iwciamy |
Dwóch psychologów stoi na przystanku tramwajowym:
- O, jedzie dwunastka.
- Chcesz o tym porozmawiać?
|

|
6.05 |
|
iwciamy |
Rozmowa przed kasą PKP.
- Poproszę bilet.
- A dokąd?
- A co pani taka ciekawa?
|

|
5.85 |
|
iwciamy |
Syn milionera mówi do ojca:
- Musisz mi podwyższyć kieszonkowe. To co mi dajesz, nie starcza mi na paliwo do mojego helikoptera.
|

|
5.14 |
|
iwciamy |
- Jak skończył się Twój proces?
- Zwyciężyła sprawiedliwość.
- No to Ci bardzo współczuję. |

|
5.54 |
|
iwciamy |
Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój dziadek, a nie wrzeszcząc z przerażenia tak, jak jego pasażerowie.
|

|
5.87 |
|
iwciamy |
Policjantowi urodziły się bliźnięta.
- Jak pan je rozróżnia?
- Normalnie, po odciskach palców.
|

|
5.84 |
|
iwciamy |
- Czy ten film ma szczęśliwe zakończenie?
- O tak, wszyscy są szczęśliwi, kiedy on się kończy.
|

|
5.75 |
|
dorotka98 |
Dwie blondynki kłócą się, na co pójść do kina.
- Chodźmy na "Matrixa" - proponuje jedna.
- Nie, lepiej na "Aniołki Charliego".
- Ja wolę "Matrixa".
- A ja chciałabym zobaczyć "Aniołki".
- To może pójdziecie na kompromis?! - wtrąca się brunetka.
- Fajnie, a gdzie grają? - godzą się blondynki. |

|
6.61 |
|
dorotka98 |
Pacjent mówi do lekarza:
- Ugryzł mnie pies.
Lekarz odpowiada.
- Gdzie?
- Na rogu, koło szkoły. |

|
5.42 |
|
syllka17 |
Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić. Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała.
Mówi do Jasia:
- Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem.
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
- Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!
Na to ojciec:
- To jeszcze nic. Tydzień temu, jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z ch..a drzazgi wyciągał.
|

|
5.61 |
|
|
syllka17 |
Jasiu na lekcji religii ogląda Playboya.
Po chwili podchodzi do niego katechetka i mówi:
- Jasiu, natychmiast chcę widzieć Twoją mamę.
Na to Jasiu:
- Proszę bardzo, jest na stronie 42.
|

|
6.34 |
|
syllka17 |
Pani na lekcji kichnęła. Jasiu krzyczy:
- Na szczęście.
- Jasiu, nie mówi się na szczęście, tylko na zdrowie.
- Na szczęście, że pani ryja nie urwało.
|

|
6.33 |
|
fergius |
Dlaczego sołtys w Wąchocku ma okrągłe pole?
- Bo kupił sobie konia w cyrku. |

|
5.13 |
|
fergius |
- Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - Mówi nauczyciel do ucznia.
- Wcale nie jeden - odpowiada uczeń. Pomagali mi brat i siostra. |

|
7.14 |
|
Marcin88 |
- Mamo mamo... krzyczy Jaś.
- Oj przepraszam to pomyłka, przepraszam pana. |

|
4.77 |
|
fergius |
Jaki jest najwyższy szczyt głupoty?
- Wydać ostatnie pieniądze na portfel. |

|
5.24 |
|
fergius |
Którą ręką miesza się herbatę?
- Miesza się łyżeczką. |

|
5.28 |
|
fergius |
Dlaczego bociany odlatują do ciepłych krajów?
- Bo murzyni też chcą mieć dzieci. |

|
5.35 |
|
fergius |
Rozmawiają dwaj emeryci siedzący na ławce w parku:
- Co, udał nam się prezydent?
- Tak udał się, ostatnio do USA. |

|
5.10 |
|
fergius |
Spotykają sie dwaj koledzy:
- Cześć stary, co u Ciebie słychać?
- Wczoraj pochowałem teściową.
- No to gratuluję, ale dlaczego jesteś taki podrapany?
- Bo nie chciała się dać zakopać. |

|
8.44 |
|
|