virgusia85 |
Dwaj menele siedzą na ławce w parku.
- Chciałbym znowu być z Mariolą - wzdycha smętnie pierwszy.
- A czemu nie jesteś? – pyta drugi.
- Odstąpiłem ją Zdzichowi za dwie flaszki wódki.
- I co? Tęsknisz za nią?
- Nie, ale znowu bym ją odstąpił.
|

|
5.51 |
|
virgusia85 |
Ojciec do syna:
- Jak Ci idzie nauka angielskiego?
- Dobrze. Umiem już powiedzieć - dziękuję i przepraszam.
- Gratulacje! To nawet więcej niż mówisz po polsku.
|

|
5.51 |
|
kuba93 |
Idzie dwóch policjantów, nagle jeden zauważa człowieka lecącego na lotni.
- Zobacz jaki ptak.
- A jaki drapieżny. Wczoraj trzy razy do niego strzelałem zanim człowieka wypuścił. |

|
5.51 |
|
spedixxx |
Blondynka i brunetka skaczą z 9 piętra. Która spadnie szybciej? - Brunetka, ponieważ blondynka zabłądzi po drodze. |

|
5.51 |
|
virgusia85 |
- Czym różni się mieszkaniec starożytnej Sparty od przeciętnego obywatela Polski?
- Ten pierwszy myślał - "Z tarczą czy na tarczy", a drugi myśli - "Starczy czy nie starczy?". |

|
5.51 |
|
paulina784417 |
Co powstanie, gdy zmieszamy blondynkę z cementem?
-Pustak. |

|
5.51 |
|
Tia_ |
Jestem szybszy, niż niejedna wyścigowa bryka - Twój maluch. |

|
5.51 |
|
iwciamy |
- Drogi chłopcze! - mówi Szkot do syna w jego osiemnaste urodziny. Od dziś będziesz z nami dzielił rodzinne radości i smutki.
- Jestem na to przygotowany ojcze.
- A więc na początek synu - zapłacisz ostatnią ratę za swój wózek dziecięcy. |

|
5.51 |
|
iwciamy |
Jak jest po japońsku - sedes?
- Nasikajtu. |

|
5.51 |
|
olitta |
Żona blondynka telefonuje do męża astronoma:
- Kochany, właśnie popatrzyłam przez Twój teleskop na słoneczko.
- Jezu!!! - krzyczy mąż - Którym okiem?
- Prawym.
- To szybko zasłoń dłonią lewe oko. Czy prawym coś widzisz?
- Widzę - odpowiada żona blondynka
- Uff!! Dzięki Bogu!! - uspokaja się mąż - A co widzisz?
- Słoneczko...
|

|
5.51 |
|
|
emo30 |
Idzie myśliwy przez las i śpiewa:
- Na polowanko, na polowanko...
Z tyłu wychodzi miś, klepie go po ramieniu i pyta:
- Co, na polowanko?
- Nie! Słowo daję, że na ryby. |

|
5.51 |
|
magnum15 |
Spotykają się dwaj przyjaciele:
- Co Stasiu? Nie chodzisz już z tą piękną długonogą blondynką?
- Lekarz mi zabronił.
- A co jesteś chory?
- Ten lekarz to jej mąż. |

|
5.51 |
|
agreer |
Szef linii lotniczych mówi do kapitana jednego z samolotów:
- Chciałbym, żeby był pan ostrożniejszy w doborze słów kierowanych do pasażerów.
- Ale o co chodzi?
- Choćby ostatnio powiedział pan: "Przed podejściem do lądowania chciałem skorzystać z okazji i pożegnać wszystkich podróżujących dziś z nami..."
|

|
5.51 |
|
iwciamy |
W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta.
- Co się stało? - pyta zaspany chory.
- Zapomniał pan wziąć tabletki na sen.
|

|
5.51 |
|
miroslaw |
Co to jest białe, okrągłe i goni?
- Pigułka na przeczyszczenie. |

|
5.51 |
|
agata12 |
Przychodzi baba do lekarza z okularami na brzuchu. Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
Kobieta odpowiada:
- Mam ślepą kiszkę. |

|
5.51 |
|
realnylukasz |
Hrabina do spotkanego na ulicy żebraka:
- Biedny człowieku, masz tu pół funta. Mój Boże, to musi być straszne być bezdomnym nędzarzem. Ale chyba jeszcze gorzej być ślepcem.
- Ma pani rację. Kiedy byłem ślepcem, ludzie zawsze rzucali mi fałszywe monety. |

|
5.51 |
|
Admin |
Co to jest: ma 15 cm długości, 5 szerokości i przynosi blondynkom całkowitą satysfakcję?
- Banknot |

|
5.51 |
|
Admin |
Ufoludki dowiedziały się ze na ziemi jest takie zwierze, które pije wodę i daje mleko. Złapali wiec krowę, zaprowadzili nad rzekę, jeden trzymał łeb krowy w wodzie a drugi doił. Nagle krowa się załatwiła i ten, który doił krzyczy do drugiego:
- Wyżej głowę, bo muł bierze!!! |

|
5.51 |
|
Admin |
Na komisji wojskowej pytają poborowego:
- Do you speak English?
- Heee???
Pytają następnego:
- Do you speak English?
- Heee???
I następnego:
- Do you speak Eglish?
- Yes, I do.
- Heee??? |

|
5.51 |
|
|