Admin |
Praktykant pyta ordynatora szpitala: - Co mam wpisać w rubryce "przyczyna zgonu" ?
- Swoje nazwisko... |

|
5.25 |
|
Admin |
Najpaskudniejsza choroba: hemoroidy. Ani samemu obejrzeć, ani znajomym pokazać. |

|
5.17 |
|
Admin |
- A więc życzy pan sobie, aby po śmierci oddano pana anatomopatologowi?
- Oczywiście, panie doktorze. Zawsze marzyłem, żeby pływać w alkoholu. |

|
5.11 |
|
Admin |
Dziewczyna w szpitalu szuka gabinetu ginekologicznego. Spotyka jakiegoś mężczyznę i pyta:
- Czy pan jest ginekologiem?
- Nie, ale obejrzeć mogę. |

|
5.12 |
|
Admin |
Szpital, sala operacyjna, operacja prostaty. Doktor mówi:
- Siostro, proszę poprawić penisa.
.......
- Tak... Bardzo dobrze... teraz pacjentowi... |

|
5.23 |
|
Admin |
Ofiara wypadku budzi się po długiej i ciężkiej operacji....
- Co się stało!? Gdzie ja jestem?
- Miał pan wypadek...
- To znaczy, że jestem w szpitalu?
- W dużej części tak... |

|
5.13 |
|
Admin |
A mówiła mama
"Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple" (mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie) |

|
5.41 |
|
Admin |
- Panie doktorze, mogę mieć jakąś nadzieję?
- Nadzieję tak, szans nie. |

|
5.19 |
|
Admin |
Możliwości medycyny są nieograniczone!
Niestety, ograniczone są możliwości pacjentów. |

|
5.09 |
|
Admin |
- Słyszeliście o głuchym ginekologu?
- Tak, to ten co musiał się nauczyć czytać z ruchu warg. |

|
5.08 |
|
|
Admin |
Motto lekarzy pogotowia ratunkowego:
- Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza. |

|
5.21 |
|
Admin |
- Wszystko to z nerwów i dom i mercedes i basen - tłumaczył koledze lekarz neurolog. |

|
5.08 |
|
Admin |
- Jak poznać ginekologa na kongresie lekarzy?
- Tylko ginekolog nosi zegarek na bicepsie. |

|
5.22 |
|
Admin |
Pacjent do lekarza:- Doprawdy, nie wiem jak się panu odwdzięczyć...
- Bez przesady. Dobrze pani wie... |

|
5.19 |
|
Admin |
Siostra wraca po przerwie do pokoju pielęgniarek. Koleżanka zwraca jej uwagę że lewa pierś wystaje jej z fartucha
- Oh ci lekarze nigdy po sobie nie sprzątają. |

|
5.17 |
|
Admin |
Siostra do pacjenta:
- Jest pan żonaty?
- Tak, ale te obrażenia to mam z wypadku. |

|
5.11 |
|
Admin |
Doktor do pacjenta:
- Jak zadziałało lekarstwo ?
- O wspaniale, mojemu synowi przeszedł kaszel , mnie zniknął ból pleców, a tym co zostało żona odetkała zlew. |

|
5.24 |
|
Admin |
- Doktorze ! Jestem kleptomanem.. Pomoże mi pan?
- Proszę się nie martwić ! Dam panu coś takiego, że będzie pan sobie brał codziennie. |

|
5.06 |
|
Admin |
Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. No więc stoję i czekam... |

|
5.44 |
|
Admin |
- Pański stan zdrowia wymaga natychmiastowej operacji komunikuje choremu lekarz w szpitalu.
- Nigdy się na to nie zgodzę! Wolę umrzeć! odpowiada pacjent.
- Jedno drugiego nie wyklucza. |

|
5.25 |
|
|