Kobieta na diecie waży się i widzi, że kuracja nie przynosi oczekiwanego rezultatu.
- Skarbie - mówi do męża z nadzieją w głosie. Jaka żona bardziej by Ci się podobała - szczupła i zrzędliwa czy gruba i wesoła?
Mąż znad gazety pyta:
- A ile byś musiała przytyć, żeby być wesoła?

Alina Ślina
Stanisław Obślizły
Martyna Bolesna-Mordęga
Ambrozja Śledź
Piotr Rybik

Do policjanta podchodzi student i pyta:
- Czy można powiedzieć na policjanta - osioł?
- Nie można. Zapłaci pan mandat za obrazę władzy.
- A czy można do osła powiedzieć - policjant?
- To panu wolno.
- Dziękuję bardzo, panie policjancie.

Kątem oka patrzę w telewizor i TRWAM!

Śmiech jest najlepszym lekarstwem na wszystko - z wyjątkiem biegunki.

Kto wygrał przetarg na rozbiórkę Stadionu Dziesięciolecia?
- Kibice Legii! Rozbiorą go w kilka godzin.

Juhasi pasą owce na hali, po drugiej stronie zauważają Marysię:
- Marysiu, chodź tu do nas!
- Nie przyjdę, bo mi krzywdę zrobicie!
- Nie zrobimy!
- To po co mam przyjść?

Mama ślimaków mówi do swoich dzieci:
- Zejdźcie z drogi, bo za trzy godziny przyjeżdża autobus.

Lekarz pyta pacjenta:
- Uprawia pan jakiś sport?
- Zbieram znaczki pocztowe.
- Od tego nie nabierze pan kondycji.
- Ale ja zbieram znaczki z Igrzysk Olimpijskich.

Przyjaciółka pyta przyjaciółkę:
- Czy spotkałaś już w swoim życiu mężczyznę, który delikatnym dotknięciem poruszył w Tobie każdy nerw?
- Tak, spotkałam. To był dentysta.

Wykładowca upomina studenta po egzaminie:
- Lejesz wodę!
- Cóż na to poradzić panie profesorze, skoro temat jak rzeka.

Znajomi pytają fabrykanta:
- Twój syn ożenił się z miłości, czy dla pieniędzy?
Fabrykant zastanawia się chwilę, a w końcu mówi:
- Z miłości dla pieniędzy.

Dlaczego Kubuś jest taki gruby?
- Bo nie wie, co to objętość żołądka.

Pani pyta się Jasia w szkole:
- Kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- To dlaczego dziś masz nieodrobione?
- Bo jestem na diecie.

Do bacy podchodzą turyści:
- Baco, dojdziemy tą drogą nad Morskie Oko?
- Jasne, prościutko tylko idźcie.
Gdy turyści odeszli baca mówi sam do siebie:
- Przecie ziemia jest okrągła.

Szczyt zręczności: Chwycić komara za jaja rękawicą bokserską.

Po czym poznać, że blondynka wysłała faks?
- Nakleja na nim znaczek pocztowy.

Idzie facet chodnikiem, patrzy a na murze wielki napis: "Uwaga! Pedały". Sytuacja kilka razy się powtarza. Po jakimś czasie na chodniku widzi jakieś małe literki. Schyla się, a tam kolejny napis: "Ostrzegaliśmy".

Zbigniew Ciupczyk
Piotr Pytel
Paweł Marchewka
Łukasz Molik
Mieczysław Krzysiek

Siedzi Zenek na trumience,
trzyma fiuta w lewej ręce.
Co tam robisz rozbójniku?
Nic, ja robię tylko siku.