Hepulka |
¯ona robi wyrzuty mê¿owi:
- Obieca³e¶ mi, ¿e staniesz siê innym cz³owiekiem. A ty wci±¿ pijesz!
- Naprawdê sta³em siê innym cz³owiekiem, tylko ¿e on te¿ pije...
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
Powiedzia³em ¿onie, ¿e odbiorê Oreo i Bluetooth w drodze z pracy do domu.
Odpowiedzia³a mi g³ucha cisza.
¯ona do tej pory ¿a³uje,
¿e pozwoli³a mi wybraæ imiona dla naszych dzieci.
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
On - Bêdziesz siê ze mn± bzykaæ?
Ona - Tak, ale po ¶lubie, poczekaj.
On - OK.
Ksi±dz - Mo¿emy kontynuowaæ?
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
Wybiega ¿ona z ubikacji i krzyczy z p³aczem:
- Dwie kreski!
Jej m±¿ na to:
- U mnie te¿ jest s³aby zasiêg.
|

|
5.21 |
|
Hepulka |
Pewne ma³¿eñstwo mia³o piêciu synów. Czwórka z nich by³a wysokimi blondynami,
tylko najm³odszy by³ niski i mia³ czarne w³osy.
Gdy nadszed³ czas na ojca, ten le¿±c na ³o¿u ¶mierci, pyta swojej ¿ony:
- Czy na pewno nasz najm³odszy syn jest moim synem?
- Oczywi¶cie, kochanie przysiêgam... - odpowiedzia³a ¿ona.
Wtedy mê¿czyzna zmar³ w spokoju. Chwilê potem ¿ona pomy¶la³a:
- Dobrze, ¿e nie zapyta³ o pozosta³ych czterech...
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
Pewien facet, przez kilka lat mia³ kochankê, W³oszkê.
Pewnej nocy o¶wiadczy³a, ¿e jest w ci±¿y.
On nie chc±c zrujnowaæ swojej reputacji i ma³¿eñstwa,
da³ jej spor± sumê pieniêdzy, aby wyjecha³a do W³och i tam urodzi³a dziecko.
Zaproponowa³ równie¿ p³acenie alimentów do 18 roku ¿ycia na dziecko.
Ona siê zgodzi³a, ale spyta³a:
- Jak mam przes³aæ Ci wiadomo¶æ, kiedy dziecko siê urodzi?
- Aby utrzymaæ wszystko w sekrecie, wy¶lij mi pocztówkê na mój adres domowy,
z jednym tylko s³owem "spaghetti",
wtenczas zacznê s³aæ Ci alimenty na utrzymanie dziecka.
I ona wyjecha³a...
Po oko³o 9 miesi±cach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu ¿ona mówi:
- Dosta³e¶ jak±¶ bardzo dziwn± kartkê pocztow±, nic nie rozumiem co to za kartka.
M±¿ na to:
- Daj mi tê kartkê, zobaczê co to jest?
¯ona da³a mê¿owi kartkê bacznie go obserwuj±c.
M±¿ zacz±³ czytaæ pocztówkê, zblad³ jak ¶ciana i... zemdla³...
Na kartce by³o napisane: spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti.
Trzy porcje z kulkami miêsnymi, dwie bez. Wy¶lij wiêcej sosu.
|

|
5.23 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomo¶ci. Dobr± i z³±.
- No s³ucham.
- Odchodzê od Ciebie.
- No, a ta z³a?
|

|
5.20 |
|
Hepulka |
K³ótnia ma³¿eñska.
- Chcia³bym umrzeæ! - krzyczy m±¿.
- Ja te¿! - odpowiada ¿ona.
- No to ja ju¿ nie!
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Wydaje mi siê, ¿e jeste¶ pijany…
- Nie!
- Co nie?!
- Nie wydaje ci siê...
|

|
5.21 |
|
Hepulka |
Kiedy s³yszê, ¿e s±siad uprawia seks i wiem, ¿e jego ¿ony akurat nie ma w domu,
podchodzê do jego drzwi brzêcz±c kluczami. Efekt jest tego wart!
|

|
5.20 |
|
Hepulka |
Dziadku przecie¿ jeste¶ takim d¿entelmenem,
a na tym zdjêciu ty siedzisz, a babcia stoi?
- Widzisz, wnuczku, to zdjêcie zrobiono po naszej nocy po¶lubnej.
Rano babcia nie mog³a siedzieæ, a ja - staæ.
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Ile razy ja ju¿ Ci mówi³am, ¿eby¶ do cholery przesta³ byæ taki drobiazgowy?!
- Osiem. |

|
5.22 |
|
Hepulka |
Ja i moja ¿ona byli¶my szczê¶liwi a¿ przez 24 lata.
Potem siê poznali¶my i szczê¶cie siê skoñczy³o...
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
M±¿ do ¿ony:
- P³aka³a¶?
- Tak. Kochanie, a po czym pozna³e¶ ?
- Masz mokre w±sy. |

|
5.13 |
|
Hepulka |
M±¿ mówi do ¿ony:
- Czy zdjê³a¶ ju¿ majtki bo zaraz hydraulik przyjdzie ?
- A co nie mamy ju¿ pieniêdzy ?
- Pytam czy z kaloryfera zdjê³a¶ ?
|

|
5.21 |
|
|
Hepulka |
Wracam z pracy do domu i co widzê:
¯ona w kuchni, lew± rêk± miesza zupê, praw± przeciera ¶cierk± blat,
jednym okiem zerka na bawi±cego siê synka, drugim ¶ledzi swój ulubiony serial,
nogami froteruje pod³ogê, prawym policzkiem przyciska do ramienia smartfona i mówi:
- Nie, Krysiu, w tej chwili nic nie robiê. Dobrze, ¿e zadzwoni³a¶...
|

|
5.17 |
|
Hepulka |
Kopa³em dó³ w ogrodzie. Nagle ³opata zatrzyma³a siê na starej, drewnianej skrzyni.
W ¶rodku znalaz³em setki starych, z³otych monet.
Z podniecenia i ekscytacji chcia³em zawo³aæ ¿onê i pokazaæ jej te skarby,
ale wtedy w sam± porê przypomnia³em sobie, po co kopa³em ten dó³...
|

|
5.17 |
|
Hepulka |
M±¿ siedzi w pokoju przy komputerze, wpisuje w Google:
"Jak rozpoznaæ, czy moja ¿ona to wied¼ma?"
Nagle s³yszy z kuchni g³os ¿ony:
- A nie mo¿esz mnie zapytaæ wprost?!... |

|
5.18 |
|
Hepulka |
W ko¶ciele babcia mówi do dziadka.
- Pu¶ci³am cichacza.
- Widzê, ¿e muszê ci wymieniæ baterie w aparacie s³uchowym. |

|
5.17 |
|
Hepulka |
¯ona pyta siê mê¿a wracaj±cego z pracy:
- Zjesz co¶?
- A co jest do wyboru?
- Tak albo nie.
|

|
5.26 |
|
Hepulka |
Poranek.
Skacowany m±¿ i nad±sana ma³¿onka siedz± przy stole. Ponura cisza.
W koñcu ma³¿onka nie wytrzymuje:
- Ale wczoraj wróci³e¶ nachlany!
- Ja?! Wcale nie by³em taki pijany!
- Nie?! A kto w ³azience na kolanach b³aga³ prysznic, ¿eby przesta³ p³akaæ?!!
|

|
5.14 |
|
Hepulka |
M±¿ z ¿on± ogl±daj± film pod tytu³em "Morderstwo doskona³e".
W pewnym momencie ¿ona mówi, ¿e zaczyna siê baæ.
- Chodzi o film? - pyta m±¿.
- Nie, po prostu przestañ wci±¿ co¶ zapisywaæ!...
|

|
5.18 |
|
Hepulka |
Ma³¿eñstwo k³óci siê na ulicy. W pewnej chwili ¿ona krzyczy:
- Cicho b±d¼! Ty siê wcale nie liczysz!
- Co?! Jak to ja siê nie liczê?!
¯ona zatrzymuje taksówkê i pyta kierowcê:
- Ile zap³acê za kurs na dworzec?
- 20 z³otych.
- A je¶li pojadê z mê¿em?
- Tyle samo.
¯ona odwraca siê do mê¿a i mówi:
- No i sam widzisz!...
|

|
5.16 |
|
Hepulka |
M±¿ patrzy jak ¿ona nak³ada sobie na twarz maseczkê i pyta:
- Po co tym siê smarujesz?
- ¯eby byæ ³adna.
Po pewnym czasie zmywa maseczkê.
M±¿ podbiega do ¿ony pospiesznie nak³ada jej z powrotem maseczkê i wo³a:
- Jeszcze nie zadzia³a³a! Nie poddawaj siê!
|

|
5.16 |
|
Hepulka |
M³ode ma³¿eñstwo dorobi³o siê synka, który nie cierpia³ mleka.
Jak ka¿dego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupiæ synkowi dro¿d¿ówkê i jak ka¿dego ranka mówi tatusiowi:
- Ja wychodzê, a ty spróbuj daæ mu mleko.
Po powrocie... pe³ne zdziwienie! Synek wypi³ mleko.
- Jak to zrobi³e¶? - pyta mê¿a.
- Aaa... opowiada³em mu ró¿ne rzeczy... no i wypi³.
- Co mu opowiada³e¶?
- No, ¿e jak nie bêdzie pi³ mleka... to bêdzie mia³ ma³ego fiutka.
Na to ¿onka - trzask go w pysk!
- Ty ¶winio! Dzieciakowi takie ¶wiñstwa opowiadasz?!
Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali mê¿a po pysku.
- A teraz to za co?! - krzyczy m±¿
- Za to, ¿e jak by³e¶ ma³y to mleka nie pi³e¶!...
|

|
5.10 |
|
Hepulka |
¯ona wrzeszczy na mê¿a:
- Znowu przychodzisz do domu o trzeciej nad ranem !
- Nie podwa¿aj decyzji lekarza, zaleci³ mi regularny tryb ¿ycia...
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Kolega mówi do kolegi:
- Ja to jestem szczê¶liwy dopiero jak wracam do domu.
- ¯ona daje Ci tyle szczê¶cia?
- Nie,szczê¶cie mi daje zdjêcie za ciasnych butów,
które ¿ona okazyjnie kupi³a dla mnie w "second handzie"...
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Go¶æ dowiedzia³ siê, ¿e ¿ona go zdradza.
Wpada wcze¶niej ni¿ zwykle do domu, wbiega do sypialni i patrzy:
¯ona le¿y naga na ³ó¿ku, a na niej znajduje siê wielki, umiê¶niony murzyn.
Facet widzi, ¿e w walce na piê¶ci nie ma szans, wiêc biegnie w¶ciek³y do kuchni i bierze najwiêksz± patelniê.
Wpada do sypialni i z ca³ej si³y wali ni± murzyna w nerki.
Murzyn obraca siê, u¶miecha szeroko i mówi:
- Dziêki stary, nareszcie wszed³!
|

|
5.14 |
|
Hepulka |
M±¿ do ¿ony:
- Kochanie, nie mogê znale¼æ herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym by¶ sobie nie poradzi³! Nigdy siê nie nauczysz, ¿e herbata jest w apteczce, w puszce po kakao z napisem "sól". |

|
5.18 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a le¿±cego w ³ó¿ku :
- Chyba wiesz, ¿e najlepszy dla cz³owieka jest ruch...
- Dobrze. Jajeczko na ¶niadanie sam sobie dzisiaj obiorê! |

|
5.12 |
|
|