BlaXo aXXo |
Idzie ślepy przez miasto, lecą ptaki i srają na niego a ślepy wszystko unika. Jaki z tego morał:
- Że ślepy gówno widzi. |

|
5.05 |
|
BlaXo aXXo |
Jaś wraca dzisiaj z guzem na czole.
- Jasiu! - pyta mama - co ci się do jasnej cholery stało?!
- To od myślenia.
- Jak to?
- Bo myślałem, że Kacper nie trafi we mnie kamieniem |

|
5.05 |
|
BlaXo aXXo |
Jasiu poszedł do szkoły i pobił się z kolegą.
Kolega naskarżył to pani po czym Jasiu dostał uwagę.
Przychodzi do domu.
Ojciec leży pijany na kanapie.
Jasiu mówi:
- tato dostałem uwagę
- ooo synku jutro za karę do szkoły nie pójdziesz. |

|
5.05 |
|
BlaXo aXXo |
asiu jedzie na rowerze do kościoła a ksiądz do Jasia:
-dlaczego nie wchodzisz do kościoła?
Jasiu na to:
-bo nie ma kto mi popilnować roweru.
ksiądz odpowiada:
-duch święty ci popilnuje.
Jasiu wchodzi do kościoła i żegna się przed krzyżem "w imię ojca i syna amen".
Ksiądz się go pyta:
-a gdzie duch święty?
Jasiu odpowiada:
-pilnuje mi roweru. |

|
5.05 |
|
BlaXo aXXo |
Pani w szkole:
- Jasiu znasz Mickiewicza, Tuwima i Słowackiego?
- Nie, a Pani zna Grubego, Łysego i Kreskę?
- Nie.
- To co mnie Pani swoją bandą straszy? |

|
5.05 |
|
Xdmen |
Tata, syn i teściowa idą na spacer do lasu. Nagle syn mówi do taty. – Tato, tato dzik zaatakował babcię.
A tata na to: – Jak sam zaatakował to niech się sam broni. |

|
5.05 |
|
AKle |
Dwaj przyjaciele w restauracji zamówili po kotlecie. Klener przyniósł półmisek z dwoma kotletami różnej wielkości i odszedł. Przyjaciele się certują:
- Ty weź pierwszy.
- Nie, ty weź pierwszy.
W końcu jeden się zdecydował i wziął ten większy. Drugi patrzy na niego zgorszonym wzrokiem.
Pierwszy pyta:
- Co tak patrzysz, że wziąłem ten większy?
- No, tak.
- A gdybyś ty wybierał pierwszy, to który byś wziął?
- Oczywiście ten mniejszy!
- No, to masz ten mniejszy! |

|
5.05 |
|
AKle |
Przychodzi Szkot do sklepu warzywnego. Poproszę jedną brukselkę. Tylko ładną (!), bo to ma być na gołąbki! |

|
5.05 |
|
AKle |
Przy stoliku w restauracji siedzi 3 klientów. Podchodzi kelnerka:
Co podać? Proszę piwo. Ja też piwo. I ja proszę piwo, tylko w
czystym kuflu! Po chwili kelnerka przynosi 3 kufle piwa i pyta
Który z panów chciał w czystym kuflu? |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi |

|
5.05 |
|
|
virgusia85 |
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią, to prawdziwe życie |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Własny rozum cenniejszy, niż inne rozumy |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Co my wiemy, to tylko kropelka. Czego nie wiemy, to cały ocean. |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Gaduła nim coś powie, mówi najpierw przez pięć minut |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Kłopot prasy polega na tym że nic co normalne, nie jest interesujące |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Gust kobiety, łaska pańska i marcowa pogoda - zawsze niestałe |

|
5.05 |
|
puchatek |
Uczy się John polskiego języka i nadziwić się nie może:
- Jak to jest - jest ten murarz, ten ślusarz, ten kominiarz, i nagle ta picer... |

|
5.05 |
|
virgusia85 |
Polacy częściej się dzielą niż łączą, a raz w roku łączą się, dzieląc się opłatkiem. |

|
5.05 |
|
andrzej0214 |
Skandal! Goździkową przymknęli! Dokąd teraz po zioło?! |

|
5.05 |
|
|