virgusia85 |
Do weterynarza dzwoni telefon:
- Panie doktorze, naszą Misię ukąsiła pchła.
- A to pies czy kot?
- Owad, panie doktorze, owad. |

|
5.11 |
|
virgusia85 |
- Podobno zmieniłeś pracę - mówi kolega do kolegi.
- Tak, zrobiłem to ze względów zdrowotnych.
- A co Ci dolega?
- Mnie nic, ale mojemu szefowi robiło się niedobrze na mój widok... |

|
5.48 |
|
virgusia85 |
- Szefie, ja naprawdę muszę dostać podwyżkę. Z tej pensji nie da się wyżyć. Kombinuję już, jak mogę. Na to szef:
- Niech pan już lepiej kombinuje, jak wyżyć bez tej pensji... |

|
5.18 |
|
virgusia85 |
Co to znaczy urlop? Ojciec wyjaśnia synowi:
- Urlop, synku, to kilkanaście dni w roku, kiedy przestaje się robić to, co każe szef, a zaczyna się robić to, co każe żona. |

|
5.50 |
|
virgusia85 |
Spotykają się dwaj koledzy. Pierwszy z nich mówi na powitanie:
- Wyglądasz na wypoczętego i zadowolonego z życia. Jesteś na urlopie?
- Ja nie, ale mój szef... |

|
5.33 |
|
virgusia85 |
Po jakiej drodze nie jechał jeszcze żaden człowiek?
- Po Mlecznej... |

|
5.04 |
|
virgusia85 |
Pożyczaj od pesymistów - i tak nie wierzą, że oddasz. |

|
5.06 |
|
virgusia85 |
Na 10 sekund przed końcem finału Ligi Mistrzów.
- 10 minut to za mało dla Manchesteru, by powstrzymać Barcelonę... |

|
4.92 |
|
virgusia85 |
Koń trojański to była zdradziecka sztuka. |

|
4.98 |
|
Kucyk |
Blondynka wpada do mieszkania i woła swojego psa:
- Ciapek, do ręki, do ręki...
Jej mąż patrzy się na nią i mówi:
- Przecież woła się "do nogi".
- Wiem, ale ja nie chcę, żeby podszedł tylko chcę go pokazać Ance, a przecież muszę Ciapka jakoś tam zanieść, no nie? |

|
4.47 |
|
|
Macieg |
Mama mówi do Jasia, który siorbie, beka i czka przy stole:
- Jasiu zachowujesz się jak prosię.
- To znaczy, że jestem synem maciory? |

|
6.66 |
|
Macieg |
Jasiu wrócił ze szkoły i pyta:
- Mamo, kto wygrał bitwę pod Grunwaldem?
- Król Jagiełło.
- A to pech! Znów pani miała rację. |

|
7.77 |
|
Macieg |
Pani mówi do Jasia:
- Podaj długość linii kolejowych w Polsce.
- A w którym roku? - pyta Jaś.
- Obojętnie.
- Ok, więc rok 1183, długość 0 km. |

|
8.85 |
|
Macieg |
- Czy byłem tu wczoraj? - pyta gość barmana w nocnym lokalu.
- Był pan.
- I przepiłem pół miliona?
- Tak.
- Co za szczęście... Już myślałem, ze zgubiłem. |

|
6.44 |
|
Macieg |
Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz?
- Wygrałam na loterii - odpowiada świnia. |

|
5.52 |
|
Macieg |
Po co blondynka wspina się na szklany mur?
- Aby zobaczyć, co jest po drugiej stronie. |

|
5.34 |
|
Macieg |
Jakie są rodzaje kobiet?
1. Rusałki - ten mnie rusał, tamten rusał.
2. Damy - temu damy, tamtemu damy.
3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał.
4. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem.
5. Dziecinne - co do rączki, to do buzi.
6. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej.
7. Partyjne - przyjmują wszystkich członków.
8. Domatorki - byle komu, aby w domu. |

|
8.49 |
|
bettus91 |
Policjant opowiada koledze o swoich przeżyciach z wakacji:
- Mówię Ci było świetnie. Siedzę na lwie, przede mną dwa lamparty, a za mną tygrys i słoń.
- No i co dalej. Mów co dalej.
- Eee... Musiałem zsiąść, bo karuzela się zatrzymała... |

|
6.36 |
|
prrry |
Jak nazywa się dziewczyna z małym biustem jeżdżąca na rolkach?
- Deskorolka. |

|
5.41 |
|
RaViX97 |
Dwóch gości siedzi w kinie - pierwszy mówi:
- Podobał Ci si film.
- Nie.
- To czego bijesz brawo?
- Bo już się skończył. |

|
7.83 |
|
|