virgusia85  | 
   
  
    Znan± wró¿kê odwiedza pewna kobieta: 
- Proszê mi powiedzieæ, jaka czeka mnie przysz³o¶æ? 
- Z tego co widzê, to raczej nie najlepsza - mówi wró¿ka. Karty mówi±, ¿e Pani m±¿ zostanie niebawem zamordowany. 
- Tyle to ja sama wiem, ale czy zostanê uniewinniona?  | 
   
  
       
  | 
    5.31  | 
   
    |   | 
   
    puchatek  | 
   
  
    Dwóch starszych jegomo¶ci gawêdzi o seksie: 
- Nadal mogê dwukrotnie... 
- A który raz sprawia Ci najwiêksz± przyjemno¶æ? 
- My¶lê, ¿e ten zim±.  | 
   
  
       
  | 
    5.31  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    Je¿eli zamiast syreny Twój autoalarm bêdzie wydawa³ odg³osy dzikiego 
kobiecego orgazmu, mo¿esz byæ pewien,  
¿e w przypadku kradzie¿y samochodu znajd± siê setki ¶wiadków.  | 
   
  
       
  | 
    5.31  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Mamooooooo, a czemu tatu¶ chce z balkonu skakaæ? 
- Nie mam pojêcia, synku. Doprawia³am mu rogi a nie skrzyd³a.   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Po¿ycz mi sto z³otych. 
- ¯yczê ci stu z³otych.   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Przychodzi stonoga do szewca, a szewc na to: 
- Ty mnie nie wkur....!!!   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Milionerzy. Gra o 64 tys. z³. Hubert Urbañski zadaje pytanie: 
- Teraz panie Krzysztofe gra o wysok± stawkê - 64tys. pln!!! Pytanie brzmi: ile razy w miesi±cu zdradza pana ¿ona? 
- Hmmm... no nie wiem... chyba poproszê o opinê publiczno¶ci... 
- A mo¿e wystarzczy telefon do przyjaciela?!   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Panie dyrektorze w³a¶nie przyszed³ SMS! 
- Niech wejdzie...   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Jak mog³e¶ ca³owaæ moja ¿onê?! 
- Wiesz, jak wytrze¼wia³em to te¿ siê dziwi³em...   | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    kiff15  | 
   
  
    Wujek koniecznie chcia³ siê popisaæ przed swoim bratankiem i siostrzenic±, jaki to sprytny jeszcze jest. Usiad³ wiêc na porêcz schodów i z drugiego piêtra zjecha³ na sam do³. Nie zauwa¿y³ jednak wcze¶niej, ¿e z porêczy wystawa³ gwó¼d¼.  Po wykonaniu swego wybryku, mówi do dzieci: 
- No kochani, od teraz mówcie do mnie "ciociu".  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    pitter  | 
   
  
    Rozmawiaj± dwaj W³osi: 
- Ty stary, s³ysza³em ¿e jeste¶ ¶wietnym p³ywakiem? 
- No to prawda. 
- A gdzie siê nauczy³e¶? 
- Przez kilka lat by³em listonoszem w Wenecji.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    zenek3431996  | 
   
  
    Baba umar³a i nie przychodzi ju¿ do lekarza, wiêc lekarz udaje siê na jej grób. S³yszy zduszony g³os: 
- Panie doktorze, ma pan co¶ na robaki?  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    iwciamy  | 
   
  
    Przychodzi ³ysy do wró¿ki: 
- Kula mówi, ¿e nigdy pan nie osiwieje.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Jedzie taksówkarz z obcokrajowcem i obcokrajowiec mówi: 
- A co to jest? 
- Hotel Europa. 
- A ile go budowali? 
- 2 lata. 
- U nas by taki w rok wybudowali. 
Jad± dalej... 
- A co to jest? - pyta siê obcokrajowiec. 
- Hotel Plaza. 
- A ile go budowali? 
- Rok. 
- U nas by taki w 6 miesiêcy zbudowali. 
Przeje¿d¿aj± obok Wawelu. 
- A co to jest? 
- Nie wiem, bo jak jecha³em rano to tego tu nie by³o.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Ojciec namawia syna do po¶lubienia bogatej dziewczyny. 
- Tato, ale przecie¿ ona jest prawie ¶lepa! 
- Dziêki temu ³atwo bêdzie Ci przed ni± ukryæ wiele rzeczy. 
- Jest prawie g³ucha. 
- Nie bêdzie pods³uchiwaæ Twoich rozmów telefonicznych. 
- Ona kuleje. 
- Nie bêdzie Ciebie szukaæ po restauracjach. 
- Jest garbata. 
- Synu, b±d¼ sprawiedliwy, jedn± wadê to ona mo¿e mieæ.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
     
 | 
    paula9521  | 
   
  
    Salowa pyta pacjenta: 
- Czy ¿yczy sobie pan kaczkê? 
- Tak - odpowiada pacjent. Najlepiej z frytkami.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    michalsadlak  | 
   
  
    M³ody, utalentowany pi³karz pyta szefa klubu:  
- Ile bêdzie wynosiæ moja pensja? 
- Najpierw 10000 miesiêcznie plus premia, a potem zobaczymy.  
- Dobrze, to zobaczymy siê pó¼niej.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Przychodzi zdo³owana wró¿ka do psychologa i mówi: 
- Panie doktorze, nie widzê dla siebie przysz³o¶ci...  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    - Jak leci? 
- Super, tylko palce mnie strasznie bol±. 
- A co siê sta³o? 
- Wczoraj na czacie mieli¶my imprezê, i ca³± noc ¶piewali¶my.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    Po randce: 
- Czy odprowadzisz mnie do domu Romanie? 
- Tak, wzrokiem.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    MrSuchar  | 
   
  
    Mój s±siad postanowi³ zacz±æ wszystko od zera. Decyzjê pomog³o Mu podj±æ kasyno.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    W szatni w teatrze: 
- Proszê powiesiæ mój p³aszcz. 
- Nie powieszê. Nie ma pan wieszaczka. 
- To za kaptur pani powiesi. 
- Nie powieszê. Nie ma pan wieszaczka! 
- Do cholery! Zaraz przedstawienie siê zacznie! 
- Nie zacznie siê. Proszê spojrzeæ - tam siedz± aktorzy i przyszywaj± wieszaczki.  | 
   
  
       
  | 
    5.30  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Facet mia³ mieæ kontrolê skarbow±, a jak ka¿dy trochê krêci³ przy zeznaniach. Nie wiedzia³ jak siê ubraæ na t± okazjê, poszed³ wiêc po radê do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namys³u kaza³ mu siê ubraæ jak ostatni kloszard, ¿eby inspektor wiedzia³, ¿e faktycznie ma do czynienia z nêdzarzem. Facet nie uwierzy³ za bardzo i poszed³ jeszcze do znajomego adwokata. Ten kaza³ mu siê ubraæ jak najlepiej, ¿eby inpsektor traktowa³ go powa¿nie. Strapiony, z mêtlikiem w g³owie poszed³ po radê do rabina. Ten wys³ucha³ go spokojnie i mówi: 
- Tak jak mówisz, przypomina mi siê pewna historia kobiety, która nie wiedzia³a jak siê ubraæ na noc po¶lubn±. Matka kaza³a jej w³o¿yæ d³ug±, grub± koszulê nocn±, a kole¿anka super seksowny komplecik... 
- A co to ma wspólnego ze mn±?! - pyta sie facet. 
- Niewa¿ne jak siê ubierzesz. I tak ciê wyp....ol±.   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Jak pañstwo wiecie, w jêzykach s³owiañskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest te¿ podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. 
Na to g³os z ostatniej ³awki: 
- Dobra, dobra...   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Je¿eli codziennie wstajesz rano we wspania³ym nastroju, uprawiasz kosmiczny seks I to z wielka ochot±, na ulicy wszyscy siê do Ciebie u¶miechaj±, ¿ycie jest piêkne I nie masz ¿adnych problemów, a praca sprawia Ci wielka przyjemno¶æ  
NARKOTYKOM POWIEDZ NIE!  | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Klient reklamuje w sklepie kupiony rower: 
- Panie to siode³ko jest do dupy! 
- A do czego by pan chcia³?!   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Kowalskiemu umar³a ¿ona. Kilka dni po pogrzebie przyszed³ na grób, siad³ na ³aweczce i wspomina ¿onê: 
- Duszko ty moja, gdyby¶ ty nie umar³a to bym ciê na rêkach nosi³, gotowa³ bym, sprz±ta³, futro bym ci kupi³... W tym momencie poruszy³a siê ziemia, bo w³a¶nie kopal kret 
- Le¿ spokojnie duszko, na ¿artach siê nie znasz?!   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    M±¿ wraca do domu z pracy pó¼niej ni¿ zwykle. Po cichu otwiera drzwi i wchodzi do sypialni. Spod ko³dry wystaj± cztery nogi zamiast dwóch. Zdenerwowany bierze "pa³ê" zza drzwi i wali ni± w ko³drê. Po tak wyczerpuj±cym zadaniu idzie do kuchni, ¿eby siê czego¶ napiæ. Wchodzi patrzy a tam siedzi jego ¿ona i czyta pismo i mówi:  
Cze¶æ kochanie, przyjechali dzi¶ Twoi rodzice i po³o¿y³am ich w naszej sypialni. Mam nadzieje ¿e ju¿ siê przywita³e¶.   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Ziuta, dlaczego ten pies tak siê na mnie patrzy? 
- On tak zawsze, gdy kto¶ je z jego miski.   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:  
- Ma pan skrzy¿owanie równorzêdne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?  
- Motocyklista - odpowiada pytany.  
- Panie, co pan wygadujesz - warczy z³y egzaminator - To¿ przecie¿ mówiê, jest pan, tramwaj i karetka. Sk±d wzi±³ siê motocyklista?  
- A cholera ich wie, sk±d oni siê bior±.   | 
   
  
       
  | 
    5.29  | 
   
    |   | 
     
 |