madzia |
- Lustereczko, lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na świecie?
- Odsuń się, bo nie widzę... |

|
6.74 |
|
olusia97 |
Było sobie dwóch matematyków - kobieta i mężczyzna. Jedzą kolację przy świecach i nagle mężczyzna się pyta:
- Myślisz o tym samym co ja?
- Tak.
- I ile Ci wyszło? |

|
6.74 |
|
iwciamy |
Mama mówi do Jasia:
- Synku, kończ już tę zabawę z komputerem. Umyj się, zmów modlitwę i idź spać.
- Mamo, a czy mogę moją modlitwę wysłać Panu Bogu e-mailem? |

|
6.74 |
|
Arnold |
Anna Zadroga - Cebula
Katarzyna Kiełbasa - Krakowska
Nadzieja Pociupciana
Anna Bezdziecka |

|
6.74 |
|
Deta |
Spotykają się dwie świnie w rzeźni i jedna mówi do drugiej:
- Czy pani tutaj pierwszy raz?
- Nie, k**wa drugi. |

|
6.74 |
|
Rubia |
Idzie zajączek przez las i śpiewa:
- "Pomylone misie, pomylone misie".
W tym momencie zza drzew wychodzi niedżwiedź, a zajączek zaczyna śpiewać:
- "Pomyliło mi się, pomyliło mi się". |

|
6.74 |
|
realnylukasz |
Nauczycielka w szkole do Jasia:
- Jasiu podaj mi wyraz w liczbie mnogiej od słowa "dziecko".
- Bliźnięta. |

|
6.74 |
|
realnylukasz |
Jasio ucina sobie drzemkę na ławce przed ratuszem. Podchodzi do niego policjant i pyta:
- Przepraszam, czy to jest hotel?
- A czy ja wyglądam na pracownika informacji turystycznej? |

|
6.74 |
|
pajak |
Blondynka kupiła Porsche. Już na pierwszej przejażdżce zajechała drogę wielkiej ciężarówie. Pisk opon... dym spod kół i naczepa w rowie... Porszak zdążył szczęśliwie wyhamować. Z kabinki Scanii wygramolił się mocno zdenerwowany szofer, wyciągnął z kieszeni kawałek kredy i narysował kółko na asfalcie. Następnie wyciągnął blondynkę, postawił w tym kółku i krzyczy:
- Stój tu pokrako i nie ruszaj się stąd!
Blondynka stanęła posłusznie, a facet zabrał się za demolkę Porszaka. Wyrwał drzwi, przednie fotele wyrzucił do rowu, ogląda się za siebie, blondzia nic, stoi i się uśmiecha. Następnie spruł dokładnie tapicerkę, podziurawił opony, ogląda się za siebie, blondzia hihocze.
- Zaraz cię jeszcze bardziej rozbawię...
Facet poleciał po kanister, oblał Porsche i podpalił. Wraca do blondynki, a ta wciąż stoi, tylko buźka jej się śmieje.
- No i co w tym takiego śmiesznego?
- Hihi... a bo jak pan nie patrzył, to ja wyskakiwałam z tego kółka. |

|
6.74 |
|
bambo34 |
Co to jest blondynka w gipsie?
- Pustak. |

|
6.73 |
|
|
kapec08 |
Mąż mówi do żony:
- Nie twierdzę, że Twoja mama źle gotuje, ale zaczynam rozumieć, dlaczego Twoja rodzina modli się przed obiadem. |

|
6.73 |
|
urszulek07 |
- Jasiu, co robiliście na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Zadał coś pan?
- Nie zdążył. |

|
6.73 |
|
chudyED |
Jasiu pyta ojca:
- Tato, skąd ja się wziąłem?
- No wiesz synku... Jakby Ci to powiedzieć... Bocian był i w ogóle.
- Ale Ty tato głupi jesteś! Masz taką ładną żonę a bzykasz bociany?
|

|
6.73 |
|
olazmora95 |
Mały Jasiu budzi się w środku nocy i jest przestraszony. Idzie do pokoju mamy i widzi, że ona stoi nago przed lustrem. Pociera swoje piersi i mruczy:
- Chcę mężczyzny, chcę mężczyzny.
Skonsternowany Jasiu wraca do swojego pokoju. Następnej nocy dzieje się to samo. Trzeciej nocy Jasiu budzi się, idzie do pokoju mamy, patrzy, a tam z jego mamą leży facet. Prędko biegnie do swojego pokoju, zdejmuje piżamkę, pociera swoją klatkę piersiową i mruczy:
- Chcę rowerek, chcę rowerek. |

|
6.73 |
|
Admin |
Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:
- Co robisz Jasiu?
- Bawię się.
- W co?
- W "cholera, gdzie są klucze do samochodu" |

|
6.73 |
|
dowcipnisia.123 |
Pijany facet przychodzi do domu. Po cichutku wchodzi do sypialni. Nagle strąca akwarium. Biedna rybka rozpaczliwie zamyka i otwiera pyszczek. Wkurzony facet wrzeszczy na nią:
- O ty głupia rybo... Na pana mordę drzesz?! |

|
6.72 |
|
puchatek |
Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek na rozwolnienie.
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi... |

|
6.72 |
|
Mineai |
Dwie blondynki dostały konie:
- Ty, jak je odróżnimy?
- Ja obetnę swojemu ogon.
Rano oba konie nie mają ogona.
- A co teraz?
- Obetnę swojemu grzywę.
Rano oba konie nie mają grzywy.
- A co teraz?
- Ja biorę czarnego, Ty białego. |

|
6.72 |
|
natalis22 |
Żona do męża na widok baterii pustych butelek:
- Skąd one się wzięły w Twoim pokoju?
- Nie mam pojęcia. Przecież wiesz, że nigdy nie kupuję pustych butelek. |

|
6.72 |
|
paawelek |
Baca okradł bank i pojechał do Anglii je przeliczyć. Usiadł w rowie i liczy. Nadjeżdża policja mówi:
- Stać! Police.
Baca na to:
- Nie, sam se police. |

|
6.72 |
|
|