virgusia85 |
Miej oczy szeroko otwarte przed ślubem, i przymykaj je później. |

|
4.82 |
|
wredzia |
Jaś mówi do kolegi:
- Wiesz co? Jak dzwoni mi budzik, to wydaje mi się że do mnie strzelają.
- I co? Zrywasz się z łóżka?
- Nie... Leżę jak zabity. |

|
7.56 |
|
mateoking |
Dwóch murarzy stawia ścianę. Nagle jeden mówi do drugiego:
- Widzisz mnie?
- Nie.
- No to ściana solidnie postawiona. |

|
5.75 |
|
Matalbin |
Za co podziwia się blondynki?
- Za wytrwałość - tyle lat szukają rozumu, i dalej nie mogą go znaleźć. |

|
5.66 |
|
Ezop |
Na dworcu w kasie biletowej podróżny pyta kasjerkę:
O której odjeżdża najbliższy pociąg do Gdańska?
- Najbliższy odjechał wczoraj.
A o której odjeżdża późniejszy?
- Późniejszy odjeżdża jutro. |

|
4.63 |
|
alkalalka |
Mówi kolega do kolegi:
- Chodź, pogramy w szachy.
- Nie mogę, żona mi zmarła...
- Spokojnie... Dam Ci grać czarnymi pionkami. |

|
7.08 |
|
milowa5 |
Szczyt punktualności: Przyjść trzy godziny przed czasem |

|
3.83 |
|
adaxd3 |
Jadą samochodem: fizyk, chemik i informatyk. Nagle samochód staje. Odzywa się fizyk:
- To pewnie coś z przeniesieniem napędu.
Chemik:
- A ja myślę, że to coś nie tak z paliwem.
Informatyk:
- Zamknijmy wszystkie okna, wyjdźmy i wejdźmy jeszcze raz. |

|
6.03 |
|
adaxd3 |
Ojciec ogląda zeszyt synka:
- Oj nierówno literki piszesz.
- To nie literki tato. To nuty. |

|
5.98 |
|
virgusia85 |
Kto ma wielu przyjaciół, nie może być skąpy |

|
4.32 |
|
|
virgusia85 |
Żyjemy nie tak jak chcemy, lecz tak jak potrafimy |

|
4.58 |
|
Angelika12 |
Spotykają się dwaj koledzy:
- Cześć stary. Co słychać?
- A, w sobotę na ślubie byłem.
- I jak było?
- No fajnie. O... Taką obrączkę mi dali. |

|
6.07 |
|
sansaderka |
Szpital. Nagle słychać krzyki. Lekarz wyrzuca za drzwi jakiegoś mężczyznę.
- Panie doktorze, co się stało?
- Ja go od 3 lat leczę na żółtaczkę a on mi teraz mówi że jest Chińczykiem! |

|
6.93 |
|
sansaderka |
Kłóci się małżeństwo:
- Gdybym wiedziała jaki jesteś głupi, to bym nigdy za Ciebie nie wyszła!
- Nie kłam! Doskonale wiedziałaś! |

|
6.00 |
|
mateusik1909 |
Piszę do Ciebie wolno, ponieważ wiem, że nie umiesz szybko czytać. |

|
6.31 |
|
Selcia1105 |
Jasiu wraca do domu i rozpaczliwie płacze.
- Co się stało?
- Łowiliśmy ryby z tatą, aż tu nagle trafiła się naprawdę wielka sztuka. Ale jak zaczął ją wyciągać, to się zerwała.
- Daj spokój Jasiu. To nie jest powód do płaczu. Powinieneś się z tego śmiać.
- I tak zrobiłem mamusiu... |

|
8.62 |
|
Marikaa |
Wpada kobieta do sklepu i mówi:
- Poproszę kwas dysoksyrybonukleinowy w butelce.
- Przepraszam w czym? |

|
5.57 |
|
Marikaa |
W szpitalu psychiatrycznym lekarze sprawdzają, który z pacjentów jest już zdrowy. Każą wszystkim skakać do pustego basenu. Wszyscy skoczyli, tylko jeden stoi na brzegu.
- A Ty? Dlaczego nie skaczesz? - pyta jeden z lekarzy.
- Nie umiem pływać. Chciałby Pan żebym się utopił? |

|
6.22 |
|
virgusia85 |
Nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują |

|
4.20 |
|
virgusia85 |
Nie da się kogoś wyprzedzić, jeżeli chodzi się jego śladami. |

|
4.77 |
|
|