³t pi³ki musi byæ natychmiast usuniêta ostro¿nie i delikatnie.
MARCHEWKA. Je¿eli mo¿esz ja zawi±zaæ na supe³ek, to znaczy, ¿e nie jest ¶wie¿a.
P£ATKI ZBO¯OWE. Generalna zasada mówi, ¿e p³atki nale¿y wyrzuciæ je¶li termin wa¿no¶ci up³yn±³ co najmniej 2 lata temu.
SOS DO FRYTEK. Je¿eli mo¿esz go wyj±æ z pojemnika i odbijaæ po pod³odze, to znaczy, ¿e siê nie nadaje do jedzenia.
NABIA£. Mleko jest zepsute, kiedy zaczyna wygl±daæ jak jogurt. Jogurt jest zepsuty, kiedy zaczyna wygl±daæ jak twaro¿ek. Twaro¿ek jest zepsuty, kiedy zaczyna wygl±daæ jak ¿ó³ty ser. Chocia¿ ¿ó³ty ser to nic innego, jak zepsute mleko i ju¿ nie mo¿e byæ bardziej zepsuty. Ser Cheddar jest zepsuty, kiedy zaczyna wygl±daæ jak Brie, przy czym masz ¶wiadomo¶æ, ¿e takiego gatunku nie kupowa³e¶.
JAJKA. Je¶li co¶ puka od ¶rodka, staraj±c siê wydostaæ ze skorupki, to jajko prawdopodobnie jest nie pierwszej ¶wie¿o¶ci.
PUSTE OPAKOWANIA. Wk³adanie pustych opakowañ ponownie do lodówki to stara sztuczka, ale przynosi skutek tylko je¶li mieszkasz z kim¶, lub masz kogo¶ do prowadzenia domu.
TERMINY WA¯NO¦CI. To NIE jest chwyt marketingowy, maj±cy na celu sk³onienie Ciê do wyrzucenia dobrego jedzenia tylko po to, ¿eby¶ wiêcej wyda³ na kolejne zakupy. Mo¿e powiniene¶ powiesiæ w kuchni kalendarz.
M¡KA. M±ka jest zepsuta, kiedy siê rusza.
MRO¯ONKI. Mro¿onki, które sta³y siê integraln± czê¶ci± oblodzonego zamra¿alnika prawdopodobnie i tak stan± siê niejadalne zanim wyd³ubiesz je za pomoc± kuchennego no¿a.
SA£ATA. Nie nadaje siê do jedzenia, je¶li nie mo¿esz jej usun±æ z lodówki bez u¿ycia papieru ¶ciernego. Ani je¶li jest w stanie p³ynnym.
MAJONEZ. Je¿eli po spo¿yciu nast±pi gwa³towna reakcja ¿o³±dka i reszty przewodu pokarmowego, to znaczy, ¿e majonez by³ zepsuty.
MIÊSO. Je¿eli otwarcie lodówki powoduje gromadzenie siê bezpañskich psów i much przed twoim domem, to oznacza, ¿e miêso siê zepsu³o.
ZIEMNIAKI. ¦wie¿e ziemniaki nie maj± korzeni, ³odyg ani bujnego listowia.
RODZYNKI. Nie powinny byæ twardsze, ni¿ twoje zêby.
SÓL. Na szczê¶cie nie psuje siê.
PRODUKTY NIEOZNAKOWANE. Wszystko, co nie jest w oryginalnym opakowaniu staje siê automatycznie podejrzane.
MD£O¦CI. Wszystko, co wywo³uje md³o¶ci jest niejadalne, chyba ¿e s± to resztki wczorajszej, w³asnorêcznie przez Ciebie przygotowanej kolacji.
CHOMIK. Generalnie jedzenie nie powinno byæ przechowywane d³u¿ej, ni¿ trwa przeciêtny okres ¿ycia chomika. Postaraj siê o to po¿yteczne zwierz±tko i trzymaj je obok lodówki w celach pomiarowych. |

|
6.02 |
|
puchatek |
Przed gmachem Uniwersytetu stoi student i ogl±da nowiutki dyplom. Przechodzi grupka znajomych i kto¶ mówi:
- Co, kupi³e¶ sobie nowiutki dyplom?
- Ta, zaraz kupi³e¶. Dosta³em na urodziny. |

|
5.77 |
|
iwciamy |
Po du¿ej imprezie budz± siê studenci i s³ychaæ tak± rozmowê:
- Co dzi¶ mamy?
- Wtorek chyba.
- A tak dok³adnie? Sesja zimowa czy letnia? |

|
5.72 |
|
mati04005 |
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i s³yszy:
- ¦pisz?
- ¦piê, odpowiada zaspany profesor.
- A my siê, ku***a jeszcze uczymy.
|

|
8.67 |
|
Ronnie |
W tramwaju siedzi staruszka. Obok niej stoi ch³opak. Marnie wygl±da, s³ania siê na nogach. Staruszka pyta go:
- A co Ty ch³opcze taki w±t³y? Jeste¶ chudziutki jak szkielecik.
- Jestem, proszê pani, studentem. Mam ¶redni± 4.3, ci±gle siê uczê i ma³o jem.
- Ojej, a czy mogê Ci jako¶ pomóc? Daj, potrzymam Ci p³aszcz.
- To nie p³aszcz, to mój kolega, ma ¶redni± 5.0. |

|
6.94 |
|
|
Ronnie |
Studentka uczelni pedagogicznej zaczyna prowadziæ lekcje w szkole podstawowej z matematyki. Po zapisaniu tematu: "W³a¶ciwo¶ci k±tów", staje w lekkim rozkroku i zadaje pytanie:
- Kto mi z was powie, co mam pomiêdzy nogami? |

|
5.78 |
|
blago |
Wyk³ad, a za oknem robotnicy k³ad± ocieplenie i co chwilkê zagl±daj± przez okno na aulê. Nagle wyk³adowca nie wytrzyma³:
- Co oni tak tu zerkaj±?
- A, bo to studenci zaoczni - pada odpowied¼ z sali. |

|
5.78 |
|
elus |
Egzamin:
- Omów pañstwo Ostrogotów.
- Nie wiem...
- Dobrze, to omów pañstwo Wizygotów.
- Te¿ nie wiem.
- Pytanie ratunkowe?
- Je¶li mo¿na...
- Porównaj pañstwo Ostrogotów z pañstwem Wizygotów. |

|
6.27 |
|
kasiax |
Spó¼niona studentka po zajêciach podchodzi do profesora:
- Panie profesorze ju¿ przysz³am.
- Dobrze, ¿e pani przysz³a, a nie zasz³a. |

|
5.21 |
|
elus |
Studentka zdawa³a egzamin z uk³adu kostnego. Profesor poda³ jej miednice i poprosi³ o zidentyfikowanie p³ci dawnego w³a¶ciciela. Po namy¶le dziewczyna mówi:
- To by³ mê¿czyzna.
- A dlaczego Pani tak uwa¿a?
- Bo tutaj by³ kiedy¶ cz³onek.
- Oj by³ i to wiele razy.
|

|
5.95 |
|
marcinkoks1992 |
Dzieñ przed egzaminem kilkoro studentów da³o sobie nie¼le w gard³o. Nastêpnego dnia, na salê egzaminacyjn± wchodzi dwóch studentów, ledwie siê na nogach trzymaj± i be³kotliwym g³osem siê pytaj±:
- Panie profesorze, czy bêdzie pan egzaminowa³ pijanego?
Na to profesor:
- Nie, nie mogê.
- Ale panie profesorze, bardzo pana prosimy.
- No dobrze - zgodzi³ siê w koñcu profesor.
Na to studenci odwrócili siê do drzwi i krzycz±:
- Ch³opaki! Wnie¶cie Zbyszka. |

|
6.71 |
|
Ronnie |
Koñczy siê seminarium po¶wiêcone osmozie cieczy. Profesor podsumowuje:
- I tak w³a¶nie woda ¶cieka. Czy wszystko jest zrozumia³e?
Wstaje Murzyn:
- Ja ciego¶ nie rozumiem. Jak to jest? Woda ¶cieka i pies ¶cieka? |

|
5.67 |
|
iwciamy |
Na egzamin wchodzi brzydka kobieta. Profesor popatrzy³ siê na ni± z obrzydzeniem i mówi:
- Proszê stan±æ za szaf±, bym móg³ pani± obiektywnie oceniæ. |

|
5.62 |
|
Ronnie |
Trwa egzamin. Profesor chodzi po sali i sprawdza, czy nikt nie ¶ci±ga. Nagle mówi:
- Wydaje mi siê, ¿e s³yszê jakie¶ szepty.
Na to g³os z sali:
- Mi te¿, ale ja siê leczê. |

|
6.75 |
|
Ronnie |
Spotykaj± siê dwaj kumple ze studiów.
- Wiesz co, Micha³? Jak sobie pomy¶lê jaki ze mnie in¿ynier, to siê bojê i¶æ do lekarza. |

|
5.95 |
|
Ronnie |
Studentka zdaje egzamin z botaniki. Profesor pyta o budowê ³odygi. Studentka odpowiada:
- No wiêc tak - wêz³y, miêdzy wêz³ami te... no... - zaciê³a siê i nie mo¿e sobie przypomnieæ o kolankach.
Profesor próbuje j± naprowadziæ:
- To mo¿e pytanie pomocnicze? Ma pani ch³opaka, albo narzeczonego?
- No mam.
- Chodzicie do kina?
- No... tak, czasem.
- A kiedy siedzicie w kinie, to za co ³apie pani± ch³opak?
- No... - dziewczyna lekko siê rumieni.
- No to, co takiego jest jeszcze w tej ³odydze?
- Aparaty szparkowe? |

|
5.91 |
|
Ronnie |
Laboratorium z chemii. Studentka do kole¿anki:
- Co robisz?
- Ekstrahuje.
- Naprawdê? Zrób mi dwa. |

|
5.78 |
|
K-a_m-M_i-L__0 |
- Ch³opaki, szybko gadajcie czy homoseksualizm jest w porz±dku?
- No pewnie, ¿e w porz±dku.
Student zdejmuje rêkê z mikrofonu s³uchawki:
- Halo, halo, mama? U mnie wszystko w porz±dku!
|

|
5.33 |
|
monia01 |
- Co powinien wiedzieæ student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieæ asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej ksi±¿ce jest to, co powinien wiedzieæ student.
- Docent?
- Gdzie jest ta ksi±¿ka.
- A co powinien wiedzieæ profesor?
- Gdzie jest docent.
|

|
5.57 |
|
kuba93 |
Profesor pyta studenta:
- Co to jest egzamin?
- Egzamin, to wymiana pogl±dów miêdzy dwoma inteligentnymi osobami.
- Dobrze. A je¶li jedna z tych osób jest nieinteligentna?
- Trudno, to druga bierze indeks i wychodzi.
|

|
6.45 |
|
|