cudo52 |
Niedźwiedź szaleje w lesie, strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza. Zza krzaków wychyla się lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić. W pewnym momencie lisica krzyczy:
- Och niedźwiedziu, jaki z Ciebie wspaniały kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego pisiora.
A niedźwiedź robi głupią minę i myśli:
- O ku**a! Nie zdjąłem wiewiórki. |

|
6.76 |
|
zaba |
Co robią Kaczyńscy na korcie tenisowym?
- Grają w tenisa. |

|
1.64 |
|
malwina laska |
Młode małżeństwo wyjeżdza na wczasy, ale dają sobie ultimatum - zdradzają się po 2 razy. Minął tydzień i wracają. Żona się pyta:
- I co, zdradziłeś mnie?
- Tak, 2 razy. Raz z blondynką, raz z brunetką. A Ty mnie zdradziłaś? - pyta mąż.
- Tak, raz z jednostką wojskową a raz armią marynarską. |

|
6.49 |
|
Alek503 |
Zamienię teściową na psa. Pies może być groźny. |

|
5.55 |
|
Emi-Lee |
Stoją dwa duchy przy bramie cmentarnej. Przed bramą stoi samochód. Pierwszy duch mówi:
- Choć stary! Przejedziemy się.
- Ok, tylko po coś pójdę.
Nagle duch wraca dźwigając swoją tablicę nagrobną.
- Po co to dźwigasz? - Mówi pierwszy duch.
- Przecież nie można jeździć bez dokumentów.
|

|
5.95 |
|
Polika |
Co to jest "nic"?
- Mózg blondynki. |

|
4.85 |
|
slawek |
Dwaj myśliwi idą przez las. W pewnej chwili jeden z nich osuwa się na ziemię. Nie oddycha, oczy zachodzą mu mgłą. Drugi myśliwy wzywa pomoc przez telefon komórkowy:
- Mój przyjaciel nie żyje! Co mam robić? - woła do słuchawki. Po chwili słyszy odpowiedź:
- Proszę się uspokoić. Przede wszystkim proszę się upewnić, że pański przyjaciel naprawdę nie żyje.
Po chwili rozlega się strzał.
- W porządku - woła do telefonu myśliwy. - I co dalej? |

|
5.89 |
|
Deta |
W aptece długa kolejka, w niej młody chłopak. Wreszcie jego kolej:
- Poproszę prezerwatywy o smaku malinowym, albo nie nie, może wiśniowe. Nie nie, może bananowe...
I tu oddzywa się starsza pani stojąca w kolejce:
- Synku będziesz pier**lił, czy kompot gotował? |

|
6.29 |
|
Deta |
Spotykają się dwie świnie w rzeźni i jedna mówi do drugiej:
- Czy pani tutaj pierwszy raz?
- Nie, k**wa drugi. |

|
6.74 |
|
Deta |
Leży nagi mężczyzna na plaży, podchodzi do niego mała dziewczynka i pokazując na ch*ja, pyta:
- Co to jest?
- Ptaszek - odpowiada mężczyzna, po czym zasypia.
Trafia do szpitala, a tam lekarz pyta dziewczynki co się stało a mała odpowiada:
- Bo ten pan powiedział, że to jest ptaszek, więc się z nim pobawiłam, a on mnie opluł, to wzięłam kamień, rozbiłam mu jajka i podpaliłam gniazdo... |

|
6.78 |
|
|
Polika |
Jasio ogląda z mamą prognozę pogody. W telewizorze pojawia się mapka świata. Po chwili Jasio mówi:
- Szkoda, że nie mamy większego telewizora. Moglibyśmy wtedy zobaczyć większą część mapki. |

|
4.47 |
|
Deta |
Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z tego powodu nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś, to wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę. |

|
6.42 |
|
Deta |
Diabeł kazał przynieść Polakowi, Ruskowi i Niemcowi po jednym zwierzęciu. Polak przyniósł psa i diabeł kazał mu go zgwałcić. Rusek przyniósł niedźwiedzia, gwałci go, płacze i się śmieje. Diabeł się go pyta:
Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli.
A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec idzie z jeżem. |

|
6.32 |
|
Deta |
Szczyt chamstwa: zagłosować na PiS i wyjechać z kraju. |

|
6.70 |
|
Deta |
Szczyt odwagi: Przejść w turbanie po Manchatanie. |

|
5.59 |
|
Deta |
Jedzie czołg i maluch. Czołg mówi do malucha:
- Ale masz silnik w dupie.
A maluch na to:
- Wolę mieć silnik w dupie, niż fiuta na czole. |

|
6.00 |
|
miroslaw |
Co to jest białe, okrągłe i goni?
- Pigułka na przeczyszczenie. |

|
5.51 |
|
patryk433 |
Sprzedam starą i dwie młode kozy. |

|
7.16 |
|
Rubia |
Mały Danielek, który uwielbia grać w gry komputerowe stoi z mamą w kościele i słucha, jak ksiądz modli się mówiąc:
- Zdrowaś Mario...
- O, mamo, ksiądz też lubi grać w Mario. |

|
6.85 |
|
Rubia |
- Kelner, te bułki, które dostaliśmy są mokre!
- A co pan myśli. Jak się niesie w jednej ręce talerz z drugim daniem, w drugiej gorącą zupę, a pod brodą butelkę z napojem i bułki pod pachami, to chyba może się człowiek spocić, nie?! |

|
6.55 |
|
|