pittbull |
Szczyt fantazji: Położyć sie w kałuży, włożyć pióro w tyłek i udawać żaglówkę. |

|
6.46 |
|
Sylwunia_129 |
Jasiu przychodzi do domu. Mama krzyczy:
- Dlaczego masz takie brudne ręce?!
- Bo bawiłem się w piaskownicy.
- A dlaczego masz takie czyste palce?
- Bo gwizdałem na psa.
|

|
6.46 |
|
wilk192 |
- Co robisz w Sylwestra?
- Idę do więzienia.
- Znów wpadłeś?
- Nie, ale Nowy Rok należy spędzić z rodziną. |

|
6.46 |
|
ginko |
Idzie morderca i blondynka przez las. Nagle blondynka mówi:
-Boję się!
Na to morderca:
- A co ja mam powiedzieć, skoro będę potem sam wracał przez las? |

|
6.46 |
|
agreer |
Stewardesa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije.
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają nimi do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową, rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko.
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować. |

|
6.46 |
|
Misiek |
Szczyt bezczelności: zesrać się na wycieraczkę i zadzwonić po papier. |

|
6.46 |
|
Tosia_05 |
Kumpel do kumpla:
- Dlaczego Ty do swojej żony mówisz flanelcia?
- Bo to zdrobnienie...
- Zdrobnienie? Od czego?
- Od szmato. |

|
6.46 |
|
pajak |
Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
- Stara, wygrałem w totka!
Żona siedzi przy stole i szlocha.
- Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka.
- Mama umarła! - krzyczy małżonka.
- O ja pier**lę KUMULACJA! |

|
6.46 |
|
ja2oliwia |
- Tato... Ta gitara którą mi kupiłeś, nie ma strun!
- Struny Ci kupię, jak nauczysz się grać. |

|
6.45 |
|
xaderek01 |
Szczyt przesady: Murzyn w solarium.
|

|
6.45 |
|
|
Olka89 |
Spotykają się dwie blondynki:
- Hej Andzia, mam nowy telefon i zmieniłam numer.
- O super, puść mi sygnał żebym miała Twój nowy numer.
- Nie ma sprawy, ale puszczę od Marka, bo nie mam nic na koncie. |

|
6.45 |
|
kubulas00 |
Bzyka się brat z siostrą, która nagle mówi:
- Och! Braciszku jesteś lepszy od ojca.
A brat na to:
- Wiem, mama mi mówiła. |

|
6.45 |
|
Ronnie |
Teściowa rozmawia z zięciem:
- Wiesz chciałabym mieć piękny pogrzeb po swoim odejściu.
- Spokojnie mamusiu, ja to załatwię - powiedział zięć po czym wyszedł. Wraca pod koniec dnia kompletnie pijany.
- Gdzieś Ty był tyle czasu? - pyta ze zdziwieniem teściowa.
Na co zięć:
- Nie pytaj, gdzie byłem ani jak to zrobiłem, tylko bądź gotowa na czwartek. |

|
6.45 |
|
monika |
Dwaj mali chłopcy wpadają do sklepu:
- Szybko! Nasz tata wszedł na gniazdo os!
- Chcecie kupić maść?
- Nie! Film do aparatu. |

|
6.45 |
|
semar |
- Jasiu, powiedz jakieś zdanie w trybie oznajmującym
- Koń ciągnie wóz.
- Dobrze Jasiu, a teraz powiedz to w trybie rozkazującym.
- Wio!
|

|
6.45 |
|
Biszkopt |
Pani pyta się Jasia:
- Jasiu, czemu spóźniłeś się do szkoły?
- To przez ten znak.
- Jaki znak?
- Zwolnij, szkoła!
|

|
6.45 |
|
Biszkopt |
Wchodzi Jasiu na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do niego:
- Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie, jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy.
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasiu i krzyczy:
- Haaaaa! Nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie? |

|
6.45 |
|
dziadzio |
Kocham deszcz - tylko on na mnie leci. |

|
6.45 |
|
olitta |
Mówi blondynka do koleżanki:
- Mój pies chyba się na mnie obraził.
- A skąd wiesz?
- Nie odzywa się do mnie. |

|
6.45 |
|
Admin |
An airplane takes off from the airport. The captain is Jewish and the First Officer is Chinese. It is the first time they have flown together and it is obvious by the silence that they do not get along.
After thirty minutes, the Jewish Captain mutters:
- I do not like Chinese.
The First Officer replies:
- Oooooh, no likee Chinese? Why dat?
- You bombed Pearl harbor. That is why I do not like Chinese.
- Nooooo, noooo... Chinese not bomb Peahl Hahbah. That Japanese, not Chinese.
- Chinese, Japanese, Vietnamese...it does not matter, they are all alike.
Another thirty minutes of silence. Finally the First Officer says:
- No likee Jew.
- Why not? Why do not you like Jews?
- Jews sink Titanic.
- No, no. The Jews did not sink the Titanic. It was an iceberg.
- Iceberg, Goldberg, Greenberg, Rosenberg, no mattah... all same. |

|
6.45 |
|
|