Admin |
Na polowaniu.
- Uważaj!
- Co się stało?!
- Przed chwilą wpakowałeś mojej żonie cały ładunek śrutu w d..ę!
- Och, przepraszam... Ale, o tam, proszę, stoi moja żona! |
 
|
5.26 |
| |
Admin |
- Pani mąż wygląda w tym nowym ubraniu wyśmienicie!
- To nie jest nowe ubranie, to jest nowy mąż. |
|
5.26 |
| |
Admin |
Z poobijaną twarzą wpada Kowalski do biura.
- Co się stało?
- Wczoraj wyrwałem extra panienkę.
- ???
- Poszliśmy do knajpy, potem wprosiłem się do jej chaty. Patrzę na nią, a w niej wszystko mówi "Tak"! Jej oczy, oddech, piersi wszystko mówi "Tak"!
- To przecież świetnie!
- A potem przyszedł jej mąż i powiedział "Nie"... |
|
5.26 |
| |
Admin |
- List motywacyjny: Staż pracy 35 lat + mgr daje mi możność dobrej roboty za dobra place. |
|
5.26 |
| |
Admin |
- Pisze, ponieważ żadnego zaproszenia na rozmowę nie otrzymałam. Gwarantuje, ze na pewno bym się wstawiła, gdyż bardzo zależy mi na pracy. |
|
5.26 |
| |
Admin |
Lekarz do bardzo puszystego pacjenta...
Jeśli każdego dnia zrobi pan sobie marsz na 10 km to za rok wróci pan do właściwej wagi i kondycji.
Po roku pacjent dzwoni do lekarza i mówi...
- Wróciłem do swojej właściwej wagi, tylko mam problem!
- Jaki ?
- Jestem teraz 3650 km od domu! |
|
5.26 |
| |
Admin |
"WooooWW!! To bardzo było bolesne!! Trafiła piłka w Sensiniego, Ups!! OOOOO !Uuuuuu !! Wybity palec. Bardzo bolesna kontuzja. Sam to kiedyś przeżyłem i przyznam się szczerze, ze mało nie straciłem przytomności z bólu. Odruchowo sam nastawiłem palec, ale ..." - Banasikowski |
|
5.26 |
| |
Admin |
"Widuch jest jak gaz. Bezwonny, bezbarwny, niewidoczny, ale trujący." |
|
5.26 |
| |
Admin |
"Bergkamp trafił bramką w słupek." |
|
5.26 |
| |
Admin |
"Nie mam obrazu na monitorze, nie wiem, czy mój głos dociera do państwa i jeszcze na dodatek mam przed nosem brudną szybę." |
|
5.26 |
| |
|
Admin |
"Gruszka postanowił potraktować Holendrów jak blondynkę, czyli dać im szansę". |
|
5.26 |
| |
Admin |
Fragment wywiadu Marka Kamińskiego dla GW: "... i im bliżej byłem bieguna tym ładniejsze były białe niedźwiedzice" |
|
5.26 |
| |
Admin |
Dwie znajome:
- Dokąd tak pędzisz?
- Na wystawę...
- A kto Ciebie zechce oglądać? |
|
5.26 |
| |
Admin |
Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się byle czym, a potem za niego wychodzą... |
|
5.26 |
| |
Admin |
Dwóch punków weszło na teren chronionej plantacji maku. Gdy zaczęli zrywać łodygi, przyłapał ich strażnik i pyta:
- Chuligani! Jak tu mogliście wejść?
- Ja przez lekkomyślność... - mówi pierwszy punk.
- A ty? - strażnik pyta drugiego.
- A ja przez ogrodzenie! |
|
5.26 |
| |
Admin |
Zdzisiek ożenił się z jedną z dwóch ślicznych bliźniaczek.
- Ciekawe, jak ty je rozróżniasz? - pyta kolega.
- Co ja głupi jestem?! Nawet nie próbuje. |
|
5.26 |
| |
Admin |
Na pewnym wykładzie wykładowca mówi, że najczęściej żony zostawiają mężów alkoholików. A jeden gościu się pyta:
- Panie profesorze! Ile trzeba wypić? |
|
5.26 |
| |
Admin |
Elektryk do pomocnika:
- Franek, potrzymaj przez chwile te druty!
- Już trzymam.
- Czujesz coś?
- Nie...
- W porządku. To znaczy, ze pod wysokim napięciem są tamte druty. |
|
5.26 |
| |
Admin |
Był sobie człowiek dobry, mądry, ale bardzo brzydki. Namówiony przez przyjaciół, poddał się operacji plastycznej. Niestety, kiedy wychodził ze szpitala, wpadł pod ciężarówkę i zginął. Jego dusza powędrowała do nieba. Kiedy stanął przed obliczem Boga, zapytał z żalem:
- Dlaczego mi to zrobiłeś, Boże?
- Wybacz, synu, ja cię po prostu nie poznałem. |
|
5.26 |
| |
Admin |
Przychodzi Kowalski do Nowaka i mówi:
- Słyszałem, że twoja żona zdała prawo jazdy. Jak jeździ?
- Jak piorun.
- Tak szybko?!
- Nie ale każde drzewo ją przyciąga. |
|
5.26 |
| |
|
