puchatek |
Wczesnym rankiem Kowalski, zapalony żeglarz, wybrał się na żagle. Na dworze było strasznie zimno, ale nie wiało. Kowalski przeszedł kawałek w stronę jeziora i pomyślał, że taki dzień lepiej spędzić w łóżku. Wrócił więc do domu, rozebrał się i położył obok żony. Kowalska zaspanym głosem pyta:
- To Ty skarbie?
- Tak, to ja - wymruczał Kowalski, przytulając się do małżonki.
- Bardzo zimno? - pada kolejne pytanie.
- Zimnica taka, że i psa by nie wygonił...
- No widzisz, a ten idiota znów na tej swojej żaglówce... |

|
6.76 |
|
puchatek |
Po długim rejsie marynarz wrócił do domu i spędził upojną noc z żoną. Rano do sypialni zagląda jego mały synek i szybko cofa głowę.
- Nie bój się Krzysiu. Przecież jestem Twoim ojcem...
- Tak, tak... Wszyscy tak mówią... |

|
5.92 |
|
puchatek |
Dziewczyna zwraca się do swego chłopaka - marynarza:
- Czy to prawda, że marynarz ma w każdym porcie narzeczoną?
- Nie wiem. Nie byłem jeszcze we wszystkich portach. |

|
5.32 |
|
puchatek |
W trakcie ćwiczeń ratowania załogi okrętu podwodnego, pod wodę schodzi nurek. Po pół godzinie z powierzchni dostaje rozkaz: Natychmiast wracaj na statek. Facet szybko się wynurza, wciągają go na pokład. Nurek pyta:
- Co się stało?
- Toniemy... Odpowiada kapitan.
|

|
5.23 |
|
puchatek |
Po męczącym dniu, spracowany pszczelarz kładzie się do łóżka. Po chwili dobiega go głos żony:
- Kochanie, pobzykamy się?
Pszczelarz lekko poirytowany:
- A walnąć Ci? |

|
5.55 |
|
puchatek |
Spotyka się dwóch gejów:
- Co słychać?
- A wiesz... Zwolnili mnie z roboty.
- Gdzie pracowałeś?
- W banku spermy.
- A za co Cię wywalili?
- Piłem w pracy. |

|
5.39 |
|
puchatek |
Uczeń stoi przed tablicą, rozwiązuje zadanie, ale męczy się niemiłosiernie. Za bardzo mu to nie idzie, więc co chwilę pluje w ręce i wciera ślinę we włosy. Nauczycielka patrzy ze zdziwieniem i pyta się go:
- Zygmuś! Dlaczego wcierasz ślinę we włosy?
- Bo wczoraj słyszałem, jak mamusia mówi tatusiowi: Pośliń główkę, a zobaczysz, że od razu pójdzie ci lepiej... |

|
7.06 |
|
puchatek |
Koło prostytutki zatrzymuje się samochód. Kierowca pyta:
- Ile za loda?
- 600 rubli.
- Ale ja mam tylko 100. Ale czekaj, może dorzucę swoją komórkę?
Dziewczyna się zgodziła... Po wszystkim gość daje 100 rubli. Dziewczyna przypomina:
- A komórka?
- A tak... Notuj: 0 - 60... |

|
5.99 |
|
puchatek |
Budzi się Stefan rano. Obmacuje dłonią pościel z prawej strony - pusto. Obmacuje z lewej - też pusto. Podnosi kołdrę, zagląda pod nią i mówi:
- I co tak stoisz? Czekasz na kogoś? |

|
6.08 |
|
puchatek |
W pewnej firmie prezesi postanowili zatrudnić asystentkę zarządu. Oprócz odpowiednich wymagań osobowościowych, określili wymogi wizualne: 175 cm wzrostu, długie nogi, ładne piersi, blondynka, itd... Po rozmowach kwalifikacyjnych, wskutek selekcji, pozostała im jedna kandydatka spełniająca te wymogi. Zadali jej pytanie:
- Jakie są Pani oczekiwania finansowe?
- 10 tysięcy zł.
- Co? U nas 6 tys zarabia główny księgowy!
- To dymajcie księgowego... |

|
6.02 |
|
|
puchatek |
Mężowi kończą się pieniądze na wczasach, a chciałby jeszcze trochę zostać. Wysyła więc depeszę do żony:
- Przyślij mi 1000zł, to mi przedłużą.
Za tydzień przychodzi odpowiedź:
- Wysyłam 2000zł. Niech Ci też pogrubią. |

|
6.69 |
|
puchatek |
Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę, gdyż ciągle źle chwyta kij. W końcu zniecierpliwiony instruktor mówi:
- Niech Pani weźmie kij tak, jakby Pani dotykała członka swojego męża...
Kobieta bierze zamach i... piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów.
- Dobrze... - cedzi instruktor. A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie... |

|
6.71 |
|
puchatek |
Facet wpada do salonu tatuażu i mówi cienkim głosem:
- Proszę mi wytatuować na penisie takie piękne czerwone Ferrari dla mojej dziewczyny.
- Dla Pana dziewczyny?
- Tak, dla mojej dziewczyny.
- Na pewno dla dziewczyny?
- No dobra, dla chłopaka.
- To wie Pan co? Zrobimy Ferrari, ale proponuję mu dorobić takie wielkie koła, jak od traktora...
- A niby po co?
- Na wypadek, gdyby się w gównie zakopał. |

|
6.58 |
|
dinooo |
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów. |

|
8.72 |
|
qeee |
Siedzą dwie blondynki przed telewizorem i jedna mówi:
- Patrz, Benedykt VI...
Na to druga:
- A Kubica który? |

|
5.85 |
|
puchatek |
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie są rodzaje pieniądza?
- Metalowe, np. monety - odpowiada Wiera.
- Papierowe banknoty - odpowiada Kasia.
- I są jeszcze drewniane - mówi Moniczka.
- Jakże to? - pyta nauczycielka.
- Sama wczoraj słyszałam, jak mama tacie mówiła, że sąsiadka dostała nowe futro za kilka lasek. |

|
8.60 |
|
puchatek |
Szalejący kryzys finansowy. Dzwoni bankier do bankiera:
- Cześć stary... Jak sypiasz?
- Jak niemowlę...
- Żartujesz?!
- Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem. |

|
6.26 |
|
puchatek |
Urolog do pacjenta:
- I to żona Pana tak urządziła widelcem? A jak Pan oddaje mocz?
- A wie Pan, Panie doktorze... Znam parę chwytów na flet... |

|
5.30 |
|
puchatek |
Rozmawiają trzy przyjaciółki:
- Mój mąż jest spod znaku Strzelca i pomyślałam, że w tym roku kupię mu na urodziny łuk.
- Niezły pomysł - mówi druga. Mój to Ryby. Kupię mu akwarium.
Trzecia bez zastanowienia:
- A mój to Koziorożec... |

|
5.29 |
|
pomyluna |
Jakie jest ulubione powiedzenie rekina ludojada?
- Człowiek z natury jest dobry. |

|
5.85 |
|
|