| 
    | monia01 |  
    | Akcja Mo.- Jak mogli¶cie do tego dopu¶ciæ, ¿eby ten przestêpca wam siê wymkn±³!!! Przecie¿ wyra¼nie mówi³em, ¿eby¶cie obstawili wszystkie wyj¶cia.
 - Ale on widocznie wymkn±³ siê wej¶ciem...
 
 |  
    |   
 | 5.59 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Na komisariat przybiega nagi policjant. Koledzy go pytaj±, co siê sta³o, na co on odpowiada:- Wracam do domu, ¿ona le¿y naga w ³ó¿ku i mówi:
 - "Rozbieraj siê i prêdko do roboty!".
 No wiêc przybieg³em.
 
 |  
    |   
 | 6.01 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | ¦rodek nocy. D³ugi dzwonek do drzwi.- Kto tam?
 - Policja.
 - Ale nikogo w domu nie ma!
 - A kto odpowiada?
 - Nikt nie odpowiada. Pewnie siê przes³yszeli¶cie.
 - A ¶wiat³o dlaczego siê pali?
 - No dobra, ju¿ gaszê.
 |  
    |   
 | 5.83 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Pust± ulic±, pó¼nym wieczorem przechadza siê dwóch pijanych facetów. W pewnej chwili jeden z nich patrzy w górê i mówi:- Czy widzisz, jaki ten ksiê¿yc jest czerwony?
 - Wcale nie jest czerwony! Wczoraj by³ czerwony, a dzisiaj jest zielony.
 - A w³a¶nie, ¿e nie.
 Faceci sprzeczaj± siê ze sob± o kolor ksiê¿yca, podchodz± do stoj±cego niedaleko policjanta.
 - Panie w³adzo, czy ksiê¿yc jest czerwony, czy zielony?
 - Który? Ten z lewej, czy ten z prawej?
 |  
    |   
 | 5.50 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Kobieta przybiega na policjê i krzyczy:- Zgwa³ci³o mnie trzynastu mê¿czyzn!
 - Proszê siê uspokoiæ, znajdziemy wszystkich.
 - Nie trzeba wszystkich. Tylko trzeciego, ósmego i dwunastego...
 
 |  
    |   
 | 5.34 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Dwaj policjanci mieli wypadek samochodowy - auto rozbite w drobny mak, oni sami pot³uczeni. Jeden z nich, lekko otumaniony mówi do drugiego:- Heniek, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nie byli¶my.
 
 |  
    |   
 | 5.85 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Patrol policji do prostytutki:- Nazwisko?
 - Maæ.
 |  
    |   
 | 5.27 |  
    |  |  
    | McDeuty |  
    | Jedzie kierowca ciê¿arówki i widzi zielonego ludzika. Pyta go:- Czemu stoisz na ulicy?
 - Jestem bardzo g³odny i jestem peda³em.
 Da³ mu kanapkê i pojecha³ dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta go:
 - Czemu stoisz na ulicy?
 - Chce mi siê piæ i jestem peda³em.
 Da³ mu picie i pojecha³ dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
 - A Ty pedale czego chcesz?
 - Prawo jazdy i dowód rejestracyjny proszê.
 |  
    |   
 | 6.56 |  
    |  |  
    | virgusia85 |  
    | Dwóch policjantów zatrzymuje ksiêdza jad±cego na motorze z do¶æ du¿ym baga¿em z ty³u.- Co ksi±dz wiezie? - pyta jeden z policjantów.
 - Bojler - odpowiada ksi±dz.
 Pytaj±cy ci±gnie swego kolegê na stronê i pyta szeptem:
 - Co to jest bojler?
 Na to drugi:
 - To Ty powiniene¶ wiedzieæ, przecie¿ przez dwa lata by³e¶ ministrantem.
 |  
    |   
 | 5.84 |  
    |  |  
    | effkaw |  
    | Wchodzi policjant do ksiêgarni:- Dzieñ dobry. Czy jest co¶ z literatury?
 - Lekkiej czy ciê¿kiej? - pyta sprzedawca.
 - Obojêtne, jestem radiowozem.
 |  
    |   
 | 5.35 |  
    |  |  
    | Jacob |  
    | - Dlaczego oskar¿ony jest takim niewdziêcznikiem? Ta dobra kobieta da³a oskar¿onemu bu³kê, a oskar¿ony wybi³ jej kamieniem szybê w oknie.- To nie by³ kamieñ, to by³a w³a¶nie ta bu³ka.
 |  
    |   
 | 5.98 |  
    |  |  
    | monia01 |  
    | Policjant zapisa³ siê do biblioteki i na pocz±tek wypo¿yczy³ ksi±¿kê telefoniczn±. Przy zwrocie bibliotekarka pyta:- A ciekawa chocia¿ by³a?
 - Akcja nie specjalnie, ale ilu bohaterów!
 |  
    |   
 | 5.29 |  
    |  |  
    | Mazienka11 |  
    | Bandyta wchodzi do banku, kradnie pieni±dze z kasy po czym podchodzi do jednego z klientów i pyta:- Widzia³e¶ co zrobi³em?
 - Tak i mam zamiar zadzwoniæ na policjê.
 Z³odziej przy³o¿y³ mu pistolet do g³owy i go zastrzeli³. Podszed³ do nastêpnego klienta z tym samym pytaniem, na co ten odpowiada:
 - Nic nie widzia³em i nic nie s³ysza³em, ale moja ¿ona widzia³a.
 |  
    |   
 | 6.13 |  
    |  |  
    | Kasiorek0110 |  
    | W poniedzia³kowy poranek chodzi sobie dzielnicowy po placu i widzi w oknie klatkê z papug±. Przechodzi ko³o tej papugi, a ona do niego:- Te, niebieski!
 - Co?
 - Ty ch**u!
 Na drugi dzieñ papuga znowu do niego:
 - Te, niebieski!
 - Co?
 - Ty ch**u!
 Na trzeci dzieñ to samo. Dzielnicowy w koñcu tego nie wytrzyma³ i poszed³ do w³a¶ciciela papugi. Powiedzia³ mu, ¿e je¶li jej nie nauczy dobrych manier to go poda do s±du.
 Idzie dzielnicowy nastêpnego dnia zadowolony, ale papuga znowu go wo³a:
 - Te, niebieski!
 - No co? No co?
 - Ty wiesz co!
 |  
    |   
 | 6.38 |  
    |  |  
    | Dector |  
    | Policjant zatrzymuje faceta za przekroczenie prêdko¶ci. Kiedy podchodzi do samochodu, widzi, ¿e ten jest bardzo zdenerwowany. - Dobry wieczór panu. Wie pan, dlaczego pana zatrzyma³em?
 - Tak, panie w³adzo... Za przekroczenie prêdko¶ci, ale to sprawa ¿ycia i ¶mierci.
 - Ach tak? Dlaczego?
 - Naga kobieta czeka na mnie w domu.
 - Nie rozumiem, dlaczego mia³aby to byæ sprawa ¿ycia i ¶mierci.
 - Je¶li nie dotrê tam przed moj± ¿on±, bêdê martwy.
 |  
    |   
 | 6.00 |  
    |  | 
 | 
    | Kaszubsko |  
    | ¯ona policjanta patrzy przez okno i zaczyna krzyczeæ:- Janek, kto¶ nam auto kradnie!
 Policjant szybko wybiega z domu. Po chwili wraca, a ¿ona pyta:
 - I co, z³apa³e¶ tego z³odzieja?
 - Niestety skubany uciek³, ale uda³o mi siê zapisaæ numery...
 
 |  
    |   
 | 5.52 |  
    |  |  
    | Kaszubsko |  
    | Na parkingu stoi wypasiona beemka, podchodzi do niej dres, wybija szybê, wskakuje do ¶rodka, odpala swoim sposobem auto i odje¿d¿a z piskiem opon.Jedzie tak, jedzie rozgl±da siê po aucie... Po chwili wali siê ³ap± w g³owê i mówi:
 - O k..wa! To przecie¿ moje!
 
 |  
    |   
 | 5.81 |  
    |  |  
    | sandrus |  
    | Po co policjantowi krótka i d³uga pa³ka?- Poniewa¿ jak idzie ich dziesiêciu - jeden ³ysy (z³odziej) i dziewiêciu z w³osami (policjanci) to wyci±gaj± d³ug± pa³kê i bij± ³ysego. Jak idzie dziesiêciu - jeden z w³osami (policjant) i dziewiêciu ³ysych( z³odzieje) to policjant wyci±ga d³ug± pa³kê i udaje ¶lepego.
 |  
    |   
 | 5.20 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | ¯ona wysy³a mê¿a policjanta do sklepu po zapa³ki:- Tylko kup dobre zapa³ki, ¿eby siê dobrze pali³y - dodaje.
 Po kwadransie policjant wraca, k³adzie pude³ko na stole i mówi zadowolony:
 - Bardzo dobre zapa³ki. Wypróbowa³em w sklepie - wszystkie siê pal±.
 |  
    |   
 | 5.44 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | - Franek! Sprawd¼ czy w naszym radiowozie dzia³a lewy kierunkowskaz - mówi policjant do kolegi.- Dzia³a. Nie dzia³a. Dzia³a. Nie dzia³a...
 |  
    |   
 | 5.56 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki. Podje¿d¿a ch³op traktorem i pyta:- Panie w³adzo przejadê têdy ?
 - A pewnie, ¿e pan przejedziesz - odpowiada policjant.
 Ch³op wje¿d¿a do rzeki i siê topi. Na to jeden policjant mówi ze zdziwieniem do drugiego:
 - Ty patrz, on siê utopi³, a kaczce do brzucha siêga³o.
 |  
    |   
 | 5.69 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | Dwóch policjantów idzie z aresztowanymi do lekarza. Lekarz pyta pierwszego aresztowanego:- Jak siê pan nazywa?
 - Wies³aw Maj.
 - A pan? - zwraca siê drugiego.
 - Zygmunt Maj.
 - A wy co? - lekarz pyta policjantów.
 - Policjanci z Majami?!
 |  
    |   
 | 5.17 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | - Z czego ¿yjecie? - pyta policjant jakiego¶ podejrzanego typka.- Z zak³adów.
 - Co to znaczy - z zak³adów?
 - Normalnie. Zak³adam siê z kim¶ i wygrywam.
 - Zawsze?
 - Zawsze.
 - No to za³ó¿my siê. Chcia³bym siê przekonaæ, czy mówicie prawdê.
 - Mogê siê za³o¿yæ, ¿e mam na dupie swastykê.
 - Nie wierzê - stwierdza policjant.
 - Za³ó¿my siê o dychê!
 - W porz±dku.
 Poszli do jakiego¶ k±ta. Mê¿czyzna ¶ci±gn±³ spodnie, wypi±³ ty³ek, a policjant nachyli³ siê nad nim i uwa¿nie go ogl±da. Wreszcie z triumfem wola:
 - Wygra³em! Nie masz ¿adnej swastyki! Nale¿y mi siê dycha.
 Mê¿czyzna p³aci, a policjant zadowolony zauwa¿a:
 - No i co siê tak chwalili¶cie, ¿e wygrywacie ka¿dy zak³ad?
 - Bo wygra³em.
 - Jak to?
 - Widzi pan w³adza tych piêciu kolesiów po drugiej stronie ulicy?
 - Widzê!
 - W³a¶nie siê z nimi za³o¿y³em o trzysta tysiêcy, ¿e mi pan w³adza do dupy zajrzy.
 |  
    |   
 | 6.26 |  
    |  |  
    | kuba93 |  
    | Idzie dwóch policjantów, nagle jeden zauwa¿a cz³owieka lec±cego na lotni.- Zobacz jaki ptak.
 - A jaki drapie¿ny. Wczoraj trzy razy do niego strzela³em zanim cz³owieka wypu¶ci³.
 |  
    |   
 | 5.51 |  
    |  |  
    | iwciamy |  
    | Policjant zauwa¿y³ w parku, ¿e przygl±da mu siê jaki¶ ch³opiec. Podchodzi do ch³opca i pyta: - Widzê ch³opczyku, ¿e podoba Ci siê mój mundur?
 - Tak, proszê pana.
 - I mój pistolet te¿ Ci siê podoba?
 - O, tak!
 - To pewnie jak doro¶niesz, chcia³by¶ byæ policjantem?
 - Chcia³bym, ale to niemo¿liwe.
 - Dlaczego?
 - Bo ja siê dobrze uczê.
 |  
    |   
 | 5.84 |  
    |  |  
    | olka9br |  
    | Policjant zatrzyma³ do kontroli kierowcê.Trzymaj±c w rêce prawo jazdy, stwierdzi³:
 - Tu jest napisane, ¿e pan musi prowadziæ w okularach.
 - Tak, panie sier¿ancie, ale ja mam kontakty.
 - Mnie tam, proszê pana, nie interesuje, kogo pan zna, skoro ³amie pan prawo.
 |  
    |   
 | 5.78 |  
    |  |  
    | bori |  
    | Starszy pan mknie autem przez miasto z prêdko¶ci± 180km/h. Goni go policja, a stró¿ prawa krzyczy:- Zwariowa³ pan? Muszê panu teraz zabraæ prawo jazdy. Chyba ¿e potrafi siê pan jako¶ sensownie z tego wyt³umaczyæ?
 - Panie w³adzo, wie pan... Moja ¿ona odesz³a.
 - Tak± wymówkê to ka¿dy mo¿e podaæ.
 - Jeszcze nie skoñczy³em. Odesz³a z policjantem i ba³em siê, ¿e pan chce mi j± oddaæ.
 
 |  
    |   
 | 6.30 |  
    |  |  
    | martarybak85 |  
    | Pijany policjant zatrzymuje pijanego kierowcê:- We dwóch za kierownic± panie kierowco?
 - Ale po co od razu auto okr±¿aæ panie w³adzo?
 |  
    |   
 | 5.19 |  
    |  |  
    | iwciamy |  
    | Policjant zamkn±³ siê w komórce i przez kilka dni rozbiera³ swój nowo kupiony samochód na czê¶ci.¯ona siê pyta:
 - Po co to robisz ?
 - Poprzedni w³a¶ciciel powiedzia³ mi, ze w³o¿y³ w niego 5 milionów.
 |  
    |   
 | 5.45 |  
    |  |  
    | iwciamy |  
    | Do le¿±cego na ³awce faceta podchodz± dwaj policjanci:- Proszê dokumenty, jeste¶my z policji.
 - Nie mam - odpowiada facet.
 - No to idziemy.
 - No to id¼cie.
 |  
    |   
 | 6.59 |  
    |  | 
 |