Admin |
Pociąg z dwoma silnikami przemierzał Amerykę. Po przejechaniu pewnej odległości jeden z silników się zepsuł. Żaden problem pomyślał maszynista i zmniejszył prędkość pociągu o połowę. Po pokonaniu kolejnego dystansu, popsuł się drugi silnik i pociąg się zatrzymał. Maszynista uznał, że powinien o wszystkim powiadomić pasażerów, więc w tym celu przygotował poniższe oświadczenie:
Panie i Panowie, mam dobrą i złą wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że oba silniki się popsuły i będziemy musieli tu tkwić przez jakiś czas. Natomiast dobra wiadomość jest taka, że zdecydowali się Państwo na podróż pociągiem, a nie samolotem. |

|
5.65 |
|
Admin |
- Dlaczego sołtys w Wąchocku już nie jeździ czołgiem?
- Bo mu gasienice pozdychały. |

|
5.65 |
|
Admin |
Autostopowicz zatrzymuje TIRa... Wsiada, a kierowca natychmiast jedynka, dwójka trójka i gna 180 km na godzinę... nagle szarpniecie, gwałtowne hamowanie... Kierowca sięga do kabiny po kij bejzbolowy... Wysiada idzie na tył i jeb, jeb w pakę... Biegiem wraca do samochodu i znów jedynka dwójka trójka i zasuwa 180... Po jakimś czasie znowu szarpniecie hamowanie i bejzbol w łapę i jeb jeb w pakę... Po piątym razie autostopowicz zaczyna się dziwić:
- Panie co jest!! Po co ta jazda szarpana i po co pan wali po tej pace tym kijem?
Kierowca odpowiada:
- Wie Pan... ja mam ciężarowe 20 tonową, wiozę 40 ton kanarków... więc nie ma ch... połowa musi latac! |

|
5.65 |
|
Admin |
Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego terapeuty.
Po pewnym czasie spotykają się na ulicy:
- Nawet pan nie wie, jak świetnie się czuję. Poszedłem do innego lekarza i on mnie wyleczył w ciągu jednej sesji.
- A jak on to zrobił?
- Kazał mi obciąć nogi od łóżka. |

|
5.65 |
|
Admin |
Jedzie Facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał ze zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi ogląda co by tu zrobić żeby ruszyć dalej a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie I Policjant z uśmiechem pyta :
- Co zaklinowało się ?
A kierowca cedząc przez zęby:
- Nie ku*** most wiozę tylko się paliwo skończyło! |

|
5.65 |
|
Admin |
My nie drzemy Twoich ubrań w pralce. My robimy to ręcznie! |

|
5.65 |
|
Admin |
Przychodzi Jasio do domu zapłakany i mówi:
- Mamo wszyscy się ze mnie śmieją, że mam dużą szyję!
- Nie masz dużej szyi, ale wyjrzyj przez komin, czy tata idzie. |

|
5.65 |
|
Admin |
Pani od biologii pyta Jasia:
- Jasiu wymień mi 5 zwierząt mieszkających w Afryce.
Na to Jaś:
- 2 małpy i 3 słonie. |

|
5.65 |
|
Admin |
Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji...
- Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet? |

|
5.65 |
|
Admin |
Piwa i pacierza nie odmawiam. |

|
5.65 |
|
|
Admin |
Dlaczego blondynki nie jedzą bananów?
- Bo nie mogą znaleźć suwaka. |

|
5.65 |
|
Admin |
Blondynka wraca z randki z płaczem.
Mama pyta:
- Co się stało?
- On mnie rzucił - mówi blondynka - i stwierdził, że nie umiem tego, czego on ode mnie oczekuje.
Na to mama pokiwała głową i zaczęła córce opowiadać o ptaszkach, pieskach i o tym, co i jak one ze sobą mogą robić.
- Nie, mamo - mówi córka - pieprzyć się i obciągać to ja umiem koncertowo! Jemu chodzi o to, że nie umiem gotować! |

|
5.65 |
|
puchatek |
Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają:
- Wiesz... Seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę, i będziemy się całkiem bez niego obchodzić.
- Chłopie... Gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami, to w ogóle zapomniałbym co to seks. |

|
5.64 |
|
zuzik200 |
Antek radzi się agronoma:
- Mówią, że nawóz sztuczny jest lepszy od naturalnego. A Pan jak uważa?
- Trudno powiedzieć - kwestia smaku. |

|
5.64 |
|
virgusia85 |
Dwie doświadczone pary małżeńskie wybrały się na wczasy. Już drugiego wieczoru znudzone kobiety zaproponowały na zebraniu całej czwórki zmianę partnerów. Rankiem mężowie spotykają się przy śniadaniu:
- Było super! - mówi pierwszy.
- Jestem podobnego zdania - mówi drugi. Ciekaw jestem tylko, czy nasze żony też przypadły sobie do gustu... |

|
5.64 |
|
natalis22 |
- Kochanie, pośpiesz się, już czas na nas! - woła mąż do ubierającej się żony.
- Nie popędzaj mnie. Przecież już od godziny tłumaczę Ci, że będę gotowa za pięć minut. |

|
5.64 |
|
puchatek |
Z jakiego zwierzaka jest Twoje futro?
- Z małpy...
- Wspaniałe! Wyglądasz, jakbyś się w nim urodziła. |

|
5.64 |
|
virgusia85 |
Spotykają się dwaj budowlańcy w czasach kryzysu:
- Jak Ty to robisz, że Twój dom jeszcze wciąż się nie zawalił?
- Ładuje 10 worków piasku i jeden worek cementu.
- To jednak dodajesz cement?! |

|
5.64 |
|
borat |
Początkujący rysownik mówi do żony:
- Słuchaj kochanie, może byś poszła na kurs kulinarny, wtedy byśmy mogli zrezygnować z kucharki...
- Dobrze, jeśli Ty pójdziesz na kurs seksu, wtedy byśmy mogli zrezygnować z kamerdynera. |

|
5.64 |
|
puchatek |
Szaf do pracownika:
- Codziennie przychodzi pan ostatni do pracy...
- Ale za to pierwszy wychodzę.
- A to co innego... |

|
5.64 |
|
|