Ronnie  | 
   
  
    Idzie sobie drog± facet i nagle u¿±dli³a go pszczo³a. Zdenerwowany idzie do najbli¿szego gospodarstwa z pasiek± i mówi do w³a¶ciciela: 
- Ugryz³a mnie pañska pszczo³a! 
Na to gospodarz: 
- Poka¿ no pan która, to zaraz jej odbiorê licencjê na latanie.  | 
   
  
       
  | 
    5.28  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Szara komórka wesz³a do mózgu faceta. 
- Hallo, hallo, jest tu kto¶? - wo³a. 
Odpowiada jej cisza. 
- Hej, hej, jest tu kto¶? 
Dalej cisza. Nagle z oddali, z drugiego koñca kto¶ odpowiada: 
- Tu jestem! - nie¶mia³o wo³a jaka¶ zab³±kana druga szara komórka. 
- A dlaczego jeste¶ tu sama? - pyta pierwsza. 
- Bo wszyscy s± jak zwykle na dole - smutno mówi druga.  | 
   
  
       
  | 
    5.06  | 
   
    |   | 
   
    monia01  | 
   
  
    Idzie staruszka chodnikiem i zatrzymuje siê przed przej¶ciem dla pieszych. Nagle zauwa¿a j± policjant i podbiegaj±c pyta j±: 
- Pomóc przej¶æ pani na drug± stronê? 
- Tak - odpowiada staruszka. 
Policjant mówi: 
- Dobrze, tylko niech siê za¶wieci zielone ¶wiat³o. 
- A to na zielonym sama sobie przejdê. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.27  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    - Cze¶æ stary. S³ysza³e¶, ¿e w Biskupicach wykopali ¿ywego ch³opa? 
- Na cmentarzu? 
- Nie, z gospody...  | 
   
  
       
  | 
    5.09  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Do biura turystycznego przychodzi klient i mówi: - Chcia³bym wykupiæ jakie¶ bardzo tanie i atrakcyjne wczasy dla dwóch osób. 
- Polecam panu Grenlandiê za 500 z³otych. 
- I o to w³a¶nie chodzi³o! P³acê! 
Po zap³aceniu za wczasy pracownik instruuje klienta: 
- Tylko proszê zabraæ ze sob± wiaderko ¶wie¿ych ryb. 
- Po co? 
- Bo w pierwszym dniu pobytu, dziêki tym rybom zapoluje pan na fokê. Skórê foki sprzeda pan Eskimosom, a za otrzymane pieni±dze op³aci pan noclegi i posi³ki. Natomiast miêso foki wykorzysta pan przy polowaniu na bia³ego nied¼wiedzia. 
- A po co mi bia³y nied¼wied¼? 
- Nied¼wiedzia sprzeda pan Eskimosom, a za otrzymane pieni±dze kupi pan sobie powrotne bilety.  | 
   
  
       
  | 
    5.17  | 
   
    |   | 
   
    anonim2521  | 
   
  
    - Babciu, jak oduczy³a¶ dziadka obgryzania paznokci? 
- Schowa³am mu protezê. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.97  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Do pewnego miasta na go¶cinne wystêpy przyby³ rozreklamowany dyrygent. Zanim rozklejono afisze, jeden z ciekawskich postanowi³ zasiêgn±æ jêzyka u znajomego skrzypka z miejscowej orkiestry: 
- Co w programie? - zapyta³. 
Na to skrzypek: 
- Nie wiem, jakie zamiary ma dyrygent, ale my bêdziemy grali "Pi±t± symfoniê" Beethovena.  | 
   
  
       
  | 
    4.88  | 
   
    |   | 
   
    ciopa  | 
   
  
    W starej wie¿y na pustkowiu siedz± sobie noc± trzy wampiry i graj± w karty. Noc mija³a i zrobili siê g³odni. Jeden mówi: 
- Grajcie we dwóch, ja idê co¶ wrzuciæ na ruszt. 
D³ugo nie trwa³o i wróci³. Usta umazane krwi±. 
- Znacie te wioskê na po³udnie st±d? 
- Tak. 
- No to ju¿ jej nie ma. Wyssa³em ich co do jednego. 
Drugi wampir wstaje: 
- Dobra, teraz wy grajcie, a ja nape³niê ¿o³±dek. 
D³ugo nie trwa³o i wróci³. Usta umazane krwi±. 
- Znacie to miasteczko na zachód st±d? 
- No. 
- Nikt ju¿ tam nie mieszka. 
Trzeci wampir wychodzi, rzucaj±c w drzwiach: 
- Teraz ja. Nied³ugo wracam. 
Wraca jeszcze szybciej ni¿ tamci. Ociê¿ale wchodzi do komnaty. 
Twarz ca³a we krwi. 
- A Ty gdzie by³e¶? 
- Nigdzie. Wyjeb***m siê na schodach.  | 
   
  
       
  | 
    6.43  | 
   
    |   | 
   
    ...TYSIA...  | 
   
  
    - Co to jest mi³o¶æ? 
- ¦wiat³o ¿ycia. 
- A ma³¿eñstwo? 
- Rachunek za to ¶wiat³o.  | 
   
  
       
  | 
    5.47  | 
   
    |   | 
   
    meta1313  | 
   
  
    Dziewczyna i ch³opak ca³uj± siê na ³awce. Po chwili dziewczyna mówi: 
- Czekaj... Chyba po³knê³am gumê. 
Na co ch³opak odpowiedzia³: 
- Nie, to ja mam katar.  | 
   
  
       
  | 
    5.48  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Stoi ¿ebrak i zebrze: 
- Daj monetê biednemu, dobry cz³owieku!  
- Przykro mi, nie mam pieniêdzy - t³umaczy siê przechodzieñ.  
- To we¼ siê do roboty ³achudro!  | 
   
  
       
  | 
    5.51  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    - Tata, kto to jest ta pani z marmuru na pomniku?  
- To jest synku Dziewica Orleañska. 
- A dlaczego Orleañska?  
- Bo z Orleanu  
- A dlaczego Dziewica?  
- Bo z marmuru.  | 
   
  
       
  | 
    5.31  | 
   
    |   | 
   
    sraka24  | 
   
  
    Przychodzi facet do lekarza i pyta: 
- Dlaczego te tabletki z dnia na dzieñ robi± siê coraz mniejsze? 
- Poniewa¿ s± to tabletki odchudzaj±ce.  | 
   
  
       
  | 
    5.19  | 
   
    |   | 
   
    monia01  | 
   
  
    S±siad widzi s±siada zbijaj±cego z desek pud³a ró¿nej wielko¶ci: 
- Po co pan to robi? 
- A, bo syn pisa³ z miasta, ¿e z³apa³ syfilisa, a ja nie wiem jakie to du¿e.   | 
   
  
       
  | 
    5.26  | 
   
    |   | 
   
    monia01  | 
   
  
    Antek poszed³ nad rzekê ³owiæ ryby. Rozpali³ ognisko i ju¿ mia³ zarzuciæ wêdkê, gdy zauwa¿y³ kurê id±c± w jego stronê. Nie namy¶laj±c siê z³apa³ j±, oskuba³, upiek³ i zjad³. Nagle patrzy, drog± biegnie s±siadka i wo³a: 
- Antek, nie widzia³e¶ mojej kury? 
Antek spogl±da na pióra le¿±ce u jego stóp i mówi: 
- Rozebra³a siê i pop³ynê³a na drug± stronê rzeki!  
 
  | 
   
  
       
  | 
    5.48  | 
   
    |   | 
     
 | 
    virgusia85  | 
   
  
    Pacjent w szpitalu do pielêgniarki: 
- Ale to lekarstwo jest niedobre! Obrzydliwo¶æ! 
Na to pielêgniarka: 
- To nie lekarstwo. To obiad.  | 
   
  
       
  | 
    5.39  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Ojciec do syna: 
- Jak Ci idzie nauka angielskiego? 
- Dobrze. Umiem ju¿ powiedzieæ - dziêkujê i przepraszam. 
- Gratulacje! To nawet wiêcej ni¿ mówisz po polsku. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.51  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Autobusem jedzie ch³opak i czyta ksi±¿kê. Na przystanku wsiada elegancka pani. Ch³opiec ustêpuje jej miejsca. Pani siada i zagaduje: 
- Pewnie jeste¶ ch³opcze z Krakowa. 
- Jak pani na to wpad³a? 
- Ust±pi³e¶ mi miejsca. 
- A pani to pewnie rodowita warszawianka? 
- Rzeczywi¶cie! Jak na to wpad³e¶? 
- Nawet dziêkujê pani nie powiedzia³a.  | 
   
  
       
  | 
    5.88  | 
   
    |   | 
   
    Kasiorek0110  | 
   
  
    Narkoman trafi³ do piek³a. Otwieraj± siê wrota, a tu ca³e ³any marihuany. Narkoman napalony biegnie i rwie ca³e narêcza. Nagle s³yszy g³os diab³a: 
- No i po co rwiesz, jak tam pe³no narwane! 
Patrzy, a tu faktycznie pe³no ¶wie¿ego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucaæ, ¿eby sch³o. A tu diabe³: 
- I po co suszysz, jak ju¿ tam ususzone! 
I rzeczywi¶cie. Narkoman podbiega i zaczyna skrêcaæ skrêty. Skrêca, skrêca, na co diabe³: 
- I czego skrêcasz, jak tam tyle naskrêcane! 
Narkoman patrzy, a tu góry skrêtów! Wybiera najwiêkszego i pyta diab³a: 
- Masz mo¿e ogieñ? 
A diabe³ z u¶miechem: 
- By³by ogieñ, by³by raj!  | 
   
  
       
  | 
    5.95  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Dwóch ludo¿erców rozmawia przy grillu: 
- Nie krêæ ro¿nem tak szybko, bo nie zrobi siê odpowiednio chrupki. 
- Nie mogê. To Polak. Gdy wolniej krêcê, kradnie wêgiel.  | 
   
  
       
  | 
    5.67  | 
   
    |   | 
   
    monia01  | 
   
  
    Pewien go¶æ, w³a¶ciciel sklepu, bardzo nie lubi³ Chiñczyków. Pewnego dnia przyszed³ do niego Chiñczyk i pyta:  
- Ma Pan Whiskas? Potrzebujê go dla mój kot.  
- A gdzie masz tego kota? - pyta sprzedawca.  
- No ja kot zostawiæ w domu, ja go nie braæ ze sob± do sklep.  
- To jak go przyniesiesz, to ja Ci sprzedam ten Whiskas.  
Chiñczyk rad nie rad poszed³ po kota do domu, a gdy wróci³ otrzyma³ Whiskas. Dwa dni pó¼niej przychodzi ponownie, ale tym razem prosi:  
- Ja chcieæ kupiæ Pedigree dla mój pies.  
Sprzedawca pyta:  
- A gdzie masz tego psa? Bez niego Ci nic nie sprzedam!  
Chiñczyk oburzony:  
- Ja nie chodziæ z pies na zakupy!  
- Bez psa nie wracaj! - burkn±³ sprzedawca. 
Tak siê i sta³o, po przyj¶ciu z psem, Chiñczyk otrzyma³ swój Pedigree. Nastêpnego dnia Chiñczyk przychodzi do sklepu z du¿± papierow± torb± i mówi do sprzedawcy:  
- Pan tu w³o¿yæ rêka.  
- A po co?  
- Pan w³o¿yæ.  
Sprzedawca wk³ada rêkê do torby, a Chiñczyk mówi:  
- Pan pomacaæ! Miêkkie?  
- No tak...  
- Ciep³e?  
- No tak...  
Na to Chiñczyk uprzejmym g³osem prosi:  
- Ja chcieæ kupiæ papier toaletowy.  | 
   
  
       
  | 
    7.38  | 
   
    |   | 
   
    kapec08  | 
   
  
    G³os z radia: 
- Czas na porann± gimnastykê. Jeste¶cie gotowi? No to zaczynamy! Góra - dó³, góra - dó³... A teraz druga powieka!  | 
   
  
       
  | 
    5.55  | 
   
    |   | 
   
    monika  | 
   
  
    Przychodzi krasnoludek do sklepu i pyta: 
- Ile kosztuje kropelka nektaru? 
- Nic. 
- To proszê mi nakapaæ ca³y dzbaneczek.  | 
   
  
       
  | 
    5.31  | 
   
    |   | 
   
    beata3008  | 
   
  
    Widzi baba faceta z rozsuniêtym rozporkiem i mówi:  
- Sklep siê panu otworzy³. 
A facet na to:  
- To mo¿e chce pani porozmawiaæ ze sklepikarzem?  
- Na razie to ja widzê magazyniera, jak ¶pi na worach. 
 
  | 
   
  
       
  | 
    5.61  | 
   
    |   | 
   
    Danny  | 
   
  
    Czym siê ró¿ni dyrektor od mê¿a? 
- M±¿ nie wie, ¿e ma zastêpcê. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.61  | 
   
    |   | 
   
    bartekdj  | 
   
  
    - Kochanie, co by¶ powiedzia³, gdyby¶my wziêli ¶lub w Bo¿e Narodzenie? 
- Daj spokój Mary¶ka! Po co mamy sobie psuæ ¶wiêta?  | 
   
  
       
  | 
    5.93  | 
   
    |   | 
   
    Sarii22  | 
   
  
    Jedna dziewczynka idzie do sklepu i mówi do pani: 
- Ile kosztuje woda bez kitu? 
- Dziecko pomy¶l co Ty mówisz. Nie ma wody bez kitu tylko jest woda bez kidu.  | 
   
  
       
  | 
    4.32  | 
   
    |   | 
   
    Sarii22  | 
   
  
    Dwaj ch³opcy sikaj± pod sklepem,jeden pyta siê drugiego: 
- Czemu tak g³o¶no sikasz? 
- Bo Ty sikasz na rurê, a ja na Twój p³aszcz.  | 
   
  
       
  | 
    5.18  | 
   
    |   | 
   
    Dames9012  | 
   
  
    Id± dwa paj±ki przez tory i jeden mówi: 
- Co te schody takie d³ugie, a te porêcze takie niskie? 
Na to drugi: 
- Nie martw siê, winda ju¿ jedzie.  | 
   
  
       
  | 
    5.50  | 
   
    |   | 
   
    madzia  | 
   
  
    - Lustereczko, lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiêkniejszy na ¶wiecie? 
- Odsuñ siê, bo nie widzê...  | 
   
  
       
  | 
    6.74  | 
   
    |   | 
     
 |