Hepulka |
- Proszê pani! Pani pit bull goni jakiego¶ faceta na rowerze!
- Niemo¿liwe! Mój pies nie umie je¼dziæ na rowerze... |

|
5.29 |
|
Hepulka |
Do sklepu zoologicznego wchodzi Marian:
- Dzieñ dobry- poproszê z piêæ myszy, dwadzie¶cia karaluchów, gar¶æ moli i ze czterdzie¶ci pluskiew.
- To na jakie¶ do¶wiadczenia?
- Nie, po prostu wyprowadzam siê z wynajmowanego pokoju, a w³a¶cicielka chce,
bym zostawi³ w takim stanie, w jakim go zasta³em. |

|
5.25 |
|
Hepulka |
Siedzi wróbelek pod drzewem i wali z ca³ej si³y dziobkiem w pieñ.
Wali, wali, a¿ w koñcu straci³ przytomno¶æ, po chwili ockn±³ siê i znowu zaczyna waliæ dziobkiem w pieñ.
Z góry przygl±da siê ca³emu zaj¶ciu pan dziêcio³ i po chwili zwraca siê do swojej ma³¿onki:
- Kochanie chyba ju¿ nadesz³a odpowiednia pora, aby powiedzieæ naszemu synkowi, ¿e zosta³ adoptowany.
|

|
5.22 |
|
Hepulka |
Paj±k wisi na nitce nad szklank± z wod± i kombinuje:
- Jak tu siê spu¶ciæ, ¿eby nie wpa¶æ?
|

|
5.22 |
|
Hepulka |
Marian mówi do kolegi:
- Wiesz, zapisa³em swojego jamnika do szko³y policyjnej.
- To bez sensu! Nie wyobra¿am sobie twojego jamnika w mundurze... |

|
5.27 |
|
Hepulka |
Rozmowa modliszek.
- Ta noc by³a taka namiêtna. Teraz pewnie odgryziesz mi g³owê.
- Zg³upia³e¶? Tak to robi± tylko samice... |

|
5.34 |
|
Hepulka |
Zimowe popo³udnie.
Piêkna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy cz³onków ekologicznej organizacji Greenpeace.
- Jak pani nie wstyd nosiæ futro zdarte z ¿ywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musia³o oddaæ ¿ycie, ¿eby pani mia³a futro?! |

|
5.24 |
|
Hepulka |
- Kupi³a pani bilet dla tego psa? - pyta konduktor
- Nie, bo to nie pies tylko suczka... |

|
5.19 |
|
Hepulka |
- Chcia³bym mieæ tyle pieniêdzy by móc kupiæ kilka s³oni i kilka ¿yraf.
- Po co Ci s³onie i ¿yrafy ?
- Po nic. Chcê mieæ tylko tyle pieniêdzy.
|

|
5.14 |
|
Hepulka |
Wisz± dwa leniwce na drzewie:
- Zobacz! - chwali siê jeden.
- Jak spojrzê w lewo, to jest wschód s³oñca.
Jak spojrzê w prawo, to jest zachód s³oñca!
|

|
5.12 |
|
Hepulka |
Kornik mówi do kornika:
- Mo¿e wpadniemy na stó³ szwedzki do IKEI?
|

|
5.16 |
|
Hepulka |
Weterynarz uczy pomocnika, jak nale¿y koniowi podawaæ ¶rodek przeczyszczaj±cy:
- Bierzesz tê rurkê, wsuwasz j± koniowi do pyska, tak do po³owy, wk³adasz kilka tabletek Purgenu i dmuchasz...
Zrozumia³e¶? Id¼ i tak zrób...
Po godzinie, zataczaj±c siê, pojawia siê pomocnik w spodniach w br±zowe freski i z wytrzeszczem oczu.
- No i co? Da³e¶?
- Nie zd±¿y³em, koñ dmuchn±³ pierwszy... |

|
5.22 |
|
Hepulka |
Siedzi Marian, ogl±da film przyrodniczy, a tam walcz± dwa ¿uczki.
W koñcu jeden z ¿uczków zwyciê¿y³ i bzykn±³ samiczkê.
-Jak zwykle nie ma nic ciekawego w tej telewizji. Tylko przemoc i seks!
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Przylatuje mucha do McDonalda i zamawia:
- Poproszê hamburgera z gówienkiem i z cebulk±,
ale cebulki nie za du¿o, ¿eby mi z gêby nie ¶mierdzia³o...
|

|
5.14 |
|
Hepulka |
Facet z jamnikiem idzie do Domu Jana Matejki w Krakowie.
Pracownik:
- Nie mo¿e pan tutaj wej¶æ z psem.
- Ale to jest mój pies przewodnik!
A jamnik:
- Znajduje siê tutaj wystawa czasowa, wkomponowana w sta³± ekspozycjê muzeum biograficznego Jana Matejki, zbudowana zosta³a wokó³ opowie¶ci bêd±cych tematem o¶miu szkiców olejnych i obrazów artysty-kameralnych kompozycji historycznych, szkiców do wielkich p³ócien,
wizerunków postaci historycznych i portretów, powsta³ych w ró¿nych okresach twórczo¶ci artysty. |

|
5.11 |
|
|
Hepulka |
W sklepie zoologicznym:
- Proszê pana, chcê kupiæ gadaj±c± papugê.
- Proszê pana a jest pan ¿onaty?
- Tak
- I co? Ma³o Panu? |

|
5.15 |
|
Itam |
Gdzie siê ³owi koty ?
- w kot³owni |

|
5.04 |
|
MrSuchar |
- Gdzie siê wybierasz w tym stroju?
– Na bal przebierañców. Jestem ¿ó³wiem.
– Ale przecie¿ ta impreza jest dopiero jutro.
– Wiem. Jestem ¿ó³wiem. |

|
5.33 |
|
virgusia85 |
W afrykañskim buszu na gor±cym uczynku z³apano mrówkê, która zabija³a s³onia. Za swój pod³y czyn stanê³a przed s±dem. Sêdzia pyta j±:
- Dlaczego to zrobi³a¶?
Na to mrówka:
- Có¿... Takie s± prawa d¿ungli. |

|
5.21 |
|
virgusia85 |
Na podwórku kura ucieka przed goni±cym j± kogutem. Pêdzi ile si³ w nogach i my¶li:
- Zrobiê jeszcze dwa kó³eczka, ¿eby nie pomy¶la³, ¿e jestem taka ³atwa. |

|
5.24 |
|
Kuczon |
Rozmawiaj± dwa ¶limaki:
- Jecha³e¶ kiedy¶ autostopem?
- Nie, nigdy. Jak to siê robi?
- Nie wiesz co to autostop? Idziesz na wylotówkê z miasta, czekasz, i za chwilê Ciê kto¶ zabiera. Proste.
- I zawsze siê udaje?
- Zale¿y od bie¿nika... |

|
5.34 |
|
Pikolodie |
Wpada koñ do baru, siada na jednym z wysokich sto³ków i mówi:
- Barman, ma³e jasne proszê.
Barman poda³ mu piwo, koñ wypi³, zap³aci³ i poszed³.
Podchmielony facet ze sto³ka obok zbli¿a g³owê do barmana i mówi pó³szeptem:
- Dziwne nie?
A barman:
- Dziwne... Zawsze pi³ du¿e jasne... |

|
5.98 |
|
Pikolodie |
Dorodna klacz pasie siê na ³±ce przy ruchliwej szosie. Przeje¿d¿a samochód:
- Sto koni... - my¶li szkapa. Mo¿na pomarzyæ... |

|
5.12 |
|
ziom50 |
Facet rozmawia przez telefon:
- Halo! Towarzystwo Przyjació³ Zwierz±t?
- Tak, s³ucham.
- Na drzewie siedzi listonosz i dra¿ni mojego psa... |

|
6.57 |
|
Lennly8 |
Policjant widzi kolegê, który idzie z pingwinem.
- Sk±d wytrzasn±³e¶ tego ptaka?
- A przypl±ta³ siê, i nie wiem co z nim zrobiæ.
- Jak to co? Id¼ z nim do zoo.
Po kilku godzinach znowu widzi kolegê spaceruj±cego z pingwinem.
- I co? Nie by³e¶ w zoo?
- By³em, ale teraz idziemy do kina. |

|
5.56 |
|
Justysiula |
Przychodzi do lekarza kangurzyca z zakrwawionym brzuchem:
- Co siê Pani sta³o? - pyta zdziwiony doktor.
- Torbê mi w autobusie wyrwali. |

|
5.72 |
|
puchatek |
Trzy myszy przechwala³y siê w barze, która jest wiêkszym chojrakiem. Pierwsza mówi:
- Ja biorê sobie trutkê, dzielê na porcje i wci±gam nosem.
Na to druga:
- A ja æwiczê bicepsy na pu³apkach.
Trzecia mysz nie mówi nic, i zabiera siê do wychodzenia. Tamte pytaj±:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, posun±æ kota. |

|
5.78 |
|
natalis22 |
Mówi pies do psa:
- Wiesz... Szczeka³em.
- To dziwne... Bo ja szczê moczem... |

|
7.66 |
|
yoda3011 |
Biegnie myszka po lesie i spotyka ³osia. Podbiega do niego od ty³u, patrzy i szepcze:
- Niesamowite...
Podbiega z przodu, patrzy i szepcze:
- Niepojête...
Znowu obiega ³osia, patrzy od ty³u i szepcze:
- Niesamowite...
I ponownie biegiem dooko³a ³osia. Patrzy od przodu i szepcze:
- Niepojête...
I tak kilka razy. £o¶ zdziwiony pyta myszkê:
- O co Ci chodzi myszko?
- Patrzê na Ciebie ³osiu i nijak nie mogê zrozumieæ - z takimi jajcami, a takie rogi?!
|

|
6.01 |
|
virgusia85 |
Komar pyta komara:
- Jak Ci idzie nauka latania?
- Nie¼le... Ludzie jak mnie widz±, to klaszcz±. |

|
7.12 |
|
|