Admin  | 
   
  
    - Panie, teraz to wy¿sza kultura jest, nie to co kiedy¶. Jedzie taki jeden z drugim, to i chêtnie autostopem podwioz±, mili tacy, po drodze do knajpy zaprosz± i nawet kotleta postawi±. 
- A kiedy to siê panu zdarzy³o? 
- Mnie to nie, ale mojej szwagierce...   | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Uczy ojciec syna jazdy na rowerze i mówi: 
- Postaw nogi na geje.   | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Mama: Balbinko co robicie z Ptysiem w ogrodzie? 
Balbinka: Stosunkujemy siê. 
Mama: A to dobrze, bo ju¿ my¶la³am, ze palicie papierosy.   | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    iwciamy  | 
   
  
    Rozmowa dwóch dresów: 
- Siemano! Co robisz w Sylwestra? 
- Klatkê i triceps.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    W amerykañskim stanie Teksas sêdzia skazuje wielokrotnego zabójcê na 160 lat wiêzienia. Zauwa¿a jednak, ¿e podczas og³aszania wyroku skazaniec ma bardzo posêpn± minê, wiêc próbuje go pocieszyæ: 
- Niech siê pan tak mocno tym wyrokiem nie przejmuje. Odsiedzi pan tyle, ile bêdzie pan móg³.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Mary¶ka wysz³a w nocy za stodo³ê. Na ciemnym podwórku nadzia³a siê na dyszel: 
- £o matko, Jasiek, ale¶ siê zacai³!  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Przychodzi dresiarz do sklepu motoryzacyjnego: 
- S± ³añcuchy do Jawy? 
- S±. Zapakowaæ? 
- Nie dziêkujê. Bijemy siê za rogiem.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Przychodzi adwokat do skazañca i mówi: 
- Mam dwie wiadomo¶ci - dobr± i z³±. Któr± pierwsz±? 
Wiêzieñ na to: 
- Z³±. 
- Jutro bêdzie Pan stracony na krze¶le elektrycznym. 
- A ta dobra wiadomo¶æ? 
- Wynegocjowa³em mniejsze napiêcie.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA mia³ bardzo z³± s³awê. Co zabiera³ jak±¶ grupê turystów na wyprawê, zawsze kto¶ gin±³. W koñcu zainteresowa³a siê tym policja. W ¶ledztwie wysz³o na jaw, ¿e z³y przewodnik jest patologicznym morderc±. S±d orzek³ karê ¶mierci. W dniu wykonania wyroku posadzono go na krze¶le elektrycznym. W³±czono pr±d, ale po dziesiêciu minutach okaza³o siê, ¿e delikwent wci±¿ ¿yje i z tajemniczym u¶miechem stwierdza: 
- Przecie¿ wszyscy wiedz±, ¿e jestem z³ym przewodnikiem.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Anemik z anemiczk± wybrali siê na spacer po parku. W pewnej chwili anemik proponuje: 
- A mo¿e by¶my tak weszli w te krzaczki? 
- Po co? 
- Wejdziemy, to zobaczysz. 
Weszli, a po chwili rozlegaj± siê stamt±d s³abe krzyki anemiczki: 
- Na pomoc, na pomoc... 
- Nie krzycz g³upia, mo¿e sam dam radê.  | 
   
  
       
  | 
    5.16  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Kiedy¶, do pewnego cz³owieka przyszli go¶cie i zasiedzieli siê do po¼na w nocy. Gospodarz, mia³ ju¿ dosyæ tej wizyty i postanowi³ delikatnie im daæ do zrozumienia ¿e pora siê wynosiæ. Podszed³  
wiêc do okna i niby od niechcenia powiada: 
- A od s±siada to go¶cie ju¿ wychodz±... 
A na to jeden z go¶ci, który podszed³ te¿ do okna: 
- No tak, a ile prezentów nios±...  | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Do biura agencji ubezpieczeniowej wbiega interesant. 
- Chcia³bym ubezpieczyæ dom. 
- Bardzo proszê, szanowny panie. Zechce pan usi±¶æ i chwilkê poczekaæ. 
- Kiedy ja nie mam czasu, on ju¿ siê pali.   | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Dwóch kolegów jecha³o samochodem. Gdy przejechali skrzy¿owanie na czerwonym ¶wietle, ten siedz±cy na fotelu dla pasa¿era, my¶l±c, ¿e kolega po prostu tego nie zauwa¿y³, w ogóle nie zareagowa³. Jednak gdy zd±¿y³o siê to po raz drugi, pasa¿er zaniepokojony spyta³: 
- Czemu przeje¿d¿asz na czerwonym? 
- Spokojnie, mój szwagier zawsze tak robi i nic mu siê jeszcze nie sta³o. 
Jad± dalej. Kiedy podjechali do nastêpnego skrzy¿owania podczas gdy ¶wieci³o siê zielone ¶wiat³o, kierowca niespodziewanie siê zatrzyma³. Zdziwiony kolega pyta: 
- Dlaczego siê zatrzymujesz, przecie¿ mamy zielone?! 
- A jak szwagier bêdzie jecha³?!   | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    mercedes89  | 
   
  
    Na rowerze jedzie s³oñ i mrówka. Nagle mrówka wpada na s³onia i powoduje wypadek. Na to s³oñ: 
- Czemu mnie nie wyprzedzi³a¶?  
Mrówka odpowiada: 
- Bo ba³am siê, ¿e mi benzyny zabraknie.  | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    josek13  | 
   
  
    Id± dwa g³ówna przez pustyniê i spotykaj± sraczkê, a sraczka ich siê pyta: 
- Gdzie Wy idziecie? 
- Do wojska. 
A sraczka na to: 
- Mogê i¶æ z Wami? 
Gówno odpowiada: 
- Nie bierzemy miêczaków. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
     
 | 
    Ronnie  | 
   
  
    Reporter przeprowadza wywiad w miasteczku: 
- Czy liczba ludno¶ci wykazuje u was du¿e wahania? 
- Nie. Utrzymuje siê na jednym poziomie. Gdy przychodzi na ¶wiat dziecko, zaraz jaki¶ mê¿czyzna ulatnia siê z miasta.  | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    Siedz± sobie 3 babcie na werandzie. Jedna z nich jest przyg³uchawa. 
Pierwsza mówi: 
- Za moich czasów mo¿na by³o kupiæ taaakiego ogórka (I tu gestem pokaza³a od ³okcia do koñca palców). 
Druga mówi: 
- Tak, masz racjê, pamiêtam i taakie cebule (tu d³onie splot³a w ogromn± kule). 
Trzecia, ta g³uchawa wreszcie zabiera g³os i mówi: 
- Nie dos³ysza³am dok³adnie, ale chyba zna³am tego ch³opaka...  | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    Oto ma³y przyk³ad na to jak sobie mo¿na samemu pokomplikowaæ ¿ycie... 
O¿eni³em siê z trzydziestosze¶cioletni± ³adn± i m³od± wdówk±,  
która mia³a równie ³adn± osiemnnastoletni± córkê. 
Mój ojciec o¿eni³ siê z moja pasierbic±.  
Od tej pory wszyscy potracili¶my orientacje w rodzinnych stosunkach: 
Moja ¿ona, czyli synowa mojego ojca jest równie¿ jego te¶ciow±. 
Moja pasierbica zosta³a moj± macoch±, a mój ojciec jest moim ziêciem.  
Nie koniec na tym... Niedawno urodzi³ mi siê syn,  
a pó³ roku pó¼niej jego stryj, czyli syn mojego ojca.  
Moja macocha czyli córka mojej ¿ony zosta³a w ten sposób siostr± swojego wnuka,  
bêd±c równocze¶nie babk± swojego brata.  
Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem. 
Mój ojciec jest szwagrem swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna.  
Moja ¿ona, te¶ciowa i synowa mojego ojca jest babk± mojego brata. 
W ten sposób zosta³em swoim w³asnym dziadkiem...                                             
              | 
   
  
       
  | 
    5.15  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Czym siê ró¿ni± feministki od lesbijek? - Feministki walcz± o to, by kobiety by³y gór±, lesbijki o to, ¿eby by³y równie¿ na dole.   | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    - Na pocz±tek proponuje pani 10 milionów plus premia - mówi prezes do nowo przyjmowanej sekretarki, po czym dodaje, lustruj±c ja wzrokiem: - Choæ, hmmm, z przyjemno¶ci± da³bym pani dwana¶cie... 
Na to sekretarka: 
- Z przyjemno¶ci±, panie prezesie, to ja biorê dwadzie¶cia!   | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Przylecia³ facet do Stanów. Dosta³ do wype³nienia ankietê. Facet spokojnie wype³nia sobie tê ankietê i oddaje urzêdnikowi. Urzêdnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisa³: "Twice a week". No wiêc próbuje mu to wyt³umaczyc i mówi: "No, no. Male or female?". A facet na to: "Doesnt matter".   | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Rubia  | 
   
  
    Spotyka siê jakaty z garbatym. 
- Ggg gg gggdzie iiidziesz? - pyta j±katy garbatego. 
- Idê do fotografa, zrobiæ zdjêcie do dowodu - odpowiada garbaty. 
- Tttt tttylllkko nnn nnie rrrob pp prrroffilllleeem bo bo bo siê siê dd ddowwod nie nie zamknie.  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    iwciamy  | 
   
  
    Syn milionera mówi do ojca: 
- Musisz mi podwy¿szyæ kieszonkowe. To co mi dajesz, nie starcza mi na paliwo do mojego helikoptera. 
  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    iwciamy  | 
   
  
    Grabarz zmêczony wraca do domu. ¯ona: 
- Gdzie tyle by³e¶? 
- Grzeba³em aktora. 
- Ale dlaczego wracasz tak pó¼no? 
- Bo dosta³em takie brawa, ¿e musia³em siedem razy go zakopywaæ i odkopywaæ.  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Na granicy jeden celnik pyta drugiego: 
- Lubisz ¶liwki? 
- Tak. 
- To chod¼, mam dwie Wêgierki na kontroli osobistej.  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    virgusia85  | 
   
  
    W okienku kobieta sprzedaje bilety do kina i jak czêsto nieraz bywa, ró¿nego rodzaju s³odycze. Mê¿czyzna kupuje bilet:  
- A mo¿e orzeszki pan kupi? - pyta bileterka. 
- Nie, dziêkujê. 
- A paluszki? 
- Te¿ dziêkujê. 
- Chocia¿ dropsy niech pan we¼mie. 
Zdenerwowany mê¿czyzna: 
- Nie chcê. Ju¿ mówi³em! 
Zdegustowany natrêctwem bileterki odchodzi od kasy, a w¶ciek³a bileterka wystawia g³owê przez okienko i wo³a: 
- A morderc± jest szofer, sknerusie!  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    - Puk, puk. 
- Kto tam? 
- Policja! 
- Musicie poczekaæ, robiê kupê. 
- Widzimy. Drzwi obrotowe s± przecie¿ szklane...  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Hepulka  | 
   
  
    - E... nic mi siê nie chce... 
- To pij wodê ! 
- Ale po co ? 
- Chocia¿ sikaæ bêdzie Ci siê chcia³o ...  | 
   
  
       
  | 
    5.14  | 
   
    |   | 
   
    Admin  | 
   
  
    Po czym poznaæ weso³ego motocyklistê? 
- Po muchach miedzy zêbami.   | 
   
  
       
  | 
    5.13  | 
   
    |   | 
   
    Ronnie  | 
   
  
    Do mê¿czyzny ociekaj±cego wod± podbiega w¶ciek³a kobieta: 
- Pan uratowa³ moje dziecko?! 
- Ja - odpowiada mê¿czyzna. 
- A gdzie berecik?!  | 
   
  
       
  | 
    5.13  | 
   
    |   | 
     
 |