blago |
Do knajpy wchodzi facet ze strusiem, zamawia u kelnera setę i popitkę.
- Płaci pan 5 złotych i 30 groszy - mówi kelner.
Facet sięga do kieszeni i wyjmuje dokładnie 5,30. Następnego dnia sytuacja się powtarza tylko rachunek za zamówione potrawy wynosi 17,60. Gość znowu sięga do kieszeni i daje kelnerowi odliczoną sumę.
- Jak pan to robi - pyta kelner, że zawsze wyciąga pan tyle ile wynosi rachunek?
- Aj panie - odpowiada gość, złowiłem złotą rybkę i ta przyrzekła mi spełnić dwa życzenia. Poprosiłem, żebym zawsze miał w kieszeni tyle pieniędzy, ile mi potrzeba. No, to teraz, czy kupuję Mercedesa, czy
zapałki, zawsze mam odpowiednią ilość szmalu.
- Ale super - woła kelner zachwycony. A jakie miał pan drugie życzenie?
Facet spogląda smętnie na strusia i mówi:
- Chciałem, żeby wszędzie towarzyszyła mi dupa z długimi nogami. |

|
7.84 |
| |
miodzik |
Dlaczego sołtys Wąchocka podczas burzy wkłada garnitur, krawat i staje w oknie?
- Bo myśli, że mu robią zdjęcie. |

|
5.47 |
| |
miodzik |
Dlaczego krowy w Wąchocku mają zawiązane supły na ogonach?
- Żeby nie uciekały między sztachetami. |

|
5.49 |
| |
Olka89 |
Spotykają się dwie blondynki:
- Hej Andzia, mam nowy telefon i zmieniłam numer.
- O super, puść mi sygnał żebym miała Twój nowy numer.
- Nie ma sprawy, ale puszczę od Marka, bo nie mam nic na koncie. |

|
6.45 |
| |
zeus98 |
Popis sprawności służb na Saharze. Udział biorą CIA, KGB i Mosad. Zadanie: w jak najszybszym czasie pojmać i doprowadzić do bazy wielbłąda. Pierwszy rusza Mosad, po sześciu godzinach poszukiwań wracają z wielbłądem. Następne CIA. Po czterech godzinach wracają z wielbłądem. Ostatnie rusza KGB. Po godzinie wracają ciągnąc na linie... słonia. Agenci Mosadu i CIA oponują mówiąc, ze zawody dotyczą wielbłądów. Słysząc to słoń bije się trąbą w piersi i mówi:
- Jak Boga kocham jestem wielbłąd. |

|
6.05 |
| |
dawid18 |
Co to jest pomarszczone na babci?
- Dziadek. |

|
5.65 |
| |
kasiax |
Nic nie wiesz o mężczyźnie, póki jest w bieliźnie. |

|
5.18 |
| |
kasiax |
Żeby poznać życie wewnętrzne człowieka, czasami wystarczy poczekać, kiedy puści bąka. |

|
5.70 |
| |
kasiax |
Zła trajektoria spadania kamienia z serca może prowadzić do impotencji. |

|
4.67 |
| |
kasiax |
Pani Kowalska, czy pani wie, ze mój mąż to 300-procentowy impotent?
- Jak to 300-procentowy?
- Do wczoraj to on był 100-procentowy, ale wczoraj spadł z drabiny, złamał sobie palec i zębami odgryzł język. |

|
5.49 |
| |
|
kasiax |
Jaki jest najsilniejszy mięsień kobiety?
- Okrężny ust, bo nawet konia pociągnie. |

|
5.63 |
| |
elus |
Jeśli polityk mówi, że zrobi dobrze, to mówi źle, bo dobrze może zrobić tylko sobie. |

|
5.24 |
| |
miodzik |
Mały Adaś wraca z mamą z przedszkola. Jest wietrzny i deszczowy dzień i dziecko trzęsie się z zimna.
- Trzęsiesz się jak osika - mówi mama.
- A co to jest osika? Czy to jest coś takiego jak OSRAM - pyta Adaś. |

|
4.42 |
| |
WISNIA |
Co to jest: zielone, ogolone i skacze?
- Żołnierz na dyskotece. |

|
5.58 |
| |
WISNIA |
W czym chodzi żołnierz?
- W poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. |

|
5.21 |
| |
WISNIA |
Jaka jest różnica między bramkarzem, a żołnierzem?
- Bramkarz broni bramki, a żołnierz - ojczyzny. |

|
4.50 |
| |
WISNIA |
Lekarz pyta pacjenta:
- Miał pan kiedyś anginę?
- A kto by tam, panie doktorze, spamiętał te wszystkie dziewczyny. |

|
5.33 |
| |
WISNIA |
Co to jest rzeka?
- Przeszkoda wodna o wilgotności do 100%. |

|
5.34 |
| |
WISNIA |
Kiedy żołnierzowi wolno iść na spacer z bronią?
- Kiedy Bronia ma ukończone 18 lat. |

|
5.42 |
| |
WISNIA |
Do czego strzela żołnierz?
- Do ostatniego naboju. |

|
5.27 |
| |
|