virgusia85 |
- Słyszałam, że Twój mąż rozbił Twoje nowe Porsche. Nic mu się nie stało?
- Jeszcze nic. Zamknął się w łazience. |

|
5.58 |
|
virgusia85 |
Szczyt głupoty zdobywa się bez wysiłku |

|
4.81 |
|
virgusia85 |
Kobiety są po to, by je kochać. A nie po to, by je rozumieć |

|
5.10 |
|
virgusia85 |
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie wspominać |

|
5.10 |
|
virgusia85 |
Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych zmysłach |

|
4.92 |
|
virgusia85 |
Znacznie łatwiej namyślać się, niż myśleć |

|
4.90 |
|
puchatek |
Jaki dylemat ma pająk wiszący nad wiadrem z wodą?
- Jak by się tu spuścić, żeby nie wpaść. |

|
6.28 |
|
puchatek |
Żona wchodzi do łazienki w chwili, kiedy mąż onanizuje się pod prysznicem.
- Co Ty robisz?! - pyta z oburzeniem.
- To jest moje ciało, i będę je mył tak szybko, jak mi się podoba! |

|
6.15 |
|
puchatek |
Przychodzi facet do lekarza, wystawia "swoją męskość" na stole, i nic nie mówi.
- Co jest? Boli? - pyta lekarz.
- Nie - odpowiada facet.
- Za duży?.
- Nie - odpowiada facet.
- Za mały?
- Nie.
- No to co jest?
- Fajny, nie?
|

|
6.47 |
|
puchatek |
W restauracji:
- Kelner, ta zupa mi nie odpowiada.
- A o co ją Pan zapytał? |

|
7.04 |
|
|
dawidgorzno |
Jasiu pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca się do ojca:
- Tato, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie?
- W domu nie ma ani kropli wódki. |

|
5.71 |
|
virgusia85 |
Skąd wiadomo, że Chińczycy są mądrzejsi od Niemców?
- Bo nie zburzyli swojego muru. |

|
5.98 |
|
virgusia85 |
Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy |

|
4.64 |
|
mloda1556 |
Pani do Jasia:
- Jasiu, czy tata nadal odrabia za Ciebie lekcje?
- Nie... Ta ostatnia jedynka Go załamała. |

|
9.21 |
|
puchatek |
Jasiu pyta cioci:
- Ciociu, smakował Ci ten cukierek?
- Był pyszny.
- Dziwne... Mój pies go wypluł.
|

|
6.60 |
|
puchatek |
W nocy żona budzi męża:
- Słyszysz? Ktoś się do nas włamuje!
- To co mam zrobić?
- Idź obudź psa!
|

|
5.94 |
|
puchatek |
Gdzie można znaleźć żółwia bez łapek?
- Tam, gdzie się go zostawiło. |

|
5.10 |
|
puchatek |
Dwaj kumple siedzą przy piwku w knajpce i rozmawiają:
- Wiesz... Seks z moją żoną jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochę, i będziemy się całkiem bez niego obchodzić.
- Chłopie... Gdyby moja żona nie spała z otwartymi ustami, to w ogóle zapomniałbym co to seks. |

|
5.64 |
|
puchatek |
- Panie doktorze... Jest Pan pewien, że żona jednak wyzdrowieje?
- Tak, z całą pewnością.
- Cholera... A zna Pan może kogoś, kto trumnę potrzebuje? |

|
5.53 |
|
puchatek |
Facet do ekspedientki:
- Poproszę rolkę papieru toaletowego.
- Jaki kolor?
- Pani da biały. Sam walnę odcień. |

|
6.26 |
|
|