M.G. |
Dlaczego blondynka boi się jeździć na rowerze?
- Bo się boi, że ją pedał zgwałci. |

|
5.40 |
|
kubi_17 |
Dlaczego blondynki czołgają się w sklepach?
- Bo szukają niskich cen.
|

|
5.40 |
|
david |
Matka ślimak mówi do swoich dzieci bawiących się na ulicy:
- Dzieci, dzieci, zejdźcie z drogi!
- Ale dlaczego? - pytają dzieci.
- Bo za 6 godzin będzie przejeżdżał autobus. |

|
5.40 |
|
realnylukasz |
Fąfara wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę:
- Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską?
- Ja, a co się stało?
- Zaraz pan się dowie. Idziemy do mnie na obiad. |

|
5.40 |
|
Admin |
Będzie ten płakał, co się z płaczu śmieje |

|
5.40 |
|
Admin |
Miłość jest jednym długim, słodkim snem... Małżeństwo to budzik. |

|
5.40 |
|
Admin |
Doktor M.:
- W Średniowieczu jak miało się problemy z sąsiadem, to brało się kumpli, paliło mu chatę, gwałciło bydło i odjeżdżało na ozonie...
Politechnika Radomska |

|
5.40 |
|
Admin |
Czym się różni mężczyzna od choinki?
- Choinkę jak się rozbierze to zostaje tylko badyl, a jak mężczyznę to i dwie bombki. |

|
5.40 |
|
Admin |
Do prezydenta Rosji przyszedł fryzjer. Strzyże go i zagaduje, w każdym zdaniu wymieniając słowo "Czeczenia". Putin najpierw próbuje ignorować gadanie, ale wkrótce staje się ono nieznośne. - Panie, jesteś pan z Czeczenii? Masz tam kogoś bliskiego? Coś pana wiąże z Czeczenią? - pyta zdenerwowany.
- Absolutnie nie - grzecznie odpowiada fryzjer.
- To dlaczego w kółko mówisz pan o Czeczenii?
- Bo za każdym razem, gdy wymawiam słowo "Czeczenia", włosy stają panu dęba, a to bardzo ułatwia strzyżenie... |

|
5.40 |
|
Admin |
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!!!? |

|
5.40 |
|
|
Admin |
- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie. |

|
5.40 |
|
Admin |
Po pogrzebie policjant chwali się koledze:
- Słuchaj na tym pogrzebie były same bałwany, gdy orkiestra zagrała tylko ja poprosiłem wdowę do tańca. |

|
5.40 |
|
Admin |
Powinienem zwolnić swojego kierowcę - mówi minister do żony. - Jeździ jak wariat, już piąty raz ledwo uszedłem z życiem...
- Daj mu jeszcze jedna szanse! |

|
5.40 |
|
Admin |
Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża:
- Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem... |

|
5.40 |
|
Admin |
"Moda na białe buty oraz buty w innych kolorach dotarła też do Iranu." |

|
5.40 |
|
Admin |
"Bardzo dobrze mówiący po niemiecku niemiecki arbiter." |

|
5.40 |
|
Admin |
Po sprawdzeniu pracy domowej w szkole podstawowej...
- Ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo!!!
- Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata!!!
- A kim on jest???
- Kelnerem... |

|
5.40 |
|
Admin |
Mowi brudas do brudasa:
- Jak jeszcze raz będziesz wbijał gwoździe moimi skarpetkami, to ci połamię prześcieradło. |

|
5.40 |
|
Admin |
Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafil. No towypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nietrafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spróbuję?
- Dobrze Janie. Jan strzelił i jelen padł.
- Jak to zrobileś?
- Trzeba celować w środek stada. |

|
5.40 |
|
Admin |
Śpiewać każdy może, ale nie każdy może tego słuchać. |

|
5.40 |
|
|