Kaskrin |
- Ach, panie doktorze - płacze homoseksualista, dowiedziawszy się, że ma AIDS.
- Czy jest coś, co mogłoby mi pomóc?
- Myślę, że powinien pan pojechać do Meksyku, pić tam jak najwięcej wody, tequili też sobie nie odmawiać, zajadać przysmaki kuchni meksykańskiej i spożywać dużo, bardzo dużo owoców i warzyw.
- I to mnie uzdrowi?
- Nie, ale nauczy do czego służy dupa. |

|
5.60 |
|
Kaskrin |
Zbiórka w komendzie policji w sprawie wycieczki. Komendant mówi:
- Mamy do dyspozycji autobus z przyczepą. Drużyna pierwsza wsiada do autobusu, drużyna druga do przyczepy. Autobus odjeżdża o godz. 8.00. Są pytania?
Na to jeden z policjantów:
- O której odjeżdża przyczepa? |

|
6.44 |
|
Kaskrin |
Policjant zatrzymuje kobietę:
- Proszę pani, na tej ulicy obowiązuje ruch jednokierunkowy.
- A czy ja jadę w dwóch kierunkach? |

|
5.80 |
|
Kaskrin |
- Panie generale, melduję, że zwiad zakończył się sukcesem, mój czołg odkrył zamaskowane działo wroga.
- Gratuluję, ale dlaczego przybywacie z meldunkiem pieszo?
- Bo działo także odkryło mój czołg. |

|
5.84 |
|
Kaskrin |
Dlaczego Irakijczycy tak szybko wycofywali się pod naporem wojsk amerykańskich?
- Posłuchali doradców rosyjskich, którzy opierając się na własnych doświadczeniach zalecili wciągnąć napastnika w głąb własnego terytorium i poczekać na nadejście mrozów. |

|
6.53 |
|
puchatek |
Wchodzi facet do warzywniaka i pyta:
- Jest piorek?
Ekspedientka chce poprawić gościa i mówi:
- Chyba szczypiorek.
Na to facet:
- Jak szczy, to poczekam. |

|
5.89 |
|
puchatek |
W jednym z moskiewskich przedszkoli pani pyta dzieci:
- W jakim kraju dzieci mają najładniejsze zabawki?
- W Związku Radzieckim - odpowiadają chórem dzieci.
- A w jakim kraju dzieci mają najładniejsze ubranka?
- W Związku Radzieckim - znów odpowiadają dzieci.
- A w jakim kraju żyją najbardziej szczęśliwi ludzie?
- W Związku Radzieckim - jeszcze raz odpowiadają dzieci.
Nagle nauczycielka zauważa, że jedno z dzieci stoi w kącie i płacze.
- Dlaczego płaczesz?
- Bo ja tak bardzo chciałbym mieszkać w Związku Radzieckim. |

|
6.35 |
|
puchatek |
W domu wariatów salowy widzi jednego z pacjentów, który biega po korytarzu udając samochód.
- Co pan robi panie Marianie?
- A właśnie jadę do Gdańska.
Salowy poszedł dalej, wszedł do pokoju Mariana żeby zmienić pościel i widzi jego współlokatora masturbującego się na łóżku.
- Co pan wyprawia?
- Ci, Marian pojechał do Gdańska, a ja posuwam jego żonę. |

|
6.22 |
|
dorian |
W ramach programu resocjalizacji młody dresiarz, zamiast trafić do poprawczaka zostaje skierowany do pracy w firmie transportowej. Dostaje półciężarówkę i ma przewieść towar na południe kraju. Rusza w drogę. Tuż przed północą szef firmy odbiera telefon.
- Szefie, spóźnię się, bo potraciłem jakąś świnię.
- Daj spokój, po prostu ściągnij truchło na pobocze i jedź dalej.
- Ale ona jest jeszcze żywa.
- To ją dobij, z tyłu w aucie jest strzelba.
Po godzinie znów dzwoni telefon.
- Szefie, dobiłem świnię skopałem truchło na pobocze, ale nie mogę wyciągnąć roweru z pod auta.
- Jakiego roweru? - krzyczy szef.
- No tego, którym ta pijana świnia jechała do wsi. |

|
5.45 |
|
puchatek |
W amerykańskiej szkole Pani pyta dzieci na czym polega demokracja.
Mały John odpowiada:
- Demokracja to możliwość wyboru kraju, który chcemy okupować. |

|
5.48 |
|
|
puchatek |
Pieści chłopak dziewczynę:
- Kochanie, czy Ty masz piersi?
- Głupie pytanie, oczywiście że mam.
- To czemu nie nosisz? |

|
5.68 |
|
BAD BOY |
Jak najłatwiej naprawić zmywarkę?
- Dać jej klapsa i wrócić do kuchni. |

|
4.84 |
|
puchatek |
- Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje.
- No tak, ale nie mam wytrysku.
Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi. |

|
6.17 |
|
puchatek |
- Bolku, jak nazywał się Chrobry?
- Nie wiem.
- No, przecież tak jak Ty.
- Nowak? |

|
8.84 |
|
puchatek |
Facet w roboczym ubraniu, ubrudzony cementem w salonie samochodowym:
- A ile kosztuje Bentley GT coupe?
- 250 tys. euro.
- A na kredyt? Na rok?
- 25 tys. euro miesięcznie.
- Dużo... A na dwa lata?
- 12500 euro miesięcznie.
- Kurcze, też niemało.
- To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
- Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła na taki. |

|
5.49 |
|
puchatek |
Jasio i tata rozmawiają w salonie. Tata mówi do niego:
- Jasiu, popatrz na swojego ojca - mądry, inteligentny, a Ty głupi jak ten stół.
To mówiąc zastukał w blat. Na to Jasio:
– Ktoś puka.
- Siedź idioto, sam otworzę. |

|
6.10 |
|
puchatek |
Do kasy w hipermarkecie podchodzi para z dwoma wózkami wyładowanymi po brzegi. Wykładają zakupy na taśmę, kasjerka skanuje, pakują. Kasjerka zauważyła, że między zakupami nie ma papieru toaletowego, postanowiła więc zażartować:
- No, wszystko państwo wzięliście, ale o papierze toaletowym, to zapomnieliście.
Na co mężczyzna niemal miotając iskry z oczu:
- A po jaką cholerę, jak paragon będzie miał z 50 metrów? |

|
5.97 |
|
Werka 0_o |
Blondynka grała w "Milionerach".Dostała pytanie : Który z wymienionych ptaków nie zakłada własnego gniazda : a)orzeł b)jaskółka c)szpak d)kukułka.
Blondynka zdecydowanie każe zaznaczyć d)kukułka. Wygrała pieniądze. Spotyka ją koleżanka i mówi:
- Słuchaj, skąd wiedziałaś, że to kukułka?
A blondynka na to:
- Każdy głupi by wiedział, że kukułka mieszka w zegarze. |

|
7.87 |
|
puchatek |
Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę. Nagle Mietek pyta Heńka:
- U Ciebie na ścianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kukułką - odpowiada od niechcenia Heniek.
- Jak to zegar z kukułką?
- Zobaczysz...
W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę. Zza ściany słychać:
- Ku... ku... ku***a, jest wpół do czwartej rano.
|

|
6.75 |
|
puchatek |
Biskup przyjechał na wizytację do pewnej parafii. Odwiedził także szkołę specjalną. Pyta tam dzieci: - Kim chciałybyście zostać?
Jedni mówią: lekarzem, inni aktorem, modelką, itd. Biskup pyta Jasia:
- A Ty kim byś chciał zostać?
- Ja? Biskupem oczywiście...
- Ale wiesz, to trzeba do takiej specjalnej szkoły chodzić.
- No, przecież chodzę, no nie? |

|
8.61 |
|
|