madzia_ |
Uczeń pyta swojego mistrza:
- Mistrzu. Czym różni się kobieta od perły?
Mistrz na to:
- Perłę nawleka się z dwóch stron, a kobietę tylko z jednej.
- Ale mistrzu! Ja słyszałem o takich kobietach, które nawleka się z obydwu stron.
Mistrz:
- To nie kobiety, to perły. |

|
5.26 |
|
mr.brajan |
Jak się nazywa ojciec raka?
- Tatarak. |

|
5.26 |
|
GwiaZzduS |
Ile jest kawałów o blondynkach?
- Ani jednego, bo wszystkie są prawdziwe. |

|
5.26 |
|
dawcio |
Z wielkiego wieżowca skaczą dwie kobiety - blondynka i brunetka. Która spadnie pierwsza?
- Brunetka, bo blondynka złapie się krawężnika. |

|
5.26 |
|
matiz |
Wolę sznurek, niż mundurek. |

|
5.26 |
|
Kaoz739 |
Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła, że skrzyżowań?
- Bo sołtys robi dyskotekę. |

|
5.26 |
|
Rubia |
Tegoroczne lato, zamierzam spędzić na krecie - zwierza się jedna pchła drugiej. |

|
5.26 |
|
roni10 |
Dlaczego blondynka jest cała połamana po grabieniu liści?
- Bo spadła z drzewa |

|
5.26 |
|
Admin |
Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą dwa szympansy.
- Masz coś do jedzenia? - pyta samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, - protestuje samiec - nie będziemy tej idiotycznej historii powtarzać od początku! |

|
5.26 |
|
Admin |
Aby być szczęśliwym w miłości, trzeba być geniuszem |

|
5.26 |
|
|
Admin |
Emigrantom pod rozwagę: Jeśli coś was ciągnie do Ojczyzny, to niewykluczone, że to prokurator. |

|
5.26 |
|
Admin |
Co można ściągnąć z nagiej sekretarki?
- Nagiego dyrektora. |

|
5.26 |
|
Admin |
- Jakie są zakręty na rzece w Wąchocku?
- Takie, że ryby na wirażach wypadaja... |

|
5.26 |
|
Admin |
Mały Szkot mówi do ojca:
- Tato, kup mi na urodziny łyżwy!
- Przecież latem nie jeździ się na łyżwach!
- To kup mi w zimie.
- Ale w zimie nie masz urodzin! |

|
5.26 |
|
Admin |
Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot:
- O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
- Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
- O Boże, mój Rolex! |

|
5.26 |
|
Admin |
Napadł na turystkę jeden niedźwiedź dziki.
Trafił na artystkę, musi brać zastrzyki. |

|
5.26 |
|
Admin |
Facet jest na pogrzebie prawnika i zaskakuje go liczba osób biorących w nim udział. Zwraca się do ludzi zgromadzonych dookoła siebie:
- Dlaczego wszyscy przyszliście na ten pogrzeb?
Odpowiada mu facet stojący naprzeciwko niego:
- Jesteśmy jego klientami.
- Wszyscy przyszliście złożyć mu hołd? Jakie to wzruszające.
- Nie, przyszliśmy się upewnić, że nie żyje. |

|
5.26 |
|
Admin |
Dwaj złodzieje po włamaniu do dużego sklepu odzieżowego sortują garderobę, odkładając do dużych toreb wszystko co, stanowi większą wartość. Nagle jeden ze złodziei pokazuje drugiemu kolorowy sweter.
- Spójrz! Kosztuje 200zł! Przecież to rozbój w biały dzień!
- Racja, to zwykłe złodziejstwo. |

|
5.26 |
|
Admin |
Do płaczącego w parku policjanta podchodzi mężczyzna i pyta:
- Dlaczego pan płacze?
- Zgubił się mój pies patrolowy.
- Proszę się nie martwić. Na pewno odnajdzie drogę do komisariatu!
- On tak. Ale ja??? |

|
5.26 |
|
Admin |
Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto złotych? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kościoła, patrzy a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją... |

|
5.26 |
|
|