Admin |
Do gabinetu Lenina wchodzi sekretarka.
- Włodzimierzu Iliczu na wasze nazwisko przyszła paczka z Czerwonego Krzyża..
- Dzieciom! Wszystko dzieciom!
- Ale, towarzyszu, tam są prezerwatywy...
- Przekłuć i oddać mienszewikom! |

|
5.47 |
|
Admin |
Jeśli dostajesz do łóżka kawę, to znaczy, że to nie twoje łóżko. |

|
5.47 |
|
Admin |
Co robi homoseksualista w szpitalu dla wariatów?
- Rżnie głupa... |

|
5.47 |
|
Admin |
Na kolosie z maszyn. Na zaliczeniu mgr mówi do jednego z kolczykiem w uchu:
- Pan należy do Unii Europejskiej?
- No tak...
- Bo tam kolczykują bydło...
Politechnika Krakowska |

|
5.47 |
|
Admin |
Epidemiologia:
- Jak się kogoś uratuje to fajnie, a jak koleś umrze to ups... Ale trzeba skubańca w statystyce umieścić...
Akademia Medyczna w Gdańsku |

|
5.47 |
|
Admin |
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się jej pyta:
- Kim Pani jest z zawodu?
- Nauczycielką.
- Taaa?? To niech mi Pani pałę postawi. |

|
5.47 |
|
Admin |
Matka Jasia sprząta w domu przed świętami. Zła jest, bo roboty kupa, a mąż, jak zwykle, w knajpie. Wysyła więc Jasia, żeby ojca sprowadził do domu. Jasiu znajduje ojca, prosi, żeby wrócił do domu, bo matka zła. Ojciec napełnia kieliszek i mówi:
- Siadaj synu i pij!
- Ależ tato ja mały jestem !!
- Pij, mówię !!
- Ale tato !!!!
- Pij !!
Jasiu wypił, oczy mu wyszły na wierzch, krzywi się mocno.
- No i co dobre było?
- Oj okropne, tato, okropne !
- No! To biegnij do mamy i powiedz jej, że ja też miodów nie mam! |

|
5.47 |
|
Admin |
Stworzyciel przygląda się nie ukończonemu jeszcze w pełni Adamowi i mówi do niego:
- "Adamie: mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Dobra wiadomość jest taka, że zamierzam cię wyposażyć w dwa bardzo ważne organy: mózg i penis.
- Świetnie, a jaka jest ta zła wiadomość?!- pyta Adam.
- Dam ci tylko tyle krwi, że w tym samym czasie będziesz mógł korzystać albo z jednego albo z drugiego." |

|
5.47 |
|
Admin |
- Tatusiu, przekonałam się, że mąż mnie zdradza. co mam robić?
- Poczekaj, aż wróci mama. Ona w tych sprawach ma większe doświadczenie. |

|
5.47 |
|
Admin |
"Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską." |

|
5.47 |
|
|
Admin |
Kobiety dzielą się na trzy rodzaje:
- piękne,
- wierne,
- piękne i wierne, ale nadmuchiwane. |

|
5.47 |
|
Admin |
Córeczka pyta się mamy tuż po wysłuchaniu bajki:
- Mamusiu, czy wszystkie bajki zaczynają się od "Dawano, dawno temu"?
- Nie kochanie - odpowiada mama - niektóre z nich zaczynają się od "Skarbie, muszę dziś zostać dłużej w pracy". |

|
5.47 |
|
Admin |
Turysta do bacy:
- Ile kosztuje ten pies??
- Sto milionów.
- Przecież nikt go nie kupi.
Po pewnym czasie turysta do bacy:
- Sprzedaliście psa??
- Tak. Za dwa koty po 50 milionów... |

|
5.47 |
|
virgusia85 |
- Jadźka... Znów kurczak na obiad? Pióra mi wyrosną!
- Wolisz wołowinę i rogi?! |

|
5.46 |
|
virgusia85 |
Przez pustynię biegnie gromada amerykańskich turystów, uciekających przed jakimś tubylcem.
- Słuchaj, a właściwie dlaczego my uciekamy? - pyta jeden z nich.
- Nie widzisz? Ten tubylec nas goni.
- No to co? On jest sam, a nas stu.
- A bo to wiadomo komu ten wariat da w mordę? |

|
5.46 |
|
puchatek |
- Panie - słychać głos w kinie. Pan jest taki gruby, że powinien Pan kupić bilet na dwa miejsca!
- Kupiłem, ale drugie mam na balkonie. |

|
5.46 |
|
virgusia85 |
Facet wrócił z wesela. Kiedy zapytano go jakie było jedzenie, odpowiedział:
- Gdyby zupa była tak gorąca jak wino, a wino tak stare jak kurczak, a kurczak tak tłusty jak panna młoda, byłoby po protu rewelacyjnie. |

|
5.46 |
|
virgusia85 |
W zatłoczonym wagonie podróżnym zwraca się do tęgiego konduktora:
- Jak długo jeszcze będziemy jeździć w tym ścisku?
- Już tylko rok.
- To chyba niemożliwe.
- Możliwe. Za rok przechodzę na emeryturę. |

|
5.46 |
|
virgusia85 |
Doświadczony adwokat udziela rad początkującemu koledze:
- Pamiętaj, żeby w sądzie przemawiać jak najdłużej. Im dłużej będziesz mówił, tym dłużej Twój klient będzie na wolności. |

|
5.46 |
|
puchatek |
- Słyszałem, że się ożeniłeś?
- No, już mnie nie bawiło przesiadywanie w knajpach.
- A co teraz?
- Teraz, to już znowu mnie bawi.
|

|
5.46 |
|
|