Hepulka |
W pewnej restauracji widniało takie ogłoszenie:
”Jeśli przegrałeś dużo pieniędzy na wyścigach to masz okazję się zemścić.
Przyjdź do nas na befsztyk z koniny!” |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Rozmawiają koledzy w pracy:
- Słyszałem, ze w tym roku jednak nie lecisz na Hawaje.
- To nieprawda. Na Hawaje nie leciałem w zeszłym roku, w tym roku nie polecę na Kubę. |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Jedną z niewyjaśnionych tajemnic tego świata jest to,
w jaki sposób 6 czekoladek może zmienić się w 6 kilogramów nadwagi u kobiety. |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Profesor do studenta na egzaminie:
- Proszę pana, czy pan w ogóle chce skończyć studia?
- Tak panie profesorze.
- No to właśnie pan je skończył.
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
Sekretarka odbiera telefon:
- Dyrektor jest?!
- Właśnie wychodzi, oooh.. wchodzi... oooh... wychodzi... wchodzi... |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja,
jest to, że się z nami nie kontaktują. |

|
5.26 |
|
Hepulka |
- Dziadku, chcesz obejrzeć ze mną mecz?
- A kto gra?
- Austria - Węgry.
- A przeciwko komu? |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Egzamin z anatomii.
Profesor pyta:
- A jaką funkcję pełni musculus cremaster?
- Ten mięsień podnosi mosznę.
- Dobrze, a co jeszcze robi?
- Nie mam pewności, ale przy silnych bodźcach mechanicznych takich jak uderzenie,
to powoduje wytrzeszcz oczu, ugięcie kolan, otwarcie ust i artykułowanie wysokich dźwięków!
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
- Marian, wstawaj, pora do roboty... Wstawaj...No, Marian... Nie - Marian - CAŁY wstawaj! |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Kiedy kierownik sklepu wrócił z obiadu zauważył,
że sprzedawca ma zabandażowaną rękę, lecz zanim zdążył go zapytać o ten bandaż,
sprzedawca powiedział, że ma bardzo dobrą wiadomość.
- Nie zgadnie Pan! - rzekł sprzedawca.
- W końcu udało mi się sprzedać ten ohydny garnitur, który zalegał u nas na półkach tak długo!
- To odpychające różowo-niebieskie gówno z tymi podwójnymi kokardami? - zapytał kierownik.
- Właśnie to!
- Świetnie! Myślałem, że nigdy się nie pozbędziemy tego szkaradztwa.
To był najgorszy garnitur jaki mieliśmy. Ale czemu masz zabandażowaną rękę?
- Pogryzł mnie pies przewodnik tego klienta, co kupił garnitur. |

|
5.26 |
|
|
Hepulka |
- Jasiu, przeczytałeś trylogię Sienkiewicza?
- To trza było przeczytać?
- Tak, na dzisiaj.
- Kurna, a ja przepisałem... |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Kupiłem córce kamerkę internetową.
Plus jest taki, że połowę pokoju ma teraz
posprzątaną... |

|
5.26 |
|
Hepulka |
- Czemu Twoja żona ma tyle siniaków?
- Bo smaruje się na noc tyloma kremami, żelami i maściami...
- I od tego ma siniaki?!
- Tak! Bo kilka razy w ciągu nocy ześlizguje się z łóżka na podłogę... |

|
5.26 |
|
Hepulka |
- Jak to się stało, że ty zatwardziały singiel, jednak się ożeniłeś?
- Bo widzisz, przedtem czułem się źle w domu i poza domem, a nawet w pracy.
A teraz jest mi przynajmniej dobrze w pracy i poza domem. |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Podczas sprzedaży auta :
- Czy ten samochód ma jakiś minus ?
- Tylko na akumulatorze. |

|
5.26 |
|
Hepulka |
Idzie Jasiu do szkoły i zatrzymuje jadący samochód.
- Proszę, niech pan podwiezie mnie do szkoły.
- Ale chłopcze ja jadę w odwrotnym kierunku.
- To SUPER !!!
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
Marian zawsze po seksie palił papierosa.
Pomału, pomału Marian coraz mniej palił, aż w końcu rzucił palenie...
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
Żona pyta się męża wracającego z pracy:
- Zjesz coś?
- A co jest do wyboru?
- Tak albo nie.
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
Stoi facet na środku ulicy.
W jednej ręce trzyma wątrobę, w drugiej śledzionę, oczy wiszą mu na żyłkach,
a z uszu cieknie mu płyn mózgowo rdzeniowy.
I mówi:
- Uuuch, ale mi się kichnęęłło!!!... |

|
5.26 |
|
MrSuchar |
Mój znajomy umarł robiąc to, co kocha - tosty pod prysznicem. |

|
5.26 |
|
|