Admin |
W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego:
- Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać.
- W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia. |

|
5.38 |
|
Admin |
- Mogę zamieszkać w miejscu pracy. |

|
5.38 |
|
Admin |
"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz |

|
5.38 |
|
Admin |
"Francuzi z czterech sekund zrobili kilkadziesiąt centymetrów." |

|
5.38 |
|
Admin |
Spotkało się kilku informatyków i jak to zwykle bywa, rozmowy szybko zeszły na tematy komputerowe. Wreszcie któryś z nich zaproponował:
- Panowie, porozmawiajmy o czymś normalnym, np. o dupach.
Nastąpiła bardzo długa cisza, a po niej jeszcze więcej krępującego milczenia.
Wreszcie któryś odpowiada:
- Słuchajcie, moja karta graficzna jest do dupy... |

|
5.38 |
|
Admin |
Na plaży leży rozebrana, ładna dziewczyna. Obok niej położył się facet z radiem. Nastawiając radio, niby przypadkiem, pogładził ją po piersiach.
- Panie, co pan robi?!
- Szukam Wolnej Europy...
Dziewczyna spojrzała krytycznie na jego kąpielówki.
- Z taką anteną to pan nawet Warszawy nie złapie. |

|
5.38 |
|
Admin |
Po dobrej imprezce wracają trzy podpite koleżanki, w pewnym momencie zachciało im się sikać a ze na ulicy był duży ruch i przechodziły obok cmentarza zdecydowały się przeskoczyć przez mur. Kucnęły jedna tu, druga tam i sikają nagle zrywa się wichura, burza pioruny, więc wystraszone uciekają przez cmentarz, krzaki, płot i do domów. Następnego dnia ich mężowie spotykają się przy piwku, po paru mocnych jeden zaczyna:
- Znamy się już długo to powiem wam chłopaki że wydaje mi się że mnie żona zdradza! Wczoraj wieczorem wróciła do domu późno, podpita a na dodatek w podartych rajstopach.
Drugi mówi:
- Eeee, to nic moja chyba też mnie zdradza, mało że wróciła późno i w podartych rajstopach to jeszcze bez majtek!
Trzeci mówi:
- Panowie to wszystko nic: moja wróciła, późno, podpita, bez rajstop i majtek, a na dodatek miała taka fioletowa szarfę na sobie: Nigdy Cię nie zapomnimy - Koledzy z Gdyni! |

|
5.38 |
|
Admin |
- Janie!
- Tak Panie?
- Kto wysiusiał na sniegu: Wesołego Alleluja Panu Hrabiemu?
- Ja Panie.
- Przecież nie umiesz pisać!
- Ale Pani Hrabina mnie prowadziła... |

|
5.38 |
|
Admin |
Spotyka się w knajpie dwóch górali, a ponieważ jeden z nich niedawno się ożenił, to drugi pyta się go jak mu poszło w noc poślubna.
- Ano, Stasiu, normalnie. Jak weszliśmy do sypialni to się rozebrałem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że się jej wstydzę. Potem dałem jej w gębę, żeby sobie nie pomyślała, że jej się boję. Na sam koniec sam się zaspokoiłem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że jej potrzebuję. |

|
5.38 |
|
Hepulka |
- Twoje wypracowanie jest całkiem niezłe, - mówi nauczycielka do małego Jasia -
ale jest identyczne jak wypracowanie twojego kolegi z ławki.
Wiesz co to znaczy?
- Że jego wypracowanie też jest całkiem niezłe. |

|
5.37 |
|
|
Ziemyszy8elo |
Chłopak idzie do rejestracji.
_Imię?
_Paweł
_Nazwisko?
_Paweł
_Słucham?
_Paweł Pawłowski
|

|
5.37 |
|
MrSuchar |
- Moja żona ma straszną motywację żeby schudnąć. Właśnie ukończyła dwutygodniową dietę w trzy godziny. |

|
5.37 |
|
virgusia85 |
Chłopak przygląda się swojej dziewczynie uważnie, a w końcu zwraca się do niej z wyrzutem:
- Patrycja, czemu nie nosisz prezentu ode mnie?!
- Dziewięć miesięcy nosiłam. Teraz już sam chodzi. |

|
5.37 |
|
virgusia85 |
- Dzień dobry, dzwonię z przedszkola. Właśnie zwolniło się jedno miejsce, a Pani chciała zapisać syna.
- Dziękuję za pamięć, ale syn jest już na studiach. |

|
5.37 |
|
wikusiab1 |
- Barman... Proszę szybko podać kieliszek koniaku dla mojego zemdlonego kolegi.
- Nie mamy koniaku. Jest tylko czysta.
Zemdlony otwiera jedno oko i zbolałym szeptem mówi:
- Może być. |

|
5.37 |
|
puchatek |
W księgarni:
- Chciałbym dostać jakąś klasyczną powieść.
- Mamy nowe wydanie "W pustyni i w puszczy".
- To poproszę "W puszczy". |

|
5.37 |
|
Kakamil |
Policjant wracając z zakupów spotyka żebraka, a ten pyta:
- Mógłby mnie pan poczęstować tym chlebkiem z siateczki?
- Oczywiście, ale najpierw proszę wypić kubeł zimnej wody.
Biedak posłusznie zaczął pić, a gdy skończył policjant pyta:
- I co chcesz jeść?
- Nie, już nie mogę.
- No widzisz Tobie się pić, a nie jeść chciało. |

|
5.37 |
|
Dont Boring |
Nauczycielka pyta małego jaskiniowca:
- Ile waży młody mamut?
- Zależy czy z jajami czy bez.
- Jak Ty się wyrażasz?
- No co? Nigdy pani omleta nie jadła?
|

|
5.37 |
|
HaveFun |
Na workach od odkurzacza: "Worek nie jest zabawką. Założenie na głowę grozi uduszeniem." |

|
5.37 |
|
elus |
- Panie doktorze, mam problem. Od pewnego czasu brak mi apetytu. Nie mam ochoty nic jeść.
- Wie pan. Przy dzisiejszych cenach, to cenna umiejętność. |

|
5.37 |
|
|