Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Po¿ycz mi stówê.
- Nie po¿yczê!
- Dlaczego?
- Bo mi nie oddasz!
- Sk±d wiesz?
- Bo ci nie po¿yczê! |

|
5.18 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów:
- ¯ona nie mog³a wybraæ gdzie pojedziemy na wakacje po pandemii.
Da³em jej mapê i lotkê i powiedzia³em, ¿e wakacje spêdzi tam gdzie trafi.
- I dok±d jedziecie?
- Nie wiem gdzie ja pojadê? Ale ¿ona spêdzi dwa tygodnie za lodówk±.
|

|
5.14 |
|
Hepulka |
Idzie dwóch staruszków do burdelu:
- Marian, a co bêdzie jak nas nie wpuszcz±?
- Ty siê lepiej zastanów, co bêdzie jak nas tam wpuszcz±? |

|
5.12 |
|
Hepulka |
W szpitalu ¶wie¿o upieczony ojciec robi ze wszystkich stron zdjêcia swego potomka, mruczy przy tym pod nosem:
kumple bêd± mi jego zazdro¶ciæ, po prostu ¶wietny, no super...
Podchodzi po³o¿na:
- Ooo! Pierwsze dziecko?
- Nie, trzecie, ale niech pani zobaczy mojego nowego smartfona czy nie jest zajebisty?! |

|
5.13 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Nareszcie pozby³em siê 92 kilo tego wstrêtnego, niepotrzebnego t³uszczu...
- Naprawdê tyle schud³e¶???
- Nie... wzi±³em rozwód. |

|
5.10 |
|
Hepulka |
Pewnego dnia dwóch facetów pojecha³o na biwak.
Jeden z nich zosta³ zaatakowany przez ¿mijê, która uk±si³a go w penisa.
Wrzasn±³ do kolegi:
- Dzwoñ do lekarza i spytaj, co mamy robiæ ?!
Kolega wiêc mówi lekarzowi, ¿e kumpel zosta³ zaatakowany przez ¿mijê.
Lekarz poradzi³:
- Musi pan wyssaæ truciznê z penisa, inaczej pana kolega w ci±gu 2 godzin umrze.
Uk±szony pyta:
- I co? Co powiedzia³ lekarz?
- ¯e umrzesz w ci±gu 2 godzin... |

|
5.11 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych.
- No i co tam u ciebie stary, ale tak w dwóch s³owach, bo siê spieszê!
- Jest dobrze...
- No dobra, a tak w trzech s³owach?
- Nie jest dobrze... |

|
5.13 |
|
Hepulka |
W sklepie z elektrotechnik±:
- Proszê pana, chcê kupiæ do samochodu zestaw g³o¶nomówi±cy.
- Proszê pana a sam pan je¼dzi?
- Nie, najczê¶ciej z ¿on± i te¶ciow±.
- I co? Ma³o panu ? |

|
5.19 |
|
Hepulka |
Rozmowa dwóch polaków:
- Ogl±da³em manifestacjê i my¶lê, ¿e ludziom ju¿ niczego nie brakuje.
- Sk±d pan wysnu³ taki wniosek?
- Krzyczeli "MAMY DO¦Æ!" |

|
5.16 |
|
Hepulka |
Kolega pyta siê kolegi:
- Czêsto zgadzasz siê z ¿on±?
- Nigdy!!!
- No i jak ona siê z tym czuje?
- Ona o tym nie wie... |

|
5.15 |
|
Hepulka |
Jeden kolega ¿ali siê drugiemu.
- Ostatnio po¿yczy³em znajomej pieni±dze na operacjê plastyczn± twarzy, ale do dzisiaj mi nie odda³a.
- To j± znajd¼!
- Chcia³bym, ale nie wiem jak ona teraz wygl±da? |

|
5.11 |
|
Hepulka |
-Po¿ycz stówê.
-Nie mam przy sobie.
-A w domu?
-A dziêkujê wszyscy zdrowi! |

|
5.13 |
|
Hepulka |
S³ysza³em, ¿e siê o¿eni³e¶.
- Tak jako¶ wysz³o.
A do kogo jest podobna Twoja ¿ona?
- Wszyscy mówi± ¿e do Matki Boskiej.
Jak to? Masz jej zdjêcie?
- Mam, zobacz!
O Matko Boska!!!!!! |

|
5.14 |
|
Hepulka |
Poproszê papier do dupy.
- Proszê pana - mówi siê papier toaletowy!
Dobrze to poproszê papier toaletowy. Acha i jeszcze poproszê myd³o.
- Toaletowe?
- Nie, nie... do twarzy! |

|
5.10 |
|
Hepulka |
Podchodzi facet do kiosku, wsadza g³owê do okienka i g³o¶no krzyczy:
- Poproszê paczkê prezerwatyw!
- I co pan tak krzyczy? Przecie¿ nie jestem g³ucha! Z filtrem czy bez? |

|
5.10 |
|
|
BlaXo aXXo |
Do komisariatu wchodzi mê¿czyzna i zg³asza zaginiêcie te¶ciowej.
- Kiedy zaginê³a?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zg³asza pan zaginiêcie?
- Tak, bo nie mog³em uwierzyæ w to szczê¶cie. |

|
5.01 |
|
virgusia85 |
- Po¿ar! Muszê pêdziæ! - mówi mê¿czyzna.
- Przecie¿ nie jeste¶ stra¿akiem... - dziwi siê jego kolega.
- Ja nie, ale m±¿ mojej kochanki tak! |

|
5.18 |
|
virgusia85 |
- Chyba dam ¿onie wiêcej swobody - mówi kolega do kolegi.
- To co zrobisz?
- Rozbudujê kuchniê. |

|
5.23 |
|
virgusia85 |
Rozmawiaj± dwaj mê¿czy¼ni przy barze:
- Pan ¿onaty?
- Nie, kot mnie podrapa³. |

|
5.08 |
|
puchatek |
- Zatrzasn±³em dzi¶ rano kluczyki w samochodzie, a wraz z nimi dwójkê moich ma³ych dzieci. Przechodz±cy obok s±siad pyta:
- Masz zapasowy komplet?
- Tak... Mam dwóch synów z inn± kobiet±. |

|
5.14 |
|
virgusia85 |
Kumpel do kumpla:
- Jutro s± urodziny mojej dziewczyny. Mam zamiar zrobiæ jej niespodziankê.
- Co Jej kupisz?
- Nic.
- Eee... Przecie¿ to nie jest ¿adna niespodzianka.
- Jest, bo Ona na pewno spodziewa siê prezentu. |

|
5.41 |
|
virgusia85 |
Rozmawia dwóch mê¿czyzn. Pierwszy wzdychaj±c mówi:
- Nie ma na ¶wiecie bardziej z³o¶liwej i przewrotnej istoty, ni¿ kobieta.
Na to odpowiada drugi:
- Jest! Jej matka. |

|
5.22 |
|
virgusia85 |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Gdzie pracujesz? - pyta jeden.
- Nigdzie - odpowiada drugi.
- A co robisz?
- Nic.
- No to masz fajne zajêcie...
- Tak, fajne to ono jest, tylko konkurencja ogromna. |

|
5.35 |
|
virgusia85 |
Kumpel do kumpla:
- Wygra³em milion z³otych w totolotka!
- Gratulujê! A co na to Twoja ¿ona?
- Odebra³o Jej mowê.
- Zazdroszczê Ci. Tyle szczê¶cia naraz. |

|
5.57 |
|
virgusia85 |
Rozmawia dwóch kumpli:
- Dziêki Bogu, w koñcu dosta³em rozwód. Kamieñ spad³ mi z serca - mówi pierwszy.
- I rogi z g³owy - dodaje drugi. |

|
5.21 |
|
virgusia85 |
Facet wróci³ z wesela. Kiedy zapytano go jakie by³o jedzenie, odpowiedzia³:
- Gdyby zupa by³a tak gor±ca jak wino, a wino tak stare jak kurczak, a kurczak tak t³usty jak panna m³oda, by³oby po protu rewelacyjnie. |

|
5.46 |
|
virgusia85 |
- Moja ¿ona jest anio³em.
- Ty to masz szczê¶cie. Moja jeszcze ci±gle ¿yje. |

|
5.40 |
|
puchatek |
Dwaj kumple siedz± przy piwku w knajpce i rozmawiaj±:
- Wiesz... Seks z moj± ¿on± jest ostatnio coraz gorszy. Jeszcze trochê, i bêdziemy siê ca³kiem bez niego obchodziæ.
- Ch³opie... Gdyby moja ¿ona nie spa³a z otwartymi ustami, to w ogóle zapomnia³bym co to seks. |

|
5.64 |
|
virgusia85 |
Dwaj panowie rozmawiaj± przy kieliszku:
- Ech, ¿ycie jest ciê¿kie... - wzdycha jeden. Mia³em wszystko - cichy dom, pieni±dze, dziewczynê...
- I co siê sta³o?!
- ¯ona wróci³a z wczasów tydzieñ wcze¶niej... |

|
5.76 |
|
virgusia85 |
Dwaj panowie rozmawiaj± przy kieliszku:
- Ech, ¿ycie jest ciê¿kie... - wzdycha jeden z nich.
- Mia³em wszystko, o czym cz³owiek mo¿e marzyæ: cichy dom, pieni±dze, dziewczynê...
- I co siê sta³o?
- ¯ona wróci³a z wczasów tydzieñ wcze¶niej... |

|
6.53 |
|
|