asiunia66 |
Żona się pyta męża:
- Kochanie, smakuje Ci obiad, który dziś ugotowałam?
- Dlaczego Ty zawsze dążysz do kłótni?! |

|
6.55 |
|
iwciamy |
Nadszedł czas zbierania plonów. Podniecony tym faktem rolnik wyjeżdża kombajnem na pole. Nagle blednie i mamrocze pod nosem:
- Jaki ja durny! Zapomniałem zasiać.
|

|
6.55 |
|
Misiek |
Lekcja polskiego. Pani pyta:
- Kaziu, kiedy używamy dużych liter?
- Wtedy, kiedy mamy słaby wzrok. |

|
6.55 |
|
Rubia |
- Kelner, te bułki, które dostaliśmy są mokre!
- A co pan myśli. Jak się niesie w jednej ręce talerz z drugim daniem, w drugiej gorącą zupę, a pod brodą butelkę z napojem i bułki pod pachami, to chyba może się człowiek spocić, nie?! |

|
6.55 |
|
realnylukasz |
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk. |

|
6.55 |
|
Admin |
Jedzie kierowca nową Beemką, a że auto dobre to jedzie 120... 160... nagle z za zakrętu wyłania się furmanka i rozpierdziuuuu... kierowca nie wyrobił! Wysiada z auta, patrzy - konie zmasakrowane, no to je dobił, żeby się nie męczyły. Podchodzi do bacy ze strzelbą w dłoni i pyta:
- Baco, jak z Wami?
Na to baca, przykrywając urwane obie nogi:
- Nawet mnie kurwa nie drasnęło! |

|
6.55 |
|
Admin |
Blondynka jedzie Ferrari 250 km/h. Uderzyła w słup.
- No, przecież trąbiłam. |

|
6.55 |
|
bartek23 |
Mężczyzna mówi do znajomego:
- Dostaniesz 100 złoty,jeśli pójdziesz na dworzec i odbierzesz moją teściową.
- A jak ona nie przyjedzie?
- To dostaniesz dwa razy więcej. |

|
6.54 |
|
virgusia85 |
- Dokąd tak się śpieszysz?
- Do sklepu lecę, szalik chcę zwrócić. Kupiłam go wczoraj i wyobraź sobie, że za ciasny. |

|
6.54 |
|
olitta |
Pani w szkole pyta dzieci, jakie mają zwierzęta w domu. Padają odpowiedzi - pies, kot, chomik itp. Wreszcie zgłasza się Jasiu i po długim namyśle mówi:
- A ja to mam kurczaka w zamrażarce. |

|
6.54 |
|
|
dariuszka |
Żona mówi do męża:
- Kochanie, wychodzę do sąsiadki na minutkę. Nie zapomnij mieszać bigosu co pół godziny. |

|
6.54 |
|
syllka17 |
Stoją świnie przy korycie i jedzą. Nagle jedna zwymiotowała a reszta na to:
- Nie dolewaj, bo nie zjemy. |

|
6.54 |
|
roni10 |
Podczas meczu piłkarskiego nad stadion opada gęsta mgła. Sprowozdawca telewizyjny komentuje:
- Jak państwo widzą, zawodników już nie widać! |

|
6.54 |
|
Admin |
Amerykanin, Niemiec i Meksykanin podróżują przez Amazonkę i zostają schwytani przez tubylców. Przywódca plemienia mówi do Niemca:
- Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania?
- Oliwę - odpowiedział Niemiec.
Więc tubylcy posmarowali mu plecy oliwą i potężny tubylec uderzył go dziesięć razy. Po wszystkim na plecach Niemca pojawiły się ogromne pręgi.
Następnie kolej przyszła na Meksykanina.
- Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania?
- Nic - odpowiedział.
I przyjął dziesięć ciosów bez mrugnięcia okiem.
I wreszcie przyszła kolej na Amerykanina.
- Co chcesz na swoje plecy podczas biczowania? - zwrócił się do niego tubylec.
- Meksykanina - odpowiedział Amerykanin. |

|
6.54 |
|
Admin |
Jeżeli nie podoba ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika. |

|
6.54 |
|
Admin |
- Prosiaczku, Prosiaczku! - woła Kubuś Puchatek - Krzyś dał nam dziesięć baryłek miodu do podziału. To na każdego będzie po osiem.
- Ależ Puchatku - mówi Prosiaczek - dziesięć baryłek na dwóch, to będzie po pięć, nie po osiem
- Ja tam nie wiem, ja swoje zjadłem! |

|
6.54 |
|
Admin |
Blondynka kupiła Fantę z zielonym kapslem.
Otwiera, patrzy - na kapslu napis:
"Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta... |

|
6.54 |
|
virgusia85 |
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku:
- Ech, życie jest ciężkie... - wzdycha jeden z nich.
- Miałem wszystko, o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę...
- I co się stało?
- Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej... |

|
6.53 |
|
Kaskrin |
Dlaczego Irakijczycy tak szybko wycofywali się pod naporem wojsk amerykańskich?
- Posłuchali doradców rosyjskich, którzy opierając się na własnych doświadczeniach zalecili wciągnąć napastnika w głąb własnego terytorium i poczekać na nadejście mrozów. |

|
6.53 |
|
wesus |
Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
- To olej.
- OK, no to oleję.
|

|
6.53 |
|
|